Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość irenno

Kielce- Prosta, Kościuszki , Czarnów ???

Polecane posty

Gość ZASDfkjl;khfdas
Jak się nazywa ordynator na Kościuszki??? Ma może ktoś jego nr tel. Ile bierze za wizytę?? Jaką położna polecacie? Ile bierze położna która z tobą rodzi??? Ja rodziłam 1 dziecko na Prostej i powiedziałam że nigdy więcej tam moja noga nie stanie. Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaagata
ZASDfkj;khfdas - na kościuszki ordynatorem jest dr Kowalski, przyjmuje na Paderewskiego obok Butiku, numerów telefonu na forum się nie podaje...jak pójdziesz do gabinetu to wisi w poczekalni - terminy są miesięcznie...wizyta 120-200zł, opinie o położnych są różne... najczęściej polecana jest p. |Kowalczuk..ale jest zbyt oblegana...nie zawsze zdąży na Twój poród bo może odbierać inny, ale przyśle koleżankę-tak było w moim przypadku...cena takiej opieki też jest zróżnicowana...każda pani bierze inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mila_26
Ja osobiście nie polecam opłacania położnej. Ja tak zrobiłam, a miałam fantastyczną opiekę.Położna pomagała mi jak mogła, wystarczyło jej słuchać. A o położnych z Kościuszki słyszałam różne opinie. Dziewczyny każdy poród przebiega inaczej, a nawet opłacona położna nie jest Wam w stanie nic przyśpieszyć, ani pomóc kiedy poród nie postępuje. Moja koleżanka z sali po porodzie stwierdziła, że żałuje, że opłaciła położną, bo ta rozwiązywała krzyżówki i pytała tylko co jakiś czas: " Jak się pani czuje?". Uważam, że za te 400 zł to chociaż mogła ją za rękę potrzymać, czy nawet pomasować plecy. Ale decyzję pozostawiam Wam. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaagata
zgadzam się częściowo z Milą...co położna to inna opinia...zmęczona położna nawet opłacona to nie nic dobrego...ponoć za cesarkę opłacona położna nie bierze pieniędzy...a jednak koleżanka z sali najpierw została wymęczona do porodu naturalnego, dziecko zaczęło się cofać, więc zdecydowano zrobić cesarkę, dwa znieczulenia nie trafione, dopiero narkoza...a i tak położna przyszła po zapłatę...paranoja...z drugiej strony każda z nas czuje się psychicznie lepiej gdy wie, że będzie przy nas ktoś "pewny" nie z przypadku.... a czasem jest odwrotnie...lepsza opieka z przypadku niż opłacona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, zdecydowanie polecam szkołe rodzenia przy szpitalu gdzie macie zamiar rodzić. Przede wszystkim nabierzenie zaufania do personelu, przekonacie się że nikt w szpitalu nie chce Wam zrobić krzywdy, nawet jesli nie dacie "w łape" i że wbrew pozorom opłacanie położnej nie jest tak powszechnym zjawiskiem jak to wygłada na forum. Nacięcie krocza róznież nie jest standardowo stosowanym zabiegiem, tylko jesli jest taka konieczność czyli w przypadku dużego dziecka lub mało rozciągliwego krocza ale na to oczywiscie nie musisie podpisywać zgody - Wasze ryzyko. Obejrzycie oddział, dowiecie się co brać do szpitala dla maluszka i siebie, kiedy jest czas żeby przyjechać do szpitala i takie tam. Przede wszystkim jednak dowiecie się wszytkiego z pierwszej ręki od pracujących tam lekarzy i położnych o stosowanych procedurach a nie czerpiąc wiedze z opowieści które czasami bywają przesadzone i mylne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rodziłam na Kościuszki w maju. Miałam mieć poród rodzinny ale sala była zajęta i musiałam rodzic na ogólnej męża nie wpuścili ze mną od razu, dopiero po godzinie jak wywieźli inną pacjentkę na cc. To był moja pierwsza ciaża i powiem,że wszystko błyskawiczni się zaczęło o 22:35 odeszły mi wody (chlusnęły) a o 23:15 miałam 5 cm rozwarcia a po godz. pełne rozwarcie. męczyli mnie do 3 rano. Skończyło się cc bo dzidzia była za duża i nie schodził na dół. Ból nie z tej ziemi, nie chce juz rodzic naturalnie wole cc. Chciałam na forum poruszyć temat szczepień jakie wykonują naszym dzidziom zaraz po urodzeniu a mianowicie o szczepionkę wzw b zółtaczka typu b. Ja się zgodziłam i BARDZO ŻAŁUJĘ!!!!! Podali dziecku Euvax szczepionkę która zawiera thimerasol rtęć w stopniu bardzo przewyższającym dzienną normę dla dorosłego o 83 razy a to przecież maleństwo. Ta szczepionka