Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anfela

Najśmieszniejsze randki z internetu

Polecane posty

Gość Marllenna
Kiedyś byłam na Sympatii, mialam stamtąd dwie randki: 1. Zaprosiłam chłopaka na ognisko ze znajomymi. Wszystko cacy, patrzył na mnie, po ognisku odprowadził do domu, niósł moją kurtkę, złapał mnie za rękę. Myślę sobie - super. Pod samym domem spojrzał na mnie przeciągle, odwrócił się i poszedł. Więcej się nie odezwał i ja do dziś nie wiem po co te podchody z trzymaniem mnie za rękę. 2. Gadalam z facetem ok. 2 tygodnie. Umówilismy się - podjechał samochodem. Podobał mi się naprawdę bardzo. Przystojny, inteligentny, super samochód i do tego mieszkał sam. Zabrał mnie do swojego mieszkania. Tam okazało się że to nie jego, tylko jest tu raz w miesiącu na weekendy bo ma taką pracę i mieszkanie wynajmuje mu szef. Uraczył mnie opowieściami że zawsze tu zaprasza dziewczynki i na stole na którym stał mój sok - niejedna tańczyłą i robiła striptiz. Zamówił pizzę, gdy "przyjechała" - pożarł ją całą i nawet nie zapytał czy chcę. Potem powiedział że niedługo się żeni, narzeczona czeka na niego w innym mieście i bardzo przeprasza że wczesniej nie powiedzial mi że szuka kogoś tylko do seksu, ale bał się że się spłoszę. To było nasze jedyne spotkanie. Zrezygnowałam z Sympatii... Po roku zarejestrowałam się na Sympatii ponownie i od razu miałam farta - pierwsza randka okazała się wspaniała, a facet super. Teraz mieszkamy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A inna sprawa, że panny za szybko wskakują do łóżka facetom a potem mają pretensje... Mam wrażenie, że kiedyś tak nie było :O...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja teżuuuu
miałam jedną ciekawą randkę: 1. przysłał nie swoje zdjęcie.. 2. niższy, starszy.. 3. po rozwodzie, ale jego była to jakaś nienormalna (gadał o niej przez godzinę)do posiadania dziecka namawiał ją przy pomocy księdza.. 4. bez przerwy śmiał się głupkowato - modliłam się żeby kogoś znajomego nie spotkać, 5. wszystkie baby są nienormalne... na moje spojrzenie stwierdził, że zdarzają sie wyjątki, 6. jak gadaliśmy w sieci opowiadał ile czasu spędza z córką i co razem robią a potem powiedział że ma ograniczone prawa rodzicielskie i może małą widywać tylko w miejscach publicznych w obecności kuratora..(mam syna to zaczęłam sie mocno zastanawiać o co chodzi) Jak sie chciał umówić kolejny raz (mailem) i grzecznie odpisałam, że nic z tego nie wyjdzie to sie dowiedziałam że zadzieram nosa, a wcale nie mam podstaw bo ani mądra (jestem prawnikiem) ani ładna (była modelka) nie jestem... i do tego nie mam za grosz empatii... i jeszcze puścił parę obraźliwych słów... Generalizując kolejny nienormalny informatyk bez kontaktu z rzeczywistością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahehehahahehehahaheheha
tym chłopom co opisujecie przydałaby sie ostra psychoterapia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwi mniejedno
ze ładna i madra kobieta jakims sposobem umówiła sie z kretynem, dlaczego? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak... są i tacy co przysyłają nie swoje zdjęcia... :O uznają, że inni też tak robią i to jest ok. A nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja teżuuuu
fajnie sie z nim gadało w sieci... wyglądał na normalnego, twardo stojącego na ziemi faceta,a ja o takim marzyłam... miałam dość przystojniaczków którzy marzą tylko o tym jak mi ściągnąć majtki.. i w końcu znalazłam, też w sieci, więc nie wszyscy są dziwni i do bani... spotkałam kogoś naprawdę wyjątkowego.. na pierwsza randkę zabrał mnie na spacer... gadaliśmy bez końca... był pierwszym człowiekiem przy którym po pół godzinie potrafiłam mówić z głębi serca... mieszkamy razem od półtora roku, a za 2 tygodnie ślub..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgdf
Z moich doświadczen mogę dać Wam takie rady: 1.Zawsze proście o zdjęcie 2.Gdy facet wyznaje miłość i mówi wiele pięknych słów od razu lub nawet przed spotkaniem - skreślcie go! 3.Nie ignorujcie tego że np. bardzo źle (lub bardzo dobrze) mówi o byłych, wspomina że lubi zabawowe życie (co tydzień inny klub, dyskoteka), że lubi pić 4. Gdy wprost mówi że szuka wielkiej miłości i jest taki samotny - skreślcie go. Zdrowy psychicznie i faktycznie samotny mężczyzna nie przyzna się do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz napisac z jakiego
