Brak instynktu....????

Mam 29 lat, jestem mężatką od 3 lat..... Oboje z mężem pracujemy, jesteśmy niezależni, dość dobrze nam się powodzi. Cały problem polega na tym, że ja caly czas odsuwam myśl o dziecku... Bo jeszcze to, tamto itd. Chcę mieć dzieci, ale kompletnie nie widzę siebie w tym wszystkim... Ja w ciązy, ja matką itd. Masa wąptpliwości.... Na pewno nie teraz... za jakis moment, a gdy ten moment nadchodzi, następuje kolejne przesunięcie w czasie..... Za rok skończę 30 - tkę, czas biologiczny tyka... Nie wiem czy kiedyś mi się to zmieni. Fakt jest faktem: na pewno nie dziecko jest tym czego pragnę najbardziej - póki co....

jeśli czujesz że to nie ten moment,tylko z wiekiem czasem rzeczywiście pojawiają się problemy z zajśćiem w ciąże,ale ty masz chyba jeszcze trochę czasu:) Ty przynajmniej zakładasz że chcesz mieć dziecko,są kobiety pewne tego że nie chcą mieć nigdy dziecka. Pozatym myślę że instynkt pojawia się gdy dziecko jest już w drodze albo pojawia się na świecie,ja urodziłam córeczkę nie planując ciąży,a gdy się dowiedziałam że będę miała dziecko byłam bardzo szczęśliwa, od razu poczułam miłość do tego maleństwa które było we mnie.