Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

flirciarz1966

Jak poderwać mężatkę

Polecane posty

Reno - mężatka coś nie bardzo była chętna. Z tym był problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy ja podpuszczam?:)) Może to takie tylko przechwałki a tak naprawdę jestem skromnym, miłym, cukierkowym, chłopczykiem, który czuje się zagubiony wśród tysięcy kobiet mieszkających w stolicy. ;)):)) A może jurnym draniem szukającym niewinnych mężatek dla zaspokojenia potrzeb seksualnych:)):)) Uff ależ to męczące;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) niewinnych męzatek?:D:D:D piękne oikreślenie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ja powiedziałam nie wystarczy,że będziesz mnie tylko podpuszczał??:p może...no właśnie ,może jesteś flirciarzem...a może chciałbyś nim być..o tym wiesz tylko Ty... Może ja też jestem skromną ,słodziutką aż mdło naiwną dziewczynką... a może zepsutą do szpiku podrywaczką... a może jestem stara,brzydka ,gruba i nawet nie chciałbyś być przeze mnie uwiedzionym?:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brumko...mogę...wszystko mogę;)noo może prawie wszystko.... ale na szczęscie jestem ..kobietką:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewicza mężatka?... Cóż, masz gust.. trafiłeś na cud. I nie mów że ma na imię Marii..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooo...Mało stanowczy a z kim Ty się chcesz umawiać?Podziel się z nami szczegółami..:classic_cool: Czyżbyś przestawał być anonimowym?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzicie no właśnie mam dylemat... Bo dobrze mi z moją anonimowością. Nikt nic o mnie nie wie, co dodatkowo mnie bawi gdy widzę pewne próby rozszyfrowania mojej skromnej osoby :) E, chyba się nie umówię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawodzisz mnie :( a juz myslałam ze się jakiś romansik rozwinie na kafe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie powinienem się umawiać, bo zraniłbym tym moją suczkę. Nie ma nic do rzeczy, że jej nie powiem. Ale byłoby jej przykro. I źle bym sie z tym czuł. A jeśli chodzi o niezdecydowanie - Chyba mam wyraźnie napisane, że jestem MAŁO stanowczy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×