Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Slodko-Gorzka

Slim-Fast ... od dzisiaj start

Polecane posty

Gość Slodko-Gorzka

Witam wszystkich! Od dzis zaczelam stosowac Slim-Fast.. Po co?? Ano mam juz dosc swojej nadwagi. Wg kalkulatora BMI jestem otyla, wiec w koncu trzeba cos ze soba zrobic!!! Mam 160 cm wzrostu, 76.8kg wagi, wiec nosze spory nadbagaz :( Kiedys udalo mi sie schudnac i to dosyc sporo, bo mialam juz na swojej wadze kilogramow 65.. ale jakos tak gdzies to zapodzialam. Strasznie sie z tym czuje i w koncu musze zaczac znowu walczyc o siebie. Pewnie niejedni powiedza ze powinnam po prostu mniej jesc, zaczac sie ruszac i osiagne swoj cel. Taki mam tez zamiar :) Slim-Fast na poczatku traktuje jako cos co doda mi wewnetrznej motywacji. Wiem ze nie moge jesc nic innego, wiec nie moge siegac po smakolyki. Jaki jest moj plan? Na poczatku rano i w poludnie Slim-Fast w postaci koktailu mlecznego, a po przyjsciu z pracy lekki obiad. Moj maz zaoferowal sie ze bedzie mi przygotowywal cos smacznego i niskokalorycznego (on w domciu gotuje :) Do tego cwiczenia wieczorem, od czasu do czasu basen. Mysle o zapisaniu sie na silownie, gdzie mam nadzieje spalic troche niepotrzebnego tluszczyku :D Tak wiec dzis jest dzien ktory mam nadzieje pozytywnie zapoczatkuje moja droge do osiagniecia sukcesu :) Jezeli ktos walczy rowniez z nadwaga, zapraszam do wymiany opinii, smutkow i radosci :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maria 53
po co się truć i wywalać kasę??? po prostu mniej żrej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maria 53
albo zrób sobie głodówkę oczyszczającą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i wiedzialam ze ktos sie odezwie krytykujac moje postepowanie.. Po pierwsze - co do kasy to wcale jej nie wywalam, bo kosztowalo mnie to grosze :) Po drugie - mniej zrec, bede mniej jadla przez to ze bede pic koktaile Po trzecie - staram sie to robic z glowa zeby schudnac, dla mnie wydaje sie to dobry sposob i tego sie bede trzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całe życie zamierzasz
pic koktajle co dalej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma to jak najpierw robić a potem mysleć. Ta zasada kładzie wiekszość planów, a przy odchudzaniu to jest idealna drogą do porażki i wyrzutów sumienia. Zaplanuj caly proces odchudzania, potem znajdz motywacje i zacznij to robić. Robienie czegoś bez choćby podstawowego planu i wyznaczonego celu jest jak dryfowanie tratwą po morzu. To tak jakbyś nie miała kompasu lub mapy w środku wielkiego lasu. Pomyśl o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, wiem.. sporo sie naczytalam o roznych rzeczach, tabletkach itp. itd.. i zdaje sobie sprawe z tego jakie moga byc skutki.. Po prostu nie jest mi latwo schudnac, nawet jezeli cwicze bo nie potrafie kontrolowac odpowiednio tego co zjadam, ile ma to kalorii itp. Dlatego siegnelam po Slima co pomoze mi mysle w kontroli. Mysle nad cwiczeniami tez.. musze znalesc odpowiednie cwiczenia dla siebie i czas na nie. Zobaczymy.. mam nadzieje ze nie bedzie zle i uda mi sie osiagnac cel droga jaka sobie zalozylam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam dietę strukturalną... wiele osób ją chwali, zeszczuplały i..jest łatwa i niedroga..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej HealthFitness. Co do wyznaczenia celow - to ja mam cel: schudnac :) I tego sie trzymam i w to wierze :) Mam mega motywacje i nie pozwole porazce zapukac do moich drzwi :P Oby do celu. Jestem przed nastepnym koktailem, przedpoludnie minelo calkiem niezle i nie odczuwam glodu. Wypilam sporo wody i mysle ze sporo jeszcze wypije :) Ide tez na spacerek to troche sie rozruszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odcudzaczka