jest wycofywana w innych krajach bo jest szkodliwa. A w Polsce nadal stosowana,bo tania. Jesteśmy nieświadome na co się godzimy,nikt nie poda składu szczepionki jak się nie spytasz. Trujemy własne dzieci. Lekarze nie szczepią własnych dzieci szczepionkami zawierającymi rtęć bo są świadomi że powoduje to AUTYZM i inne choroby. Zajrzyjcie w karty szczepień i podajcie nazwy szczepionek jakie miały wasze Pociechy bo nie wszystkie zawierają rtęć. Ja chyba nie zaszczepię mojego dziecka. W Polsce za wcześnie szczepi się dzieci. Przesyłam do przeczytania link: http://dziecisawazne.pl/wp-content/uploads/2010/01/Szczepienia.-List-prof.-Majewskiej..pdf Warto to przeczytać. Pozdrawiam czekam na wasze opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedrona30
witam mam pytanie czy zna któraś z Pań i może polecic położną z CZARNOWA,chodzę na wizyty do lekarza pracującego na Czarnowie i poszukuję dobrej położnej,chetnie również poznam opinie Pań rodzących w tym szpitalu,ja zdecydowałam się na poród rodzinny ,ciekawa jestem jak to wszystko będzie:) czekam na opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamyczek354
Witam. Mam pytanko,będę rodzić na prostej bo mój lekarz prowadzący tam pracuje, chciałabym opłacić sobie położna tylko nie mam pojęcia która jest pomocna i ile trzeba zapłacić. I co szpital wymaga żeby mieć ze sobą dla dziecka i siebie??? Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaagata
kamyczek-o położną najlepiej zapytaj swojego lekarza, umówisz się z nią i ona odpowie Ci na wszystkie pytania...każdy szpital ma swoje wymagania ale generalnie zabierz ze sobą rożek dla maleństwa, śpioszki, kaftaniki tak po 5 szt., pieluszki tetrowe też się przydadzą, pampersy, chusteczki nawilżane, Sudocrem do smarowania pupy maluszka, rękawiczki niedrabki - maleństwo ma długie pazurki i drapie sobie buzię, dla siebie - kosmetyki, biustonosz do karmienia, 2 koszule, klapki pod prysznic, ręcznik, sztućce, kubek, talerz, podkładi higieniczne Bella 2-3op, majtki poporodowe siateczkowe, woda mineralna niegazowana, biszkopty, sucharki, lewatywa - w niektórych szpitalach wymagają, maść na sutki np. firmy AA...powodzenia:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamyczek354
Dzięki wielkie aaagata, już myślałam że nikt nie zagląda na to forum. Jutro mam wizytę u swojego lekarza to go zapytam o tą położną, wolę te sprawy załatwić parę tygodni przed porodem i mieć później głowę spokojną :). A nie wiesz czy coś się poprawiło w tym szpitalu???? bo jak czytałam niektóre opinie to się troszkę przestraszyłam. Co prawda leżałam w tym szpitalu na patologii ciąży i nie było tak źle jak niektórzy piszą, więc sama już nie wiem co o tym myśleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZASDfkjl;khfdas
ja leżałam 3 razy na patologi ciąży na prostej i było bardzo fanie jak na szpital. Miły personel itp ale gdy już urodziłam i trafiłam na odział poporodowy to była masakra. Położne tam to są takie suki szczególnie ta Ukrainka. Wszystko robią tak na przymus, nic im sie nie chce jeszcze ną pacjentki krzyczą i wyżywają sie a nie daj boże jak coś od nich chcesz w nocy,. Ja rodziłam w zeszłym roku w czerwcu i powiedziałam że teraz za żadne pieniądze tam nie urodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaagata
kamyczek - niestety nic nie wiem na temat prostej, swoje dwa porody przeszłam na kościuszki i nie mogę narzekać na personel, oczywiście zawsze trafi się ktoś mniej sympatyczny ale do przeżycia...drugi raz - 6mcy temu leżałam 10 dni i naprawdę położne oraz pielęgniarki od maluszków były ok...ile kobiet tyle opinii...mam nadzieję, że trafisz na miły personel to tylko 2-3 dni, jeśli wszystko jest dobrze z tobą i maleństwem...trzymam kciuki :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamyczek354
Po wczorajszej wizycie dowiedziałam się od swojego lekarza że na prostej nie można mieć swojej położnej bo była jakaś afera i teraz jest tak że ta co ma dyżur to ta odbiera poród ale mój lekarz mnie pocieszył i powiedział że on o to zadba żeby było wszystko tak jak trzeba :). A co najważniejsze to szpital gwarantuje dużo rzeczy, tylko kazał mi zabrać ze sobą ubranka dla małego i maść bepanthen (nie wiem czy dobrze napisałam) i wiadomo dla siebie jakieś kosmetyki i te inne pierdułki :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebe29
