Jaki jest wasz rekord oglądania tego samego filmu w kinie lub w domu?

tak mi przyszedl do glowy pomysł na ten temat, bo mnie sie ostatnio zdarzylo byc 6 razy na tym samym filmie i byc moze pojde jeszcze :P a wy? mieliscie lub macie takie "fascynacje" dla ktorych warto poswiecic te 15 zł razy kilka? :D

Skazani na Szołszenk :P

Elling nie wiem przez dwa lata z 20 razy obejrzałem.

do kina nie chadzam, bom biedna, ale osiem razy oglądałam matrixa, jak byłam małym szczylem zakochanym w neo. jak dotąd żaden film nie zdołał tego pobić.

nigdy do kina nie poszlam 2 razy na ten sam film, a co do ogladania w domu to zdarzalo mi sie z 10 razy to samo zobaczyc

Byłam dwa razy na filmie "Sekta" w kinie (ten drugi raz to tak z przymusu).

how many times? :P

no to ja sie przyznam ze 4 razy bylam w 2002 na american pie 2, 3 razy na piratach z karaibow klatwa czarnej perły, 2 razy na Wladcy pierscieni druzyna pierscienia, 2 razy na Moulin Rouge, 2 na "Rozgrywce" i teraz 6 razy na...Dark Knight'cie i chce jeszcze...

Z 5 razy "niedokończone życie".

helikoptera w ogniu widziałam trzynaście razy, bo każdy znajomy chciał to oglądać i na raty do mnie przychodzili :o za trzynastym myślałam, że ich wywalę przez balkon.

jako nastolatka przez dobre kilka tygodni oglądałam dzień w dzień po przyjściu ze szkoły Dirty Dancing, następnie był Titanic w kinie 5 razy a teraz...... Gladiator, Szósty zmys,ł za każdym razem jak leci w telewizji

Matrix 1 chyba z 12 razy

oj heliktopter w ogniu ciezko mi bylo przetrwac nawet za pierwszy razem w kinie, masakrycznie sie ciagnely sceny akcji :o

Casablanca- ok. 40 razy Uwierzyć w ducha- ok. 15 razy Zdarzyło się w Madison County- ok. 40 razy

\"oj heliktopter w ogniu ciezko mi bylo przetrwac nawet za pierwszy razem w kinie, masakrycznie sie ciagnely sceny akcji\" ciągnęły się, ale muzyka i bloom rozpłaszczony na ziemi wszystko człowiekowi wynagrodzą

pokój z widokiem oglądałam ile razy trafiłam :) i pierwszy raz zupełnie sama do kina pszłam! czemu? bo to była (na ten film) moja pierwsza wyprawa z PIERWSZYM CHŁOPCEM W ŻYCIU, bezmiar zakochania, z każdym kolejnym oglądaniem filmu, bardziej mi sie film podoba, niz pierwsza miłość :D a w domu... w domu mam męża... w kólko ogląda to samo :) ostatnio od dwóch tygodni co wieczór "piąty element" pewnie za chwilę się to zmieni. bo czekamy na przesyłkę z kosmicznymi jajami (ja ze 3 razy obejrzę) i władcą pierścieni - kilka płyt, więc będzie oglądał co dzień do wiosny

ja do kina chodze tylko sama

w domu to Kevin sam w domu co roku na swieta obowiazkowo;) poza tym Zoolander to chyba z 6 razy

i jescze czasem lubię poogladać "czekoladę" ~ 4 "lepiej byc nie może"~ 6? mąz tez w namiętnie wielokrotnie oglądanych ma: gwiezdne wojny bondów i już nie wrato wspominać :o którakolwiek z tv nadaje, to on zawsze ma czas na : pancernych, stawkę, allo- allo itp.

skoro juz jestemy przy serialach to wszystkie odcinki South Park widzialam 4 razy, a 13 posterunek to nawet nie zlicze, wracam do nich srednio raz na rok :P

The Bodyguard - znam ok 30 razy. Znam scenariusz na pamiec;)

klan i to powtorki nakażdym kanale. Co Wy na to? Prawda,ze mądry,życiowy serial?

''król szczurów''obejrzałam 36 razy.przepiękny.i ''dziewczyny do wziecia'' cos ze 20 razy.

Matrix, z czego pierwsza część ok.40 razy z kasety w przeciągu około miesiąca (zdarzało się, że oglądałam 2 razy dziennie:P), a druga część - 3 razy w kinie. Na szczęście już mi przeszło:D

oglądam zawsze jak lecą w TV,tak gdzieś od 14 lat to sobie policzcie ile to razy ;) i za każdym razem tak samo mnie śmieszy

Świt Żywych trupów -- 54 razy

chłpocy z ferajny 2 i nie mam dość

ile razy ogladalam serie \"Gwiezdne wojny\" nie jestem w stanie powiedziec:D duuuzooo... w dziecinstwie chodzilysmy z kolezanka na wszystkie seanse jakie byly, niewazne jaka czesc leciala aktualnie; a ze mialam sasiadke co pracowala w kinie to i bileciki mialysmy za darmo:) potem jeszcze wiele razy ogladalam w telewizji i nadal lubie...