Kto zaczyna starania w 2009 ?

ja juz mam taki charakter ciezko mi nie myslec:(

jak ie teraz nie uda to musze sie odblokowac nie wiem jak ale musze bo jak tylko wstaje to mysle o tym od razu :( sni mi sie po nocach:(

jak to jest ze im bardziej sie chce dziecka tym sa wieksze problemy z zajsciem w ciaze,czyzby nasza psychika nam fiksowala,no bo podobno ma ona duzy wplyw

niby organizm wyczuwa moment ze kobieta na to jest gotowa a jak sie denerwujemy to nie sa najlepsze warunki hmm ale czy tak jest to nie mam pewnosci

Psychika ma duży wpływ tylko szkoda, że to działa w drugą stronę. Jak chcesz, to sie nie udaje :(

ja mam armie zołnierzykow w sobie ale czy one dadza rade ;)

witam trochę wam zazdroszczę ale od innej strony takiej bardziej pokręconej bo wy się staracie o dziecko a ja nie a tuttaj niespodzianka i jestem w ciąży. dla mnie to nie wesoła nowina nie lubię dzieci wkurzają mnie i nie chce ich mieć a tu ch... taki pech

michaa czyli sparwdza sie nasze gadanie ze kto nie chce miec dzieci to je ma a jak sie chce miec to jest problem :(

jest tu ktos???? czy mam pisac do siebie ;) wszystkie spia to same ciezarne tu sa :P

Ja jestem, ale juz nie wiem co mam mysleć. Cały czas sie zastanawiam czy robic jutro test czy jeszcze czekać

ja bym robila codziennie :P blada druga kreseczka tez oznacza ciaze wiec glowa do góry !!!:)

tylko, że ta kreseczka była ledwo ledwo widoczna, chociaż była. Ale czytałam na innym forum, że dziewczyna tez tak miała i dostała @. Pocieszam się jeszcze tym, że czasami zdarzaja się samoistne poronienia i moze ona miała właśnie to. A jeżeli jest kreska, to znaczy,że test wykrył hormon występujący tylko w ciąży

A ja się nie zgadzam że jak się chce to się nie zachodzi i na odwrót.Bo ja moje pierwsze dziecko bardzo chciałam i wyszło wszystko za pierwszym podejściem-Tylko tak strasznie o tym nie myślałam.Przypomniałam sobie jak mi się tydzień okres spóźniał że był sex bez ograniczeń i zaraz pobiegłam po test i wyszły dwie wyraźne krechy i okazało się że byłam już w 8 tyg.-zleciało tak szybko bo nie myślałam o tym non stop. A jak się tak cały czas myśli to to wszystko się wydłuża i wtedy jest stres i prpblemy-Moim Skromnym Zdaniem ooczywiście!

tak jagódko wiec głowa do gory bedzie dzidzia:)

Aha a z robieniem testu codziennie to wcale nie jest dobry pomysł bo ja tak robiłam i w każdej aptece kupowałam po dwa testy i każdego dnia rano robiłam test i z każdym negatywnym wynikiem traciłam nadzieję.Chciałam dalej kupowac testy ale teraz się zwyczajnie wstydzę bo juz mi aptek zabrakło a panie w aptekach juz jak kupowałam po 2 testy to patrzyły na mnie jak na warietkę a jakbym teraz jeszcze raz poszła to juz by mnie chyba wyśmiały całkowicie.Dlatego poczekam do końca miesiąca na @.jak jej nie będzie to zrobię test.A na 8.04 jestem umówiona do gina.Zobaczymy co się okaże...Jakbym była w ciąży to na wizycie było by juz 4 tyg.Czy lekarz przez badanie może wykryć 4 tyg ciążę!!???????

ja 1 ciazy nieplanowalam i tez nie myslalam moze i ola ma racje tak napewno stres pojawia sie jak juz czekamy na @

z tym testem codziennym to byl zarcik:P ja juz bede szla 3 raz po testy i juz sie wstydze zmienie apteke:P

dziewczyny też tak miałam dziecko było moim marzeniem niestety raz poroniłam raz miałam poza maciczną ciąże byłam w takim dołku że szok......potem nie mogłam zajść w ciąże mimo naszych starań-ból ogromny! Postanowiłam otworzyć jakąś działalność i zająć sie pracą poprostu zająć czymś głowe żeby tylko nie myśleć o dziecku i tak też się stało przygotowanie papierów różne szkolenia zabrały mi tyle czasu że czasem nie wiedziałam kiedy zasypiałam na fotelu....byłam tak pochłonieta pracą że nawet nie zauważyłam że @ tyle mi się spóźnił-poszłam do gina bo myślałam że to z przemęczenia a tu......NIESPODZIANKA byłam w 8tyg ciąży-fasolka była zdrowa a ja czułam się jak w niebie!Synek ma prawie 2lata!!! Więc nie traćcie nadzieji i proponuję przestać o tym myśleć bo ta nasza psychika działa naprawdę odwrotnie i ja się o tym przekonałam na własnej skórze:) Głowa do góry 3mam za was kciuki

koniec pracy papa

A ja zamówiłam testy na Allegro. Nie trzeba chodzić do apteki i wychodzi taniej :)

Hehe jagódka niezły pomysł z testami na allegro na to bym nie wpadła. A tak na marginesie to jak tu o tym nie myśleć jak tak bardzo się tego chcę?!

