Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lola.lola

echhh Ci FACECI....

Polecane posty

Gość lola.lola

ech ubrałam się już,pomalowałam, wyprostowałam włosy...miałam się za pół godziny zbierac, a on nagle zadzwonił,że odwołuje wieczór,bo coś mu wypadło:( :( smutno mi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggrr
wyjdź gdzieś z koleżankami ... A nastepneym razem zrób to samo swojemu facetowi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola.lola
większośc moich znajomych już ma plany na dzisiaj:( a zapowiadał się taki fajny wieczorek... jestem wkurwiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola.lola
kurde i lewatywe niepotrzebnie robiłam. myslałam, że dziś jelitko wypne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola.lola
podszywom dziękujemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggrr
Na to konto idź sobie teraz do sklepu i kup coś do żarcia, albo zamów sobie żarcie przez telefon do domu i zrób sobie wieczor filmowy - oglądaj filmy jeden za drugim leżąc w łózku i podżerając. Należy Ci się. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola.lola
i chyba tak właśnie zrobię:/ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggrr
No... tak bywa. :) Samotny wieczór z filmami też jest fajny. Albo wejdź sobie na stronę z grami on-line. Mnie to zawsze wciągnie na parę godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lola.lola ech ubrałam się już,pomalowałam, wyprostowałam włosy...miałam się za pół godziny zbierac, a on nagle zadzwonił,że odwołuje wieczór,bo coś mu wypadło smutno mi... czyli potrakował cie olewajaco.... wiesz tez tak miałem .....na 1 spotkaniu wypadł mi wyjazd w delegacje z tym ze zalezało mi na spotkaniu i po trupach z Katowic leciałem 180 /h by tylko zdazyc....zapłaciłem mandat :O:O:O zarobiłem punkty ,zostałem zwyzywany ze zajechałem droge,dostalem po szybie kamieniem od tirowca wiazacego wegiel....pomachała mi prostytutka przy trasie:P:P:P...ale zdazyłem na spotkanie.... bo mi zalezało.....spotkanie okazało sie bezcenne....i warte wszystkiego ...dzisiaj z ta dziewczyna mamy juz 2 miesiace wspolnego spedzania czasu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggrr
Niedźwiedź, weź Ty nie dołuj tych wszystkich dziewczyn których faceci jednak naprawde nie zdążą lub nie mogą przyjść na spotkanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola.lola
zdaję sobie z tego sprawę i właśnie dlatego mi smutno :( :( :( i jednocześnie jestem wściekła, bo mógł juz rano powiedziec ze moze nie miec czasu,a on zadzwonił dopiero teraz:( ciul.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna_dupka
Ale bym się wkurwiła. Miał chociaż racjonalne wytłumaczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggrr
"Wystarczy chcieć" Nie w każdym przypadku. :) Mnie samej zdarzaly się czasami sytuacje że naprawde nie mogłam zjawić się na randce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefgggg
no powiedział,ze jeszcze musi pojechac do rodziny do innego miasta i nie wie czy się wyrobi więc woli odwołac i się umówic innym razem:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielobarwny listek na głowie
a kiedys taki jeden sie umowil ze mna i ja czekam a on nie przyszedl i pozniej sie okazalo ze zapomnial a umowil sie ze mna pod wplywem alko i co ty na to powiesz ...rzucilam drania:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gggggggggrr Niedźwiedź, weź Ty nie dołuj tych wszystkich dziewczyn których faceci jednak naprawde nie zdążą lub nie mogą przyjść na spotkanie nie dołuje:D;)....przytaczam fakty z autopsji....ze mozna chciec jesli zalezy i sie chce:P:P:P.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna_dupka
I tak bym się wkurwiła... Mój jest jaki jest, ale takich rzeczy nie robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wielobarwny listek na głowie a kiedys taki jeden sie umowil ze mna i ja czekam a on nie przyszedl i pozniej sie okazalo ze zapomnial a umowil sie ze mna pod wplywem alko i co ty na to powiesz ...rzucilam drania nie musiałas rzucac ......on sie sam juz rzucił na swoje zycie:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielobarwny listek na głowie
brat_niedzwiedz hehehe on sie sam rzucił na swoje życie????Alkoholik masz racje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna_dupka
Ale ludzie mają historie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola.lola
kurde... nie mam zielonego pojęcia co robic:/ na drugi raz też go wystawię. I to 30 minut przed spotkaniem. Ech a miało byc kino...Kolacja:( :( :( Jakoś z kumplami to zawsze da radę się umówic i nic mu nigdy nie przeszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielobarwny listek na głowie
no masz racje:p ...szkoda niedzwiadku że nie ma w 99% takich facetów jak Ty że jak zalezy im na spotkaniu to nie patrza na rozne przeciwności losowe i lecą na skrzydłach do swojej wybranki:-( ...moze znajdę Twoją kopie gdzieś:-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonim alkoholik
ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna_dupka
Zrób tak: Umów się z nim. Godzinę przed spotkaniem zadzwoń, że jednak nie dasz rady, a za pół, że jednak Ci się udało. W Joy'u tak pisali! [że tak powiem - rada ta miała na celu wykpienie problemu, jak dla mnie nieistniejącego; każdemu może coś wypaść i wiadomo, że jesteś zła, nawet bardzo, ale to nie znaczy, że ten wieczór musisz spędzić w domu - umów się z kimś innym... a swojego faceta wychowaj;) ]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wielobarwny listek na głowie no masz racje ...szkoda niedzwiadku że nie ma w 99% takich facetów jak Ty że jak zalezy im na spotkaniu to nie patrza na rozne przeciwności losowe i lecą na skrzydłach do swojej wybranki ...moze znajdę Twoją kopie gdzieś moja kopia jest na naszej klasie:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielobarwny listek na głowie
:D:D:D Tam moja kopia też jest:-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofe rma
"ech ubrałam się już,pomalowałam, wyprostowałam włosy...miałam się za pół godziny zbierac, a on nagle zadzwonił,że odwołuje wieczór,bo coś mu wypadło smutno mi..." ale to podobno tak trzeba. bo jak facet nie wywija rozmaitych numerów (ten i tak jest delikatny) to jest nudny i zostawiany. a tak, skoro cię wystawił to następnym razem docenisz jak przyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×