...szukam Ciebie...

a jutro rano, z butelką mineralnej przyciśniętej do ust, świat będzie lepszy ;) :) I ja w to wierzę, bo w końcu trzeba w coś wierzyć, a ja już w niewiele rzeczy wierzę. :( :)

... mineralna na kaca to blad!!! Źle mi jest... moja poraniona dusza potrzebuje ukojenia... A jak u Ciebie "witaj"...?

kefirek więc ;) Jesteś... chciałabym ci pomóc, ale nie wiem jak... :) ale zawsze mogę wirtualnie "podmuchać" rany... :( A u mnie... u mnie to jest tak, że czas miał wyleczyć moją duszyczkę, ale jest na odwrót. :( :( Idę spać...

...to tak jak u mnie... ....Juz mnie szlag trafia... Jedno wiem - pomaga straszenie serca rozumem... "witaj" -bedzie dobrze :)

.... Też idę spać :(

juz nie bedzie ... :(

Już Ciebie nie ma więc co za różnica????? Bzdury!!!!!!!!!!

Wszystko to bzdury.....!

teraz jeszcze jestem na wyciagniecie Twojej reki...serce dalej bije dla Ciebie...za 3 mc wyjade tam gdzie mnie nie znajdziesz :(

...i co ja wtedy zrobię biedny żuczek...? Dość!!!

:) Jesteś... jesteś? ;)

:)

witojcie:P

a witojcież :P ja tez z tych łokolic :P ;)

"Witaj" - jestem :) he :) Co u Ciebie? Jak samopoczucie?

Czy ona się odezwała?

no witam, witam. jak nocka mija?

i autora wcielo.

Jesteś... :) mam się nawet nieźle, jak na razie trzymam się pionowo ;) ale wczoraj wieczorkiem coś mnie znów złapało. :( i bynajmniej nie był to Mały Głód :P :P Ale dziś się uśmiecham. :) czy ty też? ;)

No witaj "Witaj" :) U mnie tez oki :) Dzien jak każdy, ale.... :( Bywalo lepij :) Nie ma co :) Gdzie się podziewalaś (chyba?)

No tak bywa, szczególnie w poniedziałki :) Ale na pewno się rozkręcimy w ciągu tygodnia ;) A ja? Jestem i czuwam :) I stwierdziłAM, że już się uzależniam od kafe ;) dlatego staram się robić coś pożytecznego (i niekoniecznie przyjemnego :P ) i jednocześnie regularnie cię podglądam :P :P

Hehehehe :) To mi humor poprawilaś ! :) A to coś bardziej pożytecznego to....? ???? Kafe uzależnia? :)

Oj tak, tak, uzależnia, wpadasz w te sidła z nienacka jak w sidła Małego Głodu :P :P Przepraszam, ale mam delikatną obsesję. :) http://www.youtube.com/watch?v=M4jV8S3Oqc8 może uśmiechniesz się jeszcze szerzej... :D

Hehehehehe :D :D :D "Milcz babiarzu!!! " A to dobre :) Dzięki :D

Moze i masz racje z tym uzaleznieniem... hm... a że nie mam silnej woli to pewnie wpadne jak śliwka w kompot :( :D

:) Tak źle na pewno nie jest...! Jeśli w miarę masz się czym zająć to twe myśli daleko od kafe :P :P No ale przyznam ci się, że ja w PL nie mieszkam, i stąd również mój problem - a co się za tym ciągnie, tęsknota, nostalgia i Bóg wie jeszcze co.. się mnie przyczepiły... :( A przy kafe zapominam o rzeczywistości... :P :P tej szarej, oczywiście. :)

To skad piszesz do mnie Witaj swoje "witaj" ? ;) Emigracja... zlamane serce... kafe jako uzaleznienie i Maaly Duuży Głód :) Cechy charakterystyczne :)

:D Co do twojego pytania, akurat takie jedno fajne mi się nasunęło: Gdzie dzieci myślą, że mleko pochodzi z kartonów?" :P :P (no moze oprócz USA) Ułatwię ci sprawę, i dodam, że tu skąd Cię witam, jest deszczowo i zimno... :D :