piłam i efekt jest zdecydowanie przereklamowany. Zwłaszcza jeżeli po kuracji 3-4 miesięcznej (tak jak moja) zrobisz sobie badania pod kątem wątroby i nerek. WIęcej szkód niż pożytku, ale o tym trzeba przekonać się samemu. Ja już swoje przeszłam. Slim fast leży na półce, jeżeli chcesz mogę Ci odstąpić puszkę (nieotwartą) tego g... nie zamierzam się więcej truć. Teraz chudnę zupełnie inaczej i...tym razem chudnę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na diecie strukturalnej tez się pije koktajle, ale zdrowe z owoców i warzyw..poczytaj:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za propozycje ale jak na razie nie zamierzam nic zmieniac.. co do puszek to mam spory zapas, a poza tym jak mowilam u mnei kosztuje to grosze wiec nie jest problemem zakup kolejnego zapasu :) wypilam sobie koktailik czekoladowy - smakuje jak budyn i musze stwierdzic ze byl smaczny :) Pewnie po paru razach przestanie mi to smakowac bo sie po prostu tym objem, ale musze wytrzymac :) Zwykle krysys przychodzi popoludniem, przed skonczeniem pracy, ale przekaskom mowimy stanowcze nie! dam rade!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowy dzien.. drugi dzien mojego odchudzania :) Rano bananowy koktailik i dobre samopoczucie :) Wczoraj na obiadzio zjadlam zupke jarzynowa i kolbe gotowanej malej kukurydzy, czyli zmiescilam sie w zalecanych spozyciu obiadowych kalorii. Ogolny bilans pozytywny, wypialam sporo wody i herbatek. Nie skusilo mnie na zadne przekaski, wiec oby tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i juz prawie koniec dnia... Wypialam truskawkowy koktailik i musze rowniez go pochwalic. Bardzo mi smakowal :) Na obiadzio zupka jarzynowa z wczoraj, moze cos jeszcze do niej dorzuce i bedzie kolejny dzien do przodu w moim dietkowaniu. bylam dzis dzielna i nie skusilam sie na ciasteczko urodzinowe kolezanki :) Woda wypita, herbatki zaliczone.. Trzymaj sie tak dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Slodko_gorzka czy to Slim-fast jest drogie? Gdzie mozna to dostać? Napisz o tym cos wiecej;) Ja stosowalam kiedys diete strukturalna i wiele osob mowilo wlasnie ze to najbezpieczniejszy i najzdrowszy sposob. Koktajle byly nawet znosne takze nie nazekalam ale wytrzymalam tylko tydzien... ale co najwazniejsze! schudlam! Ostatnio przeczytalam tez o diecie south-beach i chyba spróbuje bo nie zostalo mi duzo do zrzucenia. Jakies 4-5kilo... Mam nadzieje ze pomoże...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Majcia07. Slim-Fast to po prostu koktaile o roznych smakach (ktore maja ok. 200 kcal). Zastepuje sie nimi sniadanie i lunch, zjada sie obiad ktory moze miec max. 600 kcal. W miedzyczasie ma sie prawo do przegryzki miedzy sniadaniem i lunchem i miedzy lunchem i obiadem (do ok. 100 - 150 kcal). Ja akurat staram sie nie miec przegryzek. Dzis mam drugi dzien, wiec na razie jest okej i nie czuje sie glodna - pije duzo wody, herbatek.. Ja akurat jestem w UK, wiec tutaj zaopatrzylam sie w Slim-Fasta. Nie wiem ile to kosztuje w Polsce, ale tutaj jezeli dobrze sie poszuka albo trafi na promocje, to mozna to kupic taniusko :) Na razie to poczatek.. jestem ciekawa jak mi pojdzie i ile uda mi sie stracic. Mam nadzieje, ze wszytkie te kilogramy ktore chce zgubic :) Za tydzien bedzie wazenie wiec bede mogla cos wiecej ocenic. Zycze powodzenia w Twoich zmaganiach!!! Wierze ze sie nam uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonaaa
Slodko-Gorzka,witam:) Mam pytanie; Ty pijals juz wczesniej te koktaile,ze tak sie odchudzasz?a moze jakas znajoma na tym schudla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry dla kolejnego dnia! Jestem z siebie bardzo dumna.. wczoraj ujarzmilam swoj zwykle wielki apetyt i na obiadzio zjadlam zupke jarzynowa, a potem pilam do konca dzionka herbatki. Nie powiem troche mnie kusilo cos skubnac, bo zwykle po obiadku zjadalam jakies ciasteczko, muesli albo cos podobnego, a tu nic.. totalne zero :) Ale dalam rade - oby tak dalej :) Zielonaaa - nie pilam wczesniej tych koktaili, ale kumpela z pracy pila te koktaile i schudla troszke (tylko troszke bo nie za bardzo trzymala sie wytycznych diety). Jednak tu gdzie jestem akurat bardzo popularne sa programy Lighter Life i Lipotrim. Roznica pomiedzy nimi a Slim-Fastem jest taka, ze aby dostac te pierwsze musisz chodzic na cotygodniowe spotkania, no i kosztuja maaase kasy. Tak wiec postanowilam wyprobowac Slim-Fasta, zmotywowana wynikami mojej kumpeli i probujac udoskonalic jej dietkowanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie popijam kawusie.. bez cukru, bez slodzika, bez mleka - i nawet mi smakuje. Nie jestem smakoszem kawy, ale czasem sobie lubie ja wypic - zwykle z olbrzymia iloscia mleka i cukru. Jestem pelna podziwu ze przelykam taka nieslodka i jest dobra :) Widocznie smaki moga sie zmienic wedle potrzeby i wlasciwego myslenia :) O 13 mam dawke nastepnego koktailiku, czekoladowy ktory smakuje dla mnie jak budyn, mniam, mniam :) A dzis na popoludniowy obiad niestety jedzonko na wynos, bo nie bedzie mnei w domciu - maz przygotowal mi duza porcje zdrowej salateczki, przekasze tez jogurcik i moze pare owockow :) No i znowu bedzie jeden dzien do przodu w diecie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hurrraaaa.. Widac pierwsze efekty mojego dietkowania. Dzisiaj bez problemu zapielam guzik w spodniach, do ktorych zwykle musialam wciskac sie na wdechu :D Jestem bardzo happy i to dodatkowo mnie motywuje. Wczoraj wieczorem jako obiad zjadlam salatke, mandarynki dwie, brzoskwinie i nie bylam glodna o dziwo. Zauwazam ze moj zoladek sie przestawia i po prostu chyba wie ze nie moze byc glodny, hehe. Na slodycze tez nie mam za bardzo ochoty, bo koktaile ktore pije sa bardzo smaczne i slodziutkie :) Rano juz wypilam jeden koktailik, teraz czerwona herbatka, w miedzyczasie duuuzo wody :) W weekend zapowiada sie troche ruchu, bo z mezulem mamy sie wybrac na basenik. Moze w koncu sie zmobilizujemy i troche sie oboje poruszamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i juz po popoludniowym koktailiku :) dzis pora na truskawkowy byl. Trudno mi orzec ktory jest lepszy, bo wydaje mi sie ze wszystkie po prostu mi smakuja. Sa takie mleczne, dosyc slodkie i przyjemne. Byle do obiadku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany....
ale bieda w tej Twojej diecie slodko-gorzka... jesz w ogole mieso??? jajka, rybki, twarozek?? to lepiej zacznij.. :/ jedz wartosciowe produkty, ktore cie zasyca, dodadza energii i skladnikow odzywczych a nie takie byle co jesz :/ jo-jo murowane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra_piękna_blondynka
no też mi się wydaje ze twoja dieta jest beznadziejna...przytyjesz dwa razy tyle ile schudniesz, gwarantuję ci...a te koktaile to bzdura na resorach...200 kalorii wolałabym zagospodarować bardziej sensownie niz wlewać w siebie jakies chemiczne świnstwo..dieta do bani wiec za 2 miesiące podejrzewam założysz kolejny topik pt" ważę 85 kilo, jak schudnąć?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i nowy tydzien zaczyna sie :) Pare osob widze mnie skrytykowalo ale nie przejmuje sie tym. Niech sobie pisza co chca, ja sie dobrze czuje z tym co robie i mnie bardzo mobilizuje to ze lepiej mieszcze sie w ciuchach. Weekend minal bardzo pozytywnie. Nie bylam glodna, i zaobserwowalam ze juz przyzwyczailam sie do mniejszych porcji jedzenia. A co najwazniejsze dzieki temu ze pije koktaile w ogole nie chce mi sie slodyczy! To jest chyba moj najwiekszy zyciowy postep :D Zaczelam tez troszke cwiczyc wiec mysle ze wszystko razem przyniesie efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minal wlasnie tydzien od kiedy jestem na mojej dietce i dzis waga pokazala dokladnie 2,5 kg w dol :) Ciesze sie bardzo i mam mega kopniaka motywacyjnego :D Koktailiki jeszcze sie nie znudzily, smakuja mi nadal, nie odczuwam glodu pomiedzy nimi i jestem po prostu zadowolona :) Zaczelam chodzic na silownie, troche ruchu sie przyda. Oby tak dalej. Juz jestem po moim sniadanku, do nastepnego koktailiku woda, herbatka, no i praca. To skutecznie zabija uczucie glodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolejna motywacja :D wlasnie spotkalam kolezanke z pracy ktora wyglada szczuplej i szczuplej kazdego dnia .. spytalam co robi ze tak wyglada, na co ona powiedziala ze odchudza sie ze slim-fastem :D mam teraz dodatkowego kompana :D bedziemy sie wspierac razem. Udalo jej sie schudnac calkiem sporo - ok. 6 kg przez 1,5 miesiaca jedzac dodatkowe owoce miedzy koktailami, zachowujac obiadowe posilki :) Mysle ze ta dieta wcale nie jest taka zla i mozna osiagnac sukces

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×