Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość łezka21

Mój facet jedzie na urlop i nie chce zabrac mnie ze sobą

Polecane posty

wybaczcie moze cos pominelam na tworzenia zwiazku.. ale ja kocham i on kocha i kazda wolna chwile chcemy spedzac ze soba... jak wyjazdy to oczywiscie ze wspolne... nie dlatego ze tak sobie kazemy:O.. tylko dlatego ze tak chcemy:).. on chce isc na piwo z kumplami bilard itp- idzie.. i ja jak mam ochote to robie to samo.. tylko ze nie mamy za czesto na to ochoty poniewaz najlepiej czas spedzamy ze soba..pijemy bawimy sie:P..jestesmy przyjaciolmi.. procz tego ze kochankami i partnerami zyciowymi.. ja tak szczesliwie trafilam i uwazam ze kazdy ktory trafia na swoja druga polowke przezywa to samo... dlatego nie warto zyc w glupawym zaklamanym zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam...czytam...czytam...
Do facetów nic nie trafa zawsze odwróca kota ogonem i ich bedzie na wierzchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jajaa
Łezko, Ty doprowadziłaś do takiego stanu rzeczy. Teraz albo sie temu przeciwstawisz czyli: a. niech jedzie do anglii i jak ktos napisal wyzej, kiedy wroci spytaj po co wrocil b. Ty nie pojechalas do Hiszpanii on nie jedzie do Anglii proste. On sie nie zmieni, bo Ty dałas mu przyzwolenie na to, żeby Tobą rzadził i rozstawiał Cie po kątach- Pan i Władca. ty jesteś ofiara kolesia, który sam ze soba sobie nie radzi i daje temu wyraz manipulując i kontrolując Ciebie. co z tym zrobisz to juz Twoja sprawa. Życze powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez on sobie ze wszystkiego zdaje sprawe..... to bledne kolo.. on ci zabrania -Ty sie godzisz-- on korzysta.. i tyle.. i tylko od ciebie zalezy to jak to potoczy sie dalej.. mloda jestes rzuc go .. puki zbyt wiele was jeszcze nie laczy... Dobrze ze Ci cos w koncu nie pasuje.. najwyzszy czas..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łezka21
Mi naprawde bedzie trudno to Zmienic bo od poczatku było tak ze rozmawialismy o wszystkim i zawsze kazde z nas wiedzialo co robi druga osoba. To nie jest kontrola poprostu interesowanie sie druga osoba i wcale mu nie zabraniam spotykac sie ze znajomymi itp. Poprostu boli mnie to ze coraz czesciej nie mam prawa miec wlasnego zdania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jajaa
jeszcze go broń. To ja sie nie dziwie czemu on tak sobie pozwala i robi co robi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jajaa
onlyyouforever oczywiście, ale jak bardzo mozna byc naiwnym, żeby nie dostrzec tego, ze jest sie manipulowana i kontrolowana przez pożal się Boże chłopaka? Chłopaka... dorosłego faceta, który ma problem z samym soba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lezka-- jeszcze troche poplaczesz jeszcze troche przezyjesz i zobaczysz ze to wszystko samo sie rozpierniczy... juz teraz zostalas ubezwlasnowolniona.. czego jeszcze chcesz.. wydaje mi sie ze to jest upokarzajace dla kobiety... nie chciala bys innego zwiazku?? na innych zasada? gdzie partner by sie z Toba liczy?.. no jasne ze bys chciala.. to zbierz sie w sobie poczekaj az dostaniesz bardziej w kosc i odejdz...z usmiechem na ustach:)l to i tak sie rozpadnie i tak.. na twoje szczescie lezka i korzysc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łezka21
I mam nadzieje ze poradze sobie i albo cos zmienie albo poprostu nie bede z nim powiedzialam ze to jego wybor i jezeli chce to niech jedzie ale cos kosztem czegos mam to juz gdzies. albo jedzie i niech sie dobrze bawi ale juz nie ma po co do mnie wracac albo nie jedzie i zmieniamy kilka rzeczy razem w naszym zwiazku i moze bedzie bedzie mozliwosc jeszcze to uratowac i bedzie lepiej bez zadnych nakazow i zakazow z obu stron. Mysle ze to bedzie najlepsze rozwiazanie:) Jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w.w.w.
lezko, my nie mowimy ze Ty kontroluhjesz jego, tylko on Ciebie :) Ty masz sie bronic, a nie tlumaczyc!...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jaja-- ja tez bylam kontrolowana... do tego stopnia ze moj PAN I WLADCA zalowal mi pieniedzy na jedzenie i wszystko przepierdalal na imprezach a ja musialam wtedy siedziec w domu zdychająca... wiec wierzcie mi ja wiem co mowie.. i wiem co to znaczy siedziec z takim baranem... na szczescie to bylo dawno a jabylam bardzo zakochana i bardzo glupia... pozegnalam jego nie wiem skąd wzielam na to sile ale powiedzialam dosc!! bo pomimo iz naprawde go kochalam to nie widzialam dla nas przyszlosci z takim jego podejsciem:O mysle ze trzeba przez cos przejsc i cos przezyc zeby zrozumeic pewne sprawy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam...czytam...czytam...
Mysle ze juz stawiasz dziwny warunek albo jedzie i koniec albo zostaje i walczycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do łezki
