Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nastka84

Prosze o rade

Polecane posty

Witam. Osobiście nie przepadam za forami ale postanowiłam napisać... Byłam z chłopakiem prawie 2 lata. W zeszłą sobote wszystko ok przytula wyznaje miłość .. czuje,ze nie ściemnia. W niedziele mała sprzeczka bo zdenerwował mnie ze zapomniał o spotkaniu ze mna i poszedł naprawiac kompa.. I on nagle mowi,ze to koniec.. że mnie nie kocha i nie moze mnie oszukiwac.. ze kochał napweno i w sobote było ok ale nagle coś pękło i nie wie w sumie dlaczego nic nie czuje. I pytanie ... czy słowa nie kocham Cie moga być nieszczere ? czy dać mu zatęsknić i poczekać, czy zapomnieć o nim. Dodam,że powiedział,że nie chce zrywać kontaktu i zawsze bedzie jak bede go potrzebowac .. Co o tym myślicie ? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regineee
nie ma na to rady nikogo nie zmusisz do bycia z sobą moja rada zapomnij o nim i poszukaj sobie kogoś innego powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nudziara.
nie mozna! albo od dawna nic nie czuje albo nie wiem:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slonce za chmurami
hey! to dziwne...nie mozna sie odkochac tak szybko a jestes pewna ze Ciebie Kochał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuńka 25
napewno nie kochał,bo nie można tak odkochać sie w 1 dzień,moze wtedy ci tak powiedział bo sytuacja jakaś romantyczna była

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość splendid86
ile z nim bylas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regineee
no twój eks jest na to znakomitym przykładem ja sama perzeżyłam taką sytuacje wiem co mówie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka kreska
Olej go. jak zateskni to zatęskni ale Ty nie powinnas być nim już wtedy zainteresowana. Mówił, że kocha i pewnie w tamtej chwili faktycznie tak myślał, ale potem mu się coś przesatwiło widocznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapewniał,ze jest pewien ze czuł że kochał bardzo mocno i sam nie potrafi powiedziec dlaczego to sie stało co sie z nim dzieje.. płakał przy tym mówiac ze boli go ze mnie rani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deddd
Młoda jesteś. A teraz randkuj i hulaj dusza co niemiara! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
moje osobiste zdanie: ów mały zgrzyt to była okazja... wykorzystał ją a ty się z niej ucz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie można przestać kochać tak z dnia na dzień,to niemożliwe.może wcale nie kochał,tylko karmił cię pięknymi słówkami...a może coś się stało i nie chce o tym mówić bezpodstawnie zrywając.spróbuj porozmawiać z nim.jeśli nic to nie da,pozostaje zamknąć rozdział :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka kreska
No i niech płacze, tym się nie sugeruj. Zapomnij o nim i już. Innej opcji nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam z nim prawie dwa lata, jestem pewna że mnie kochał bo to sie czuje jego mama jego siostra wszyscy zawsze powtarzali ile zmienilam w jego zyciu i jak bardzo on mnie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hans K
Nie jestem ekspertem - ale wszystko zależy od człowieka... Trochę dziwne to zachowanie - widać (przepraszam) ale nie do końca szczere są te słowa kocham czy nie kocham... Ja jestem w sytuacji odwrotnej - i jestem skreślany przez kobietę która była moim całym życiem (choć wina była też i moja - właśnie bałem się okzywać uczucie - żeby nie zapeszyć i nie rzucać słów na wiatr - kocham), ledwo daję radę ze swoim bólem i żalem... Ale jeżeli masz tyle siły żeby zrobić przerwę - to - tak myślę że to może potwierdzić czy naprawdę Cię kocha. Trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nudziara.
na pewno w twoim miescie jest wielu facetów... nie martw sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MOja kolezanka i jednoczesnie kierowniczka doradziła mi zebym nie odzywała sie do niego mimo ze chce kontaktu i przeczekała .. moze powiedzial ze nie kocha bo ma jakies załamanie .. i moze zrozumie ze sie pomylił to tak boli heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka kreska
i będziesz czekać? tak w zawieszeniu? olej go dziewczyno i nie trać czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nudziara.
ja tego nie napisalam! cholera w sumie nie jest tak łatwo olac kogos kogo sie mocno kocha. Najlepiej napisac, zapomnij, znajdz sobie innego. Zeby to było takie proste. Ja radze poczekac, moze faktycznie miał zły dzien, nie wiem choc zły dzien nie usprawiedliwia jego zachowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh nie chce czekac w zawieszeniu ale majac obecny stan i tak nie pokocham nikogo innego mam zamiar zajac sie soba .. poznac nowych znajomych , zapisać sie na siłownie .. on przede mna miał 2 krótkie zwiazki i dłuuuga przerwe, to bardzi uczuciowy chłopak, majacy swoje zdanie nie typ sluchajacy kolegow..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nudziara .. wiem, ze nie usprawiedliwia to jego "żegnaj" było spokojne bez pretensji do mnie z przytulaniem mnie i na pytanie czy nie bedzie zalowal powiedzial : skad moge to wiedziec teraz kiedy nic nie czuje i nie wiem czemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka kreska
A kto mówi że łatwo jest olać? Przeżyłam coś takiego jakiś czas temu i także nie jest mi łatwo, ALE jedno co wiem to to że nie warto marnować czasu na czekanie, bo to się zamienia potem w błędne koło i nie ma nic innego tylko wieczny dół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moren11
nie słuchaj rad na forum , nikt nie zna go tak dobrze jak Ty , kieruj si e tym co sama uwazasz za słuszne, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nudziara.
a moze chłopak miał chwile słabosci i na prawde ją kocha? ja nie raz myslalam " mam dosc". nie warto sklreslac go od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hans K
Wiecie co - ale może ja jestem dziwny, przepraszam. Ale jak ktoś mówi: nie przejmuj się jest wielu innych - to zastanawiam się czy naprawdę ten ktoś kto to mówi kochał (prawdziwie). Bo tak jak wspominałem u mnie też z dnia na dzień dostałem taki cios w serce - że nie wiem jak swojemu sercu mam powiedzieć, że kobieta mojego życia jednym słowem wurzuca mnie jak śmieć. Walczyłem długo, ale... Jedno jest tylko (wg mnie) poceszające - jeżeli facet uronił łzę - to coś może znaczyć... Napewno nie należy nikogo skreślać - wiem to po sobie - choćby nie wiem co, należy zawsze spróbować dać komuś drugą szansę (... gdybym ja tak dostał, a tu tylko ból taki, że nie jestem go dłużej znieść...) Trzeba próbować wszystkiego - jeżeli choćby jedna strona kocha. Dać sobie czas też można jak najbardziej. Nie należu nikogo skreślać... nie należy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i co oznaczaja slowa: Ile Cie trzeba dotknąc razy żeby sie człowiek sparzył? wg was Bo taki ma on opis na gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slonce za chmurami
daj mu czas..moze ma jakis wewnetrzny kryzys..moze musi cos przemyslec,zastanowic sie,poukładac wszystko w głowie..jesli Ciebie naprawde Kocha to sie odezwie i wróci! powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do tego ze to dobry chlopak nie mam watpliwosci tak naprawde nigdy mnie nie zawiodl, nie zdradził jedynie czasem jakies typowe pierdolu o ktore mialam pretensje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×