Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ita77

Kto zaczyna starania w 2009 ?

Polecane posty

cześć :) Mirellaaa zachowaj spokój ;) wiem, że to trudne ale postaraj się ;) co do tokso, ja mam p/ciała, dziwne nie jest mając koty w domu od dziecka ;) posiew na Cytomegalis i Chlamydia robiłam, wynik negatywny, p/ciał na różyczkę niestety nie mam :O nie chorowałam i nie byłam szczepiona w dzieciństwie i niestety teraz nie mogę się zaszczepić ze względu na przeciwwskazania zdrowotne :O cóż, czeka mnie unikanie wszystkich dzieci będąc w ciąży, choć teraz jest wymóg szczepień dzieci więc mam nadzieję, że nie będzie ryzyka zakażenia :O Mirellaaa, pracujesz z dziećmi, pojawiają się zakażenia różyczką ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
małpko, jestes wzór do naśladowania! ja jak bede w ciąży to bede sie wstydziła przed moim ginkiem, ze nie odrobiłam zadania domowego! jesli chodzi o dzieci... zdarzają sie ospy, chlamydie, szkarlatyny... rózyczek raczej nie spotkałam. ale nigdy nie wiadomo. ospa podobno po 3 mcu nie groźna. ale uwierzcie mi pracowałam z dwójką po cytomegalii,,,, nie będę się wdawała w szczegóły bo rozpacz naprawdę. kotek to jest mój drugi, poprzedniego miałam szwędającego się wszędzie ale 15 lat temu. Ale oprócz zwierzaków trzeba uważać na warzywa bo też można miec po nich tokso.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki mam pytanie co o tym myślicie jestem już po terminie @ i od wczoraj mam taki bardzo rzadki sluz nie przezroczysty tylko białawy...nie miałam tak nigdy...ale pewnie sobie coś wkręcam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agunia_87
hej. co do różyczki to mam spokój, bo chorowałam na nią jak miałam 3 lata. więc luzik. ospę tak samo. a co do reszty to muszę zrobić, bo aż strach się bać co będzie, gdy brrrrr..... aż strach pomyśleć. możecie mi powiedzieć jakie badania trzeba sobie zrobić koniecznie? bo ten mój gin coś się nie śpieszy zebym je zrobiła. małpko ty jesteś w tych sprawach zorientowana jak widzę.... możesz mi coś podpowiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tymi dzieciakami jak uniknąć choróbsk Moja malutka idzie do przedszkola od września Oby nie zaraziła się jakąś zakaźną chorobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję za informacje Mirelko :) Myszko, dobry objaw, bardzo obiecujący ;) no to zacieramy łapki ;) kiedy testujesz? :) idę spać ;) dobranoc dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agunia, podstawa to cytomegalovirus i toksoplazmoza, czasem chlamydia którą przy porodzie też można zarazić dziecko. O innych raczej się nie słyszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszka a test? jak po terminie @ jesteś to rób test!!! ja mam taki śuz dziwny też ale ja @ za tydzien dopiero bedę mieć, niech nie pzryjdzieeeeeeeeeee!!! Dobrej nocki wszystkimżyczę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki wiedze ze kulinaria i choroby roznistego pochodzenia sa na topie... Mysle ze niepotrzebnie sie tym tak bardzo przejmujecie... Kupe kobiet nawet nie wie ze sa takie badania przed ciaza i ze je \"trzeba\" zrobic...Taka kobietka jestem ja... I napewno nie pierwsza i nie ostatnia... Co ma byc i tak jest... To wszystko jest juz z gory ustawione.. ;) Wiec moja rada taka,nie puszczac meza z lozka,kochac sie ile sie da, a pozniej cieszyc sie ciaza i slicznym zdrowym dzidziusiem:) Życze wam milego dnia i weekendu:) I staranka niech ida PEŁNĄ PARĄ:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alez tu cisza! Czyzby ladna pogoda zmobilizowała do spedzania wolnego czasu na swiezym powietrzu?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jest jedna duszyczka! pogoda to nie wiem gdzie jest ale napewno nie w Poznaniu, ulewa jak nie wiem co. siedze w chacie sama jak palec (z kotem), wszystko posprzatałam, objadam sie z nudów!!! Dziewczyny wypryszczyło mnie jaknie wiem co mam wulkan na policzku, zastanawiam się co jest grane? słodycze czy.....? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mirellaaaa ja stawiam na...czy?...Chyba wiesz o co mi chodzi ;) Napisalas o kotku a ja ostatnio tyle sie naczytalam o toksoplazmozie ze juz fiola dostaje i chyba jutro pojade zrobic sobie badania w tym kierunku. Myslalam ze to choroba przenoszona przez koty ale podobno tez jest to z niedomytych owocow. Czasem lepiej zbyt duzo nie wiedziec! Aaaaaaaaaaaaaaaaaa! zanim urodze to dziecko to osiwieje ze stresu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a masz kotka? jak pisałam wyzej, to mi wstyd bo lekarz mi kazał i nie zrobiłam, ale w ciąży też można zrobić to badanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