I mam nadzieje ze poradze sobie i albo cos zmienie albo poprostu nie bede z nim powiedzialam ze to jego wybor i jezeli chce to niech jedzie ale cos kosztem czegos mam to juz gdzies. albo jedzie i niech sie dobrze bawi ale juz nie ma po co do mnie wracac albo nie jedzie i zmieniamy kilka rzeczy razem w naszym zwiazku i moze bedzie bedzie mozliwosc jeszcze to uratowac i bedzie lepiej bez zadnych nakazow i zakazow z obu stron. Mysle ze to bedzie najlepsze rozwiazanie Jak myslicie? BRAWOOO meska decyzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj ex nie zmienil sie ani dla mnie choc go o to prosilam nie raz.. i nawet jego matka zainterweniowala bo nie mogla patrzec co jej synek wyprawia.. nic nie pomoglo... po rozstaniu ja zaznalam spokoju a on dalej bawil sie dziewczynami... no i znalazlam swoja milosc i nie wiem po kim taka glupia bylam ze wogole znim bylam.. no coz.. milosc jest slepa czasem:O ;).. ja wiem lezka ze Tobie sie wszystko ulozy:).. i wiem ze nie z nim..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lezka-------to jest dorosly facet (Twoj) i Ty nie mas zna niego wplywu jak widac... predzej on na Ciebie.. wiec wierz mi --- zadna rozmowa nie pomoze.. nie zmienisz go i on nie bedzie walczyc o Ciebie.. chyba ze poczuje ze chcesz go zostawic i w ostatniej chwili bedzie sie przymilal i udawal swietego zeby miec dluzej lepiej;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łezka21
Dziekuje dziewczyny ze zainteresowałyscie sie Moim problemem naprawde kochane jestescie i lepiej sie czuje jak to napisałam wszystko na publicznym forum:)Naprawde musi sie cos zmienic albo koniec on ma prawo do wyboru i wie ze ja nie chce by jechal mimo wszystko jestem pewna ze tak czy inaczej pojedzie i pomysli ze pewnie tylko zartuje mowiac ze to juz koniec i nie bedzie chcial uwieżyc bo mysli ze ma mnie w garsci ale sie pomyli ja Swoje przecierpie ale dam rade i bez niego da sie zyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja po zwiazku z takim mlotm stwierdzam,ze z nikim nie da sie grac 100% fear....jak jestes dobra i szczera i oddajesz cala siebie,to zaraz zostaniesz wykorzystana..trzeba sie szanoac,inczaej kazdy wlezie ci na glowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do łezki
po co ci facet ktory sie nie liczy z twoim zdaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lezka-- jak go zobaczysz to poobserwuj go troche a zobaczysz ze pewnie Cie wykorzystuje..... popatrz na niego... i nie rzucaj mu sie na szyje-- ja zycze Ci powodzenia i wytrwalosci... i silnej woli:) czas przejrzec na oczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łezka21
Było kilka sytuacji gdy z jakiegos powodu mowilam dosc on nigdy sie nie starał zawsze ja pierwsza sie odzywałam z mojej niby wielkiej i naiwnej milosci a on mial pewnie satysfakcje ze nie musi o mnie walczyc bo ja i tak sie za chwile opamietam i powiem ze juz wszystko wporzadku wiem jestem okropnie naiwna:(Juz nawet moi rodzice mi to powiedzieli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz mysle ze powiennas sie nie odzywac tylko powiedziec mu jec sobie bo ja juz zaplanowalam sobie te dni kiedy cie nie bedzie. zobaczysz jego reakcje.jesli zabroni ci wyjsc to powiec mu a czy ty pytales mnie o zdanie jak planowales wyjazd z kolegami??? powiec mu co o tym myslisz ze zachowal sie nie ladnie w stosunku do ciebie,i ze ty jemu nie mowisz co ma robic,wiec niech on tobie tez nie mowi.albo jestesmy para albo nie... a powiec ile on ma lat i ile ty masz???jesli nadal ci bedzie zabranial to daruj sobie kolesia,bo kiedys jak sie sprzeciwisz to jeszcze dostaniesz za to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łezka21
onlyyouforever-------------- Wiesz czasem mialam wrazenie ze moze on mnie wykorzystuje i tu chodzi rowniez o takie zwykle drobiazgi. Mysle ze jezeli sie kogos kocha to sie powinno starac uszczesliwiac ta osobe a on jest osoba ktora mysli tylko o potrzebie zaspakajania wlasnych potrzeb tak mi sie wydawało juz od poczatku. Nawet sam przykład tekst ze on nie ma kasy by za mnie zapłacic przez te kilka dni ja wcale tego nie oczekiwałam a on na wstepie z takim tekstem. Wogole to zauwazyłam ze dla niego jest kasa najwazniejsza. Nawet jak poprosiłam o kwiatka na przeprosiny tak w zartach ale odebral to powaznie to i tak go nie zobaczylam i jeszcze mi powiedzial ze czuje ze chce go wykorzystac:)hehe ale nie bede zmieniac tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łezka21
Dziusek --------------- Ja mam 20 a on 26 wyzej juz pisałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łezka21
Przepraszam za błąd miało być Dziusiek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łezka21
i jeszcze raz dziekuje za wszystkie wypowiedzi juz wiem co zrobie :) Dzieki ze mi pomogliscie:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie daj sie ....to facet ma latac za toba a nie ty za nim,facej w tym wieku nie powinien sie tak zachowywac,mysli ze jest tyle lat od niego mlodsza to wolno toba krecic. pamietaj jak nie ten to nastepny nie trac czasu na marudnego kolesia,szalej ile mozesz bo potem bedzie za pozno,i nie ten wiek ...ciesz sie mlodoscia teraz.pozdrawiam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do łezki
dziusek---popieram!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×