facet z którym fenomenalnie sie pisało, to samo duze poczucie humoru, konkretny, mówiacy o sobie dość ogólnikowo, ale co podkreśla wykształcony i na stanowisku. szybkie spotkanie bez zdjęć i zonk, przychodzi spalony na solarium, swiecący na twarzy, wytatuowany o posturze przetłuszczonego strongmana koleś. krótka wymiana uprzejmosci, po czym gapiąc się na mnie cielęcym wzrokiem oznajmia, że w ciemno zarezerwował w moim miescie hotel! chwile potem niby w żartach siła ciagnie mnie do samochodu, przestraszyłam się, zaczęłam panikować i dosłownie uciekać jak wariatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_zielonaaa
jesli mi jakis przysłaby nie swoje foto to odrazu podziękowałabym za fatygę i odeszłabym w swoja stronę bez przesady oszukal mnie to niech spada:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_zielonaaa
bezcedury --ciekawe jak ona ciebie postrzegała;p;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na co kobiety lecą? - na mówienie o kasie - na status społeczny/stanowisko - na deklarację chcę miec dzieci - na wspomnienie o posiadanej chacie, budowie domu itp. - na dobre auto (wyznacznik statusu materialnego) - na gadkę księzycowego kochanka (romantyk) - na sztuczki NLP ( nawijka: "czy zdarzyło ci się spotkac kogoś zkim od samego poczatku czułas wręcz niesamowitą bliskość i porozumienie? kogoś, kto wyzwalał w Tobie wszystkie najlepsze cechy i działał na Ciebie w sposób, nad jakim nie chciałaś zapanować? "- tu głębokie spojrzenie, lub wskazanie ręką na siebie w niby mimowolnym geście- czyli "kotwica" itd. faceci to wszystko wiedzą (intuicyjnie, albo czytają podręczniki nlp) i łatwo tymi kartami grają by załatwić sobie sex za friko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bezedury- ponoc jestes żonaty, czyli umówiłes się z ta panną w tajemnicy przed żoną, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdołyyyyy
auto jako wyznacznik statusu spolecznego-??? to wyznacznik sprzed 15 lat! t teraz wsio jest dostepne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdołyyyyy
jak ktos ma w miare robote--> to dla kazdego, teraz nie ma w zasadzie rozpierdolonych bryk na ulicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieski kapturek
No i ja wam opowiem - poznalam faceta na czacie - gadalo sie swietnie naprawde bardzo interesujacy. Umowilismy sie bardzo szybko- umowilismy sie na piwo nad jeziorko. Sluchajcie przyjechal super facet naprawde ekstra wysoki przystojny inteligentny- masakra gadalo mi sie z nim rewelacyjnie. Pracowal w super firmie na super stanowisku- naprawde ideal. No i on powiedzial przed spotkaniem ze bardzo chetnie ale na sex on sie umowi. Powiedzialam ze spoko ze seksu napewno uprawiac nei bedziemy ale moze przyjechac na to piwko. Przyjechal i tak jak pisalam sexu nie bylo absolutnie - oczywiscie zaproponowal odrazu sex - ale si enie zgodzilam. Ale za to naprawde fajny i interesujacy koles. Zapytalam go czemu nie ma kobiety na co on ze bardzo lubi sex i nie moze byc wierny wiec poprostu lubi uprawiac sex i sie umawia na sex. I powiem wam szczerze do dzisiaj mam z nim kontakt na gg jako z kolega i cenie kolesia za szczerosc- ze nie bajerowal ani nic w tym stylu tylko przedstawil swoje propozycje i byl uczciwy. Z tym ze teraz jak czasami jestem na czacie to on siedzi tam nago przed kamerka - czasami poklikamy..... A uwierzcie mi ten koles mial w sobie tyle feromonow ze wystarczy ze sie usmiechnol i juz kazda laska jest jego - z tym ze tylko na sex. Fajny tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierdołyy- nie wszyscy mają w miare spoko robotę. jak ktoś ma kase, bryke, chate- to poleci na to, czego mu akurat brakuje- czyli np. deklarację -gotowość do posiadanie dzieci i założenia rodziny, itp. za to przechwałki o super bryce będą wywoływały jedynie uśmiech mówiący: pisz bajki🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieski kapturek
Acha no iten koles nie bajerowal w zaden sposob- poprostu przyjechal i wylozyl kawe na lawe ze chce sie bzykac jak powiedzialam ze nie on plynnie przeszedl w inny temat powiedzial tylko ze szkoda i ze jak zmienie zdanie to niech dam mu znac- i zaczelismy gadac o pracy o zyciu o studiach taka lekka fajna gadka przy tym piwku jakies nawet 4 h. Zostawil u mnie samochod i pojechal do domu taxi na drugi dzien wrocil po auto i poszlismy jeszcze na zapiekanki- gadalo sie super i serio nie bajerowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieski kapturek