butterfly.... powiem Ci coś innego, ja pracuję jak już gdzieś wspominałam z dzieciakami z różnymi zaburzeniami z różnej przyczyny. Uwierz mi nie chciałabyś mieć takiej wiedzy i świadomosci jak ja na ten temat. Ja jeszcze nie jestem w ciąży a już się boję o to co mogłoby mi się przytrafic.... zakażenia, choroby genetyczne itd. mowie Ci ,przestałam pic alkohol bo FAS... myje dokładnie warzywosy i owoce bo tokso... syczę jak ktoś przy mnie pali itd, uważam na witaminy.... echhh.... ja dostanę świra na bank. urodzic to urodzic.... ale jak patzrę jak sie rodzice borykają całe życie z takimd zieckiem to nie wiem, ja bym nie umiała. Dostaję takiego szkraba na godzinę a oni mają całe długie lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam, ale przyjaciolka u ktorej bardzo czest bywam ma kota. Czesto go glaskalam. Ale chyba bardziej niz kot martwia mnie owoce i warzywa. Czesto robilam sok z marchwi(tej niby juz mytej).Nie chcialo mi sie nigdy jej wymyc dokladnie tylko wsadzalam do sokowirowki i juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mirellaaaa grunt to nie dac sie zwariowac,ale tak sie nie da!!! Jak rodzilam syna to tez napatrzylam sie w szpitalu na chore maluszki i zrozpaczonych rodzicow.Wczoraj tesciowa opowiadala mi o swojej sasiadce,ktora urodzila dziecko w 7 miesiacu.Dziewczynka jest glucha i najprawdopodobniej nie bedzie widziala.Szok!!!Niby dbam o siebie,w rodzinie nie bylo zadnych chorob genetycznych,jestem przed trzydziestka ale obawa zawsze jest.Obiecalam sobie,ze tym razem nie bede czytala zadnych gazetek dla rodzicow gdzie opisane sa jakiekolwiek choroby i powiklania jakie moga nastapic w ciazy czy przy porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz racje, nie wolno dać sie zwariowac. Mam dzis mulenie w brzuchu, jak na okres...i piersi mnie juz bolą. Coś ucichł nasz topik, nie ma z kim się ponakręcac :) :) dobrze,ze wpadłaś butterfly :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj mirellaaaa ty to jakos podejrzanie sie zachowujesz ;) oczywiscie nie chce Cie nakrecac ale... To kiedy wielkie testowanie? Co do naszego topiku to ja rozumiem,ze starajace sie nie maja czasu w weekend pisac,bo maja wazniejsze rzeczy do roboty ;) ale te zaciazone to mogly by czesciej tu zagladnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czemu podejrzanie? :) sama jestem bez M wiec mi odpala ze zgryzoty. @ mam dostac około 28-29.06, wiec testowanie w okolicach hihihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie starałam sie nie nakręcac, ale juz czym bliżej tym trudniej mi się opanować hihihi. Mam typowe objawy na @ :( poza tym z nudów się obżeram....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to w takim razie mocno trzymam kciuki i z niecierpliwoscia bede czekala do przyszlego tygodnia. A propos wszelakich zagrozen. Czy komputer moze zaszkodzic plodowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podobno są jakies normy przewidziane dla kobietek w ciąży, napewno kilka godzin dziennie 3-4 z tego co pamiętam. Ja napewno bede musiała ograniczyc jakby co, bo cos ostatnio ciągle tu siedzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja chyba powinnam troszke przystopowac z Netem,bo to chyba juz uzaleznienie 😭 Chociaz jak jestem u siebie w domu to nie mam tyle czasu,zeby siedziec przy kompie a teraz jak jestem u rodzicow na wakacjach to z nudow buszuje po Internecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki:) Jak tam mija Wam niedziela? ja idę sobie zrobić kawy,bo głowa to mi zaraz pęknie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
butterfly! super! masz juz wakacje, ja jeszcze do polowy lipca musze się pokulać. Juz marze o świętym spokoju. Byleby pogoda sie pojawiła odpowiednia na wakacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale co to za wakacje jak pogoda do d...!!! wziełam kupe letnich rzeczy,bo bylam pewna ze beda upaly tak jak w zeszlym roku a koniec koncow laze w swetrach mojej mamy.Oj tak chcialabym wyjechac gdzies ,gdzie jest upal,plaza i ciepla woda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×