czy ktoś może mi coś napisać o szpitalu na Czarnowie ,czy któraś z Pan tam rodziła? z góry dziękuję za odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goldynka
kamyczku, a do kogo chodzisz, jeśli można wiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaagata
kamyczku - masz fajnego lekarza prowadzącego, potrafił Cię uspokoić, napisz gdzie przyjmuje...wzbudziłaś nasze zainteresowanie swoim lekarzem :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamyczek354
Przyjmuje na Paderewskiego, taki zielony budynek Centrum Rondo. Dr Kołodziejski, przesympatyczny lekarz, ja już chodzę do niego prywatnie ze 6 lat, a to moja pierwsza ciążą i jestem troszkę przewrażliwiona a on zawsze umie mnie uspokoić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaagata
dzięki kamyczek za informacje...na kiedy masz termin porodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamyczek354
Termin mam na 26 sierpnia, ale różnie to może być bo mam cukrzycę ciężarnych i mogę wcześniej rodzić albo mieć cesarkę, także pomalutku już się pakuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jak kamyczek
chodzę do kołodziejskiego i potwierdzam - jest w porządku :) A na porodówkę na Prostej nie ma co narzekać - po remoncie jest ładnie, czysto i całkiem intymnie - sale są oddzielone ścianami. Życzę wszystkiego dobrego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goldynka
To dobrze, ze jesteś zadowolona z dr Kołodziejskiego, bo ja tez do niego chodzę. Ja mam termin na 19.02.2012.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnow czarnow
oj widze ze nikt tu na czrnowie nie rodzil, ja tez tam bede rodzic, powiedzcie mi dziewczyny czy cos zabieracie dla dzieciaka do spitala bo moj gin powiedziala mi ze NIC mam nie brac, zewszystko mi dadza a jak cos to ewenualnie mi powiedza zeby ktos doniosl, i nie wiem co robic???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamyczek354
Super że wyrobili się z tym remontem będzie się przytulniej rodziło :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diodiom
Ja na Czarnowie rodziłam, miałam cc ze wskazań medycznych, dobrze się mną zajmowali a miałam powikłaną ciążę. Dziecko ubierają w szpitalne ale później musiałam mieć swoje, ale może dlatego, że ja długo leżałam bo urodziłam wcześniaka, na pocżatku jak nie miałam ubranek to mi dawali. Tak samo było z pieluchami na początku dawali, później sama kupowałam. Opieka nad dzieckiem i matką po porodzie jest różna, zależy kto na zmianie, jedne połozne życzliwe innej nie bardzo, ale jak się poprosiło o coś to nikt nie odmówił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diodiom
i jeszcze kazali kupić maść bephanten do pięlęgnacji dziecka i na sutki równocześnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnow czarnow
czyli dobrze mowila ginka ze nic nie trzeba, ja bede naturalnie rodzic, pewnie wezme i tak ze soba dla dziecka rzeczy ale jak dadza to tez dobrze, dzieki za odp, jeszcze jedno mnie interesuje, dawalas jakies pieniadze za opieke poloznej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaagata
kamyczek i goldynka - trzymam kciuki za wasze porody :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaagata
i za wszystkie przyszłe mamy też...:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamyczek354
Nie dziękuję :). Z każdym dniem coraz bardziej się zastanawiam jak ten poród będzie wyglądał, i przyznam się szczerze że troszkę się boję ale chyba to normalne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaagata
kamyczek każda z nas inaczej przeżywa chwile porodu, bo każdy jest inny, ja rodziłam dwa razy i w obu przypadkach byłam przerażona gdy nadchodził czas porodu, choć oba przebiegły szybko to różniły się - a niepewność, obawy i strach towarzyszy nam - rodzącym zawsze. boimy się za pierwszym razem, bo nie wiemy jak to jest i boimy się za drugim razem bo mamy świadomość poszczególnych etapów porodu....dasz radę jak każda z nas :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×