Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość minako

chłopczyk tylący się do każdego kogo spotka???

Polecane posty

Gość tu powinnas zdac sie na wlasny
zreszta poki co ja tu agresji nie widze-jedynie spokojna wymiane zdan-tak naprawde to nie wiem nadal na jaki temat-jednak pisze-bo chcialabym to rozgryzc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nie zrobisz
dziewczyno zastanow sie co ty w ogole piszesz. Najpierw piszesz ze rece malego wedrowaly tam gdzie nie trzeba, ze dotykal piersi brzucha itd to nazywasz przytualniem sie? To przeciez zwykle macanki z filmow dla doroslych. Jak chcesz pomoc dziecku to powiedz ojcu by pornoli przy malym nie oglądal albo zeby sprawdzal strony www na ktore chlopak wlazi. nie widze w chlopaka zachowniu niczego dziwnego oprocz tego macania. Nie dopisujcie do kazdego beznadziejnego zachowania dziecka jego tragedii rodzinnej bo rodzice po rozwodzie itd. To bez sensu nie mozna tak usprawiedliwiac zboczen, chamskiego zachowania itd w cholere dzieci jest z takich domow i sa normalni wiec az takie traumatyczne przezycie to to nie jest by macac obcą babe po piersiach czy udach itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu powinnas zdac sie na wlasny
poza tym co oznacza ze do kazdego sie tuli? sasiada ,sasiadki,wujka,cioci,kolegi,psa,kota,kolezanki cioci ,wujka sasiada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mianko
napisałam na początku,że nie wiem czego szukam, być może jest to coś, a możliwe że zupełnie nic, zanim jednak zrobię burze w szklance wody szukam opinii, podpowiedzi, bo jak zaznaczyłam, jedyne co znalazłam na ten temat w internecie dotyczyło raczej jakiegoś głebokiego urazu, tak więc szukałam opinii typu: -że nie wychowany, -że coś gdzieś podgladnął, -że czegoś mu brak ... wydaje mi się że zanim zacznie się innych oskarżać to watro się wysilić i spróbować udzielić pomocy, ja wielu rzeczy nie wiem o ludziach, dlatego pytam a co do chęci zrobienia wrażenia na Ojcu... tak nie jest, choć ponieważ nie obchodzę nikogo, a ten człowiek konkretnie mi pomógł, poznałam także jego problemy, jestem zainteresowana, tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu powinnas zdac sie na wlasny
jesli juz porozmaialabym z ojcem własnie o "macance" a jak sie chłopiec rozija? jak sie uczy?bawi?jest spokojny?a moze histeryk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu powinnas zdac sie na wlasny
dla mnie napisałas tylko o tych wedrujacych jego raczkach po Twoich nogach-to rzucilo mi sie najbardziej w oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu powinnas zdac sie na wlasny
czemu nikogo nie obchodzisz ?skad takie mysli?moge wiedziec ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nie zrobisz
a moze wlasnie na sile szukasz problemu? Tak jak pisalam ja problemu nie widze zadnego jak tylko ten ze maly najzwyczajniej macal cie inaczej molestowal gdyby to robil 30 letni facet tez doszukiwalabys sie jego problemow w dziecinstwie? 6 latek gdyby chcial cie przytulic zrobilby to inaczej . Konczedyskusje bo jak widac inne poglady mamy i sie nie dogadamy ja oprocz zboczenia nic tu nie widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu powinnas zdac sie na wlasny
ja tutaj nie widze zadnego oskarzenia poki co ja i druga osoba mamy baaaaaaaaaaaaardzo podobna opinie na przedstawiony "problem" wiec tez powinans wyciagnac z tego jakies wnioski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu powinnas zdac sie na wlasny
ja bede wieczorkiem -teraz musze zmykac-ale temat poczytam pozniej i jak cos to napisze co mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minako
mnie to "macanie" także się rzuciło i odczuło, dlatego piszę na forum, bo jak wspomniałam, w inetrenecie interpretacja zachowania jest dramatyczna co do rozwoju dzieciaka, to poza tym że bawił się radośnie, że jest nieco histeryczny i że gdy razem wracaliśmy z tego wspólnego wypady usadowił mi sie na kolanach i się przytulał NIE MACAŁ, wsjo chyba normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu powinnas zdac sie na wlasny
nic nie zrobisz nie uciekaj całkiem :) zagladnij jeszcze na ten temat-zobaczymy jakie beda wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nie zrobisz
no chcesz bysmy udzielili pomocy to tez robie, uwazam ze chlopak zachowal sie chamsko i specjalnie cie macal i bede powtarzala ze cie macal bo cie nie przytulal. To bylo macanie!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu powinnas zdac sie na wlasny
autorko-nie czytaj tyle internetowych psychologicznych wywodow bo one sa opisane na konkretnym przypadku i nie da sie utozsamiac z ta historia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu powinnas zdac sie na wlasny
wiec widzialas go jeden jedyn raz?tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nie zrobisz
kobieto piszesz ze to nie bylo macanie to jak mozna nazwac rece 6 latka pod sukienką na brzuchu piersiach itd no tak synek mamusi nie tuli tak dzieci w ogole nikogo nie tulą chyba ze mają juz wyrobiony jakis obraz seksu to wtedy ... mozliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minako
dzięki za podpowiedzi, nie mogę mieć innego do waszego zdania, jedyne jakie miałam to takie które znalazłam w internecie, nie wińcie mnie za to że szukałam tego w necie, kierowałam sie chęcia pomocy, nie mam doświadczenia z dziećmi zwyczajnie pytam i dzielę sie tym co też mi się przytrafiło, jedno wiem że różnie się dorośli zachowują, dzieciaki również, więc pytam pozdrawiam, ja takze muszę kończyć ale dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mianko
do 'nic nie zrobisz' pisałam o tym co chłopczyk robił od początku, tak czułam się barzo nieswojo kiedy mnie obmacywał, bardzo zakłopotana i gorzej, ale kiedy już wracaliśmy zwyczajnie się usadowił na kolanach i przytulił, widziałam go raz, więcej mu nie potrzeba takich jednorazowych znajomości ale tym bardziej mnie zaskakuje jego postawa, co do reszty... fakt, to było bardzo kłopotliwe, ale może z racji mojej głupoty albo słabego charakteru, opatrywałam się w jego zacowaniu jakiegoś problemu, wiedząc że w jego domu panuje nerwówka i jest nieprzyjemnie jak zaznaczyłam na wstępie, nie jestem matką, niewiele wiem o dzieciach, właściwie to nic, dlatego czasem pytam, może nieskładnie ale pytam miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co i co ico i co *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×