No własnie i cały w tym problem. Ja mysle o tym non stop, to jakas obsesja :(

hej kobiety:) Ja sie obudzialm jakies 10 min temu:) ale pospalam z moim malym:)Dobrze ze starszy dzis w domku i nie musialam po niego isc do przedszkola:) ale bym chyba przespala caly dzien:) Jagodko ja jakos nie jestem za testami z allegro,ale jak wiesz za sa pewne to kupuj;) Ale owulacyjne juz nie raz czytalam ze z allegro odpadaja:O Jest bardzo duza rozniaca w cenie od apteki a allegro??

za 30 testów owulacyjnych i 5 ciązowych zapłaciłam coś ok 60zł. wiec różnica jest duża

ja juz jestem:) a ja za pierwszym cyklem to tez latalam jak kot z pecherzem- zrobilam z 4 testy, wszystkie negatywme,nakupowalam gazet i ksiazek ciazowych, wszystko bralam za objaw. niektore objawy mam nadal,moze to efekt rzucenia palenia, ale nadal mi nieodbrze,nadal mi sie odbija ciagle,senna tez jestem i obolala,choc @ sie powoli juz konczy. chyba tym razem odpuszcze sobie to obsesyjne obserwowanie swojego organizmu bo na serio mozna zwariowac. po prostu poczekam do 25 kwietnia i jak nie przyjdzie @ to zatestuje... mam troche dola, bo bardzo chce miec dzidzie, ale jakas czuje sie taka jak z podcietymi skrzydlami, ze niby seks bedzie taki bez ograniczen,ale nie bede sie ak podniecac jak ostatnio...przeciez mialam chyba ze 100 objawow i se dalam wkrecic:( jednak wierze,ze tym razem sie uda,tylko nie chce tak szalec z tymi objawami...

Haniu ale to ze sie tak zachowujesz to jest calkiem normalne-ja tez jak teraz dostane @ to napewno na drugi miesiac nie bede chciala sie tak wkrecic,ale to jest bardzo ciezko i doskonale o tym wiem.My juz baby takie jestesmy ze wszystko przechodzimy ze zdwojoną siłą bo to my bedziemy nosisc nasze maluszko pod sercem i nie moze sie doczekac tej chwili.est mi zal kobiet ktore nie chce dzieci badz ich nie lubia-wydaje mi sie ze to jest jkas choroba,bo jednak duza wiekszosc kobiet na swiecie pragnie dzieci i niechcenie jest ich jest jakimis zaburzeniami psychicznymi-nie mowie ze sa chore psychiczne ale czasem np.dziecinstwo wplawa na nasze przyszle macierzynstwo.

Czesc Fretka:) masz racje,pewnie teraz tak mowie bo mam dola bezdzietnego, ale po seksiku pewnie znow bede pelna nadziei i nawet jak na zewnatrz bede twrada to i tak z tylu glowy bedzie 1 mysl... wiecie co,chyba etz kupie testy owulacyjne zeby miec pewnosc, plus tempka i sluz i sprobuje wymacac szyjke czy jest miekka, wtedy bedzie to bardziej pewne. ale chyba sama owulacja do zajscia nie wystarczy? bo jak sie okaze ze plemniczki za slabe czy cos;( kurde zaczynam se powaznego dola wkrecac, ja nigdy nie mialam zadnych badan pod tym katem... a jak nie ebde mogla miec dzieci?cholera jasna, czemu to jest takie trudne? czemu zachodza w ciaze te ktore nie chca albo nie lubia dzieci?

Haniu wlasnie to jest ta psychika:O Jesli sie ciagle o tym mysli tak to juz niestety jest:O Musisz wyluzowac,bo jak bedziesz nawet myslec ze nie mozesz miec dzieci to sie zablokujesz na maxa!!!Martwie sie o ciebie-ty bys musiala miec jakies pochlaniajace cie zajecie i nie myslec o tym.Ja sie tak samo zachowywalam przed moim 1 synkiem.I 1.5 roku sie meczylam,potem kiedy odpuscilam bo zaczely mi sie inne rzeczy udawac to zaskoczylo.Nie mozesz ciagle o tym myslec!! Dasz rade ja w to wierze:D

Frecia najgorsze jest to ze ja tak czy siak nie potrafie sie na niczym skupic bo poki co nie mam tu nawet mojego Grzesia i w sumie caly czas o nim mysle i tesknie i tak to u mnie wyglada ze jak nie mysle o jednym to o drugim, i obaj panowie maja na imie Grzes(synus tez tak bedzie mial)...to jest wlasnie najgorsze.ale Fretka, to tylko takie momenty sa ze sie boje ze nie zajde, bo generalnie to jestem pelna nowych sil przed nowa owulka i tak jak juz wczoraj chyba pisalam,w ostatnim cyklu chyba zle policzylam owulke...

Kochane moje Dziewczeta co ja bym bez Was zrobila?