no i jak z nim gadam to on kazda rozmowe zaczyna od tego czy moze z tym bzykaniem to zdani anie zmienilam ja ze nie i gadamy o czyms innym i tak juz rok- czasami sie umowimy na piwko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdołyyyyy
niebieski kapurek :P zajebista randka, hahahah nie ma co. jakbz mi koles tak powiedyal jak on to bz mi duma nie pozwalala z nim gadac :P na co liczylas ze bedzie twoj:P naiwna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niebeiski to masz taki sam tym kolegi jak ja ;) wysoki przystojny, chodzacy seks ;) od 4 lat probuje mnie namowic ale jestem twarda :P z tym ze on ma partnerke ale sam mowi ze wierny byc nie potrafi nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niebieski kapturek- uczciwosc jest w cenie ;) on przedstawił swoją propozycję i będzie sie przypominał jeszcze dłuuugo :D tak długo, aż - jesli do tego czasu kogos sensowengo nie znjadziesz- w końcu zadasz sobie pytanie: a własciwie czemu by nie? w końcu jest przynajmniej uczciwy;) to jest polowanie z użyciem wytrawnych technik łowieckich, ale cel- wciąż ten sam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieski kapturek
pierdołyyyyy - wlasnie ze nie po tym stwierdzeniu z tym seksem wiedzialam ze nic nigdy miedzy mna a tym gosciem nie bedzie - z tym ze to madry i fajny facet - naprawde jest fajny i mozna z nim pogadac o wszystkim. Wiesz jak wiekszosc lasek idzie na randke w ciemno i spodziewa sie niewiadomo czego to potem sa zdziwione, a ja to potraktowalam jak super przygode. Powiedzialam facetowi ze nie ma sie co wysilac bo seksu nie bedzie - i nie bylo ale jak chce to mozemy spotkac sie na piwko- TYLKO NA PIWKO- bez podtekstow zdobywania kogos rodzenia dzieci zwiazkow czy czego tam Po prostu piwo, a ze fajny jest to super. No i mam kolege ktory wiem ze lubi sie bzykac i umawia sie na bzykanie jakies 4 razy w tygodniu z obcymi kobietami. I nie przeszkadza mi to bo jestem jego kolezanka bez rzadnch podtekstow i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja na to ze
namiary daj, z chęcią się bzyknę a że ładna jestem to jeszcze będzie ci wdzięczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdołyyyyy
nie wiem, ale ja w życiu- takie potraktowłabym z góry, unosząc się i pokazując mu dupę :P cyt. i nawet bym nie gadala ja uwazam, ze masz nadzieje :P i tyle, ze sie wyszalele i bedziesz mieć tego Pawła Małaszyńskiego w kieszeni :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gg ja: słuchaj ciekawisz mnie, chciałabym cię poznać on: no to..... u mnie czy u ciebie? ja: zapomnij ;) on: ok , ale chciałem tylko porozmawiać, nie zrozum tego źle, w knajpie jest głośno itd. ja:cos tam coś tam... i cisza dwa tygodnie ja sie nie odzywam , on milczy też w końcu on : nadal chcesz mnie poznać? ja: hmm, może? on : to co, hotelik? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdołyyyyy
szczałka--> proza życia :P hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieski kapturek
pierdołyyyyy- zreszta spotkania w ciemno nie da sie okreslic jako typowej randki- poprostu spotkanie zapoznawczo rozpoznawcze i jakby kazdy tak do tego podchodzil to niebylo by zadnych problemow. A wiekszosc sie stresuje przed takim spotkaniem i nie rozumiem po co. Umowilam sie tez kiedys z facetem poklikalismy na czacie chwilke wymienilismy sie numerami gg i poprostu spotkali - bez podtekstow - dwie osoby ida na kawe - tyle w temacie. Koles okazal sie bardzo sympatyczny i fajny do tego w miare znany muzyk - sama bylam na paru jego koncertach, gadalo mi sie z nim super i dalej gada sie super z tym ze on nie jest w moim typie ani ja w jego natomiast znajomymi jestesmy dobrymi. A laski sie stresuja spotkaniem i uciekaja po 3 minutach zreszta nie ma co sie dziwic jak spodziewaja sie ksiecia z bajki ktory ma w jednej chwili zostac ich mezem i ojcem ich dzieci. Wyluzujcie troche na spotkaniach serio. A i uwazam ze bez zdjecia jest lepiej nie wyobrazasz sobie nikogo i nie kreujesz. i traktujesz spotkani ejak przygode i mozliwosc poznania nowej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×