rozmarzyłam się

a u Ciebie co słychac? wspominasz? milo jest i cieplo na serduchu? szkoda, ze nie pije, bo chetnie stuknełabym sie z Toba szklaneczka

nie:( boje sie, ze piosenka obudzi we mnie to, czego nie chce:(

dobry wieczór roztrzepana Przyjaciółko:) Odpowiadając na Twoje pytanie jak Ją widzę to muszę mocno nad sobą panować. Ale dałem sobie słowo, że nie mogę. Po prostu potem idę do księgarni po ksiązkę, lub do teatru, albo na basen... Serce czasem drga, ale jesteśmy ludzmi dorosłymi i trzeba też kierować się rozsądkiem. Moze w innym życiu będzie inaczej...

w sumie sentymentalny wieczór:) Słucham sobie muzyczki i przeglądam fotografie

hej roztrzepana:) za niesczesliwa milosc

fotki? moze sie podzielisz:D dawaj jaks nute, tylko bron boze do plakania:(

do dna :) ja piję nalewkę własnej roboty :) mamy oczywiście :)i będę dziś ryczeć

sentymentalnym nutom, mowimy NIE!!! wole sie smiac i dokazywac. czyt. psocic, niz zalewac sie lzami. wdech i:D

tak:) znad morza i z gór:) to co Ci wysłałem to optymistyczne piosenki nie do płakania:)

roztrzepana:) usmiech prosze i daj na jezyczek tej naleweczki. a z czego to jesli mozna zapytac?

jak ja widzę "mojego"kochanego,choćby na zdjęciu,mam ochotę biec do niego i nigdy go nie wypuścić...ale i tak dużo dostałam od losu

dzie mi wyslales:( o tamtych linkach mowisz?

ja też chętnie bym się na łyczek załapał:)

roztrzepana nie wyj, bo u mnie Ciebie slychac:( ja nie mam zadnej Jego fotki:( gorzej, mam Jego nagranie demo ale udaje, ze wyrzucilam i nie slucham:(

tak:) to pozytywne melodie:)

wisienki :) naleweczka leci do was :) wziuuuuu :) doleciała ?

przyjdzie taki czas ze spojrzysz na te fotografie ze spokojem:)

a ja kiedys.... nie mozesz sie jakos krocej nazwac? :D smieje sie jak mam do Ciebie sie odezwac:D

przyjdzie taki czas, taki czas, taki czass to fogga??? pychota ta nalewka:) zostawcie mi wisienki

a jak byś wolała:)? nie wiem czy to się da zmienić, ale spróbuję:)

ja myślę,że mnie opanowało uczucie gorsze niż narkotyk,już muszę się z niego leczyć nalewką...może za trzy lata zerkniesz na kafe i powiem,że już nie boli...opiję dziś wasze zdrówko,a jednak na kafe można spotkać bratnie dusze :) leci do was buziak ode mnie :)

najlepiej się czymś zając. Terapia zajęciowa:)

właśnie zjadając wisienki szybciej można załapać stan po spożyciu alkoholu hihihihihihihi

roztrzepana - 25 to Twój wiek?

no tak mam w metryce :) mówią,że to fajny wiek

pytam, bo sposób w jaki piszesz o swoich uczuciach to sugeruje... Ale nie martw się wszystko co najlepsze jeszcze przed Tobą:)

piszę to co czuję...choć może brzmieć głupio...nie chcę już nikogo,jeśli jego mieć nie mogę

głupio nie. Każdy wiek ma swoje prawa i przywileje... Nie sądzę że tak będzie zawsze:)

a gdzie nam uciekła Koleżanka?

wiesz,że teraz nic do mnie nie przemówi...ten ból musi minąć...tak jak Twój...tylko,że u Ciebie już z górki a u mnie ciągle pod...