Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zwodniczy Aniołek

Jakiego wolicie faceta Spokojnego czy szalonego?

Polecane posty

Jedne dziewczyny wolą spotykać się z chłopakami rozsądnymi, ułożonymi przy których mogą czuć się spokojnie i bezpiecznie. Na których mogą polegać. Chociaż z drugiej strony myślę, że wiele leci na rozrabiaków ;). Tak jest ze mną. Mam pociąg do takich szalonych chłopaków. Napewno jest z nimi o wiele ciekawiej. Taki właśnie jest mój facet. Dużo pije, rozbija się na dyskotekach, a mimo to jest mi z nim dobrze ;). Tylko czasem czuję się jak w Roller Coasterze. A może nie mam racji ... Jak jest z Wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnie i zimno
Wszystko mi jedno. Byle miał penisa i jądra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziatttttttt
ja wole spokojnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj ogólnie jest szalony. jego teksty mnie powalają. czasem sie za niego wstydze np. jak na ulicy cos palnie, ale przy tym jest czuly i opiekuńczy. mam w nim oparcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdecydowanie spokój i rozsądek ale nie ponuractwo mój ex mąz był okropnie nieodpowiedzialny za to nigdy nie był ponurakiem i o dziwo nie pamiętam zeby mi ubliżał szkoda że jest pijakiem/dlatego musialam odejść/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj jest spokojny ale glupawkami Go zarazilam wiec czasem jest takim swirusem, ze szok:) ale nie jest absolutnie rozrabiaka itd ani troche mnie tacy nie jaraja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To widzę, że chyba tylko mnie do takich ciągnie ;D Nie wiem czy to dobrze bo chyba taki związek na dłuższą metę nie wypali... Ale teraz jest fajnie ;) No i jak poznać czy chłopak w przyszłości się nie zmieni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnego i na pewno
nie takiegi, co pije, szalenstwo rozumiem inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria1755
spokojnego, poukladanego, studiujacego albo bedacego po studiach, bo nie moze byc gorszy ode mnie, a spokojny dlatego ze ja jestem racej szalona i pociagaja mnie poukladani faceci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalunia83
Zdecydowanie spokojnego. Już dość mam pijaków, a na takich dość często natrafiałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wolimy inteligentnego i dobrego reszta ma znaczenie trzeciorzędne albo jeszcze dalsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NORMALNEGO z poczuciem humoru
stanowiącego oparcie i kochającego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pospossop
takiego co wyzej napisałyście nie ma facet to zwierz tylko do seksu go ciągnie jak zdradzi was to wam wmawia że kocha i to ma być facet???? nareszcie takie czasy że bez niego się da jakoś żyć... mam nadzieję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
współczuję doświadczeń, które ukształtowały w Tobie takie poglądy i radzę nie wrzucać wszystkich facetów do jednego kubełka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że są faceci dla których liczy się nie tylko seks. Raz nawet oświadczył mi się jeden taki mimo, że między mną a nim do niczego nie doszło na powyższej płaszczyźnie. Nawet namówiłam go żebyśmy z seksem do ślubu poczekał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mnie nie ciągnie do facetów, którzy dużo pija, to że innych do nich nie ciągnie chyba dobrze świadczy:O moim zdaniem najlepiej kidy oczywiście para sie dogaduje, i kiedy kazda osoba potrafi sie zachowac stosownie do sytuacji, tzn np mój facet jest bardzo szalony, ale kiedy pracuje to chowa szaleństwa i staje sie powaznym rozsadnym strategiem nie wyobrażam sobie cieszyć sie z tego, że mnie ciagnie do szalonych mając pojęcie o nicht akie, że dużo pija i to jest fajne:O szczerze wspólczuję, bo sygnał taki, że ktos dużo pije powinien Ci jednak włączyc myślenie, co będzie dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna dziołcha.
Ja lubie wyluzowanych i ciekawych świata ;) Inteligentnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie faceci którzy za dużo pija wcale nie kręcą, kiedyś przyjdzie taki dzień, że impreza i %% będą ważniejsze od Ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M. i ja naprawdę dobrze się dogadujemy. Najlepsze jest to że różnimy się od siebie całkowicie. Ja grzeczna, mądra, spokojna a on... Powiedzmy, że wszystkiego w życiu chce spróbować ;). Troche przeszkadza mi, że tak dużo pije ale nigdy nie powiedziałam mu, że to źle. On nie jest uzależniony tylko po prostu to lubi. To nie jest typ grzecznego chłopaka. Wiem, że narazie jestem dla niego ważna. Nie wiem jak będzie w pzyszłości. Ale przyznaje, że bałabym sie z nim związać tak na poważnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bogatego ! :D Nie no żartuję . Chciałabym takiego, który by miał coś w sobie. Wiedział czego oczekuje od życia i miał swoje cele. A przy tym może być kiedy trzeba spokojny, zrównoważony, kiedy indziej pełen szaleństwa, spontaniczności. Ale przy tym musi być dojrzaly. Nie potrafilabym być z ,,dużym chłopcem\" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeszkadza Ci trochę? ale nie mówisz mu , że to źle:O naprawdę zastanwiam się czy mam podziwiac Twoją naiwność? czy ja potepić:O jedno pewne to bardzo przykre... tak to jest jak sie grzeczniutka panieneczka wypuści z domu - a później jest płacz:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do pijących facetów. Cóż na imprezach w rozsądnych ilościach- czemu nie. Tylko podkreslam: w rozsądnych ilościach. Nie mam zamiaru wyprowadzać mojego faceta z dyskoteki , bo sam o własnych siłach by nie podołał... A tak na marginesie nie lubie tez agresywnych facetów i zbyt pewnych siebie... Grrr :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zws
w ogole nie lubie ludzi anemicznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy tak mówi, że pije, bo lubi, gorzej jak później nie wytrzyma nawet 1 dnia bez piwa. Nie mówię, że u Was tak będzie, ale znam z autopsji podobna sytuację. To było kilka lat temu, ja gówniara 16 lat, on rok starszy, zaimponował mi tym swoim luzackim stylem bycia i jakoś tak się złożyło, że byliśmy ze sobą rok. Nie powiem na początku było jak w bajce, miał kupę szalonych pomysłów, nie nudziłam się z nim, ale później coraz rzadziej się spotykaliśmy, zawsze jak miał przyjść to kumple byli ważniejsi i się skończyło. Niedawno spotkaliśmy się na mieście. Ledwo go poznałam, wyglądał jak jakiś degeneruch... Pogadaliśmy trochę okazało się, że 2 lata siedział w jednej klasie, w końcu go ze szkoły wywalili, później siedział w więzieniu, teraz też święty nie jest. Bez piwa i trawki nie potrafi już żyć. W myślach dziękowałam sobie, że wtedy z nim zerwałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja to w ogole
nie lubię wszelkich skrajności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez nie przepadam za ludzmi anemicznymi, chociaż czasem po prostu trzeba ich rozkręcić. :) Nigdy nie wiadomo co w nich drzemie , w rzeczywsistosci moga sie okazac swietnymi ludzmi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy ma prawo
się od czasu do czasu napić ale z kultura. jesli np. ktos nie wyobraza sobie zadnej imprezy bez alkoholu i jego mysli nieustannie krążą wokól tego, zeby sie tylko czegos napić to już jest problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×