Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Salvvvia

Proszę o pomoc w interperatacji wyników.Hashimoto????

Polecane posty

Gość Salvvvia

Witam wszystkich, Otóż moja przygoda z tarczycą rozpoczęła się w maju tego roku. Po tym jak miałam od bardzo długiego czasu objawy niedoczynności tarczycy wybrałam się do endokrynologa. Wyniki TSH przy dolnej granicy, FT4 przy dolnej granicy, FT3 poniżej normy. I tyle.. Po tym dostałam LETROX 50. Przez 2 misiące było w porządku. Nastepnie dawka została zwiekszona do 75. Po 1,5 miesiąca zaczęłam czuc się fatalnie,zimno, zmęczenie, senność, bóle w podbrzuszu, stany depresyjne, skłonnośc do płaczu i problemy z wagą. Czykli wszystko wróciło. Zrobiłam wyniki TSH 0,22 ( 0,25-5) FT4 10,85 ( 9-20) FT3 nie robiłam ponieważ poszłam do innego lekarza , który nie wymagał. USG tarczycy objetość 11, echogeniczność jednorodna. Objetośc płat prawy: 5,5 ml lewy 4,5 ml. Nieobecne zmiany ogniskowe i węzły nie powiększone. Anty TPO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierze D
ja bym tam zrobila ft4, bo juz slyszalam o takich akcjach,ze tsh i ft3 w normie a ft4 nie i jednak wychodzi na nadczynnosc/niedoczynnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Salvvvia
Ft4 jak wyżej Ft3 było ostatnio poniżej normy. Lekarka nie kazała robic bo mówiła że to bez znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jestem ja tylko.
Miano przeciwciał, to jest badanie na hashimoto. Kliknij w google hashimoto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jestem ja tylko.
Masz objawy niedoczynności. Zwiększ dawkę letroxu na 100, albo 125.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Salvvvia
Ucięło mi kawałek tekstu:)) Anty TPO >5 przy normie do 35 Lekarka przepisała Euthyrox 75 ( czyli nie zmieniać dawki) Powiedziała ,że podejrzewa Hashimoto bo tarczyca za mała (objetość 11) Mam za 3 miesiące zrobic badania. Sama nie wiem co o tym mysleć..nie chce mi się wierzyć w to Hashimoto! Poza tym bardzo chciałabym mieć dziecko, a tu takie wiadomości.... Jeżeli ktoś może odpowiedziec bądź podpowiedzieć będę wdzięczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ręka opada
ja tak odnosnie tejk ciąży, domyślam sie, że przejmujesz się swoim stanem zdrowia, ale... ja z tarczyca walczą już 22 lata, miałam i nadczynnośc i niedoczynność, graves-basedova, towarzyszące jednostki chorobowe, jestem po operacji... mam 30 lat, super endokryloga, który na moje obawy o dziecko odpowiedział tylko: ciąża? wszystko pięknie przygotujemy:) a to, że zaczynam kazdy dzień od tabletek i to od bardzo duzej dawki (150)... kwestia przyzwyczajenia, jak mycie zębów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Salvvvia
Zależy mi na dokładnej diagnozie , a nie na króliczych eksperymentach. Wiadomo jeden trafi na mądergo lekarza inny na konowała.. Moja lekarka chyba nie wie co mi dolega bo tylko podejrzewa, a podejrzewać to ja mogę ,że zima będzie w tym roku szybciej niż się tego spodziewamy:) Dziekuję za odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ręka opada
a... no to Ty masz pod górkę, tak jak ja na początku, bo mój pierwszy endokrynolog to sobie na mnie takie eksperymenty robił, że cud, że ja zyje bez grupy inwalidzkiej :/ a moi rodzice mu wierzyli... powiem Ci jedno, odwiedź kilku lekarzy, ja tak zrobiłam zanim wybrałam tego, do którego obecnie chodzę, może to i nieco paranoiczne, takie odwiedzanie wszystkich możliwych w okolicy, ale po tym jak jeden konował zrujnował mi zdrowie się ubezpieczyłam, Tobie tez tak radzę teraz mam lekarza, któremu wierzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Salvvvia
To była druga lekarka, w przyszły poniedziałek idę do podobno najlepszej specjalistki w tej dziedzinie medycyny więc okaże się co tam w trawie piszczy.. Mam nadzieję, że ta będzie ostatnia. Wydaje mi się ,że mam cykle bezowulacyjne. Nie zabezpieczamy się juz 3 miesiące.. żadnych specjalnych cisnień ale daje mi to troszkę do myslenia. Poza tym stany w niedoczynności są masakrycznie wycieńczające psychikę. Czasami mam sama siebie dosyć..więc jedynym ratunkiem to prawidłowo dobrana dawka leku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×