Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rfałd

Czy jęśli powiedziałem żonie o zdradzie zdradziłem tylko raz i aż raz a ona

Polecane posty

Gość Rfałd

bez większych nerwów mi wybaczyła, tzn. że mnie nie kocha? Ja ja kocham bardzo, a stało się bo zbyt rzadko się kochaliśmy i zawsze tylko za moją znaczną inicjatywą. Jak myślicie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pojechalam z facetem
mysle ze ma Cie gdzies:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zna forme o tej nazwie
widocznie zona ma jakis problem z sexem, moze ktos ja kiedys skrzywdzil a ty o tym nie wiesz i wie, ze zdradziles przez brak sexu. widocznie czuje sie winna. powinienes z nia szczerze porozmawiac. kobieta ma problemy a ty szukasz uciechy na boku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rfałd
Właśnie o to chodzi, że to nie była dla mnie żadna uciecha, a wręcz mam wstręt do tego co zrobiłem. Dużo lepiej mi jest z żoną nawet mimo, że jest zimna, niż z tamtą przypadkową kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pssssyt
chyba ma ciebie gdzies... sama wiem po sobie.. nie mialam kieds ochoty na seks, wydawalo mi sie ze bez tego da sie zyc... nigdy nie wychodzilam pirwsza z inicjatywa... rozstalam sie z moim chlopakiem, a potem gdy bylam z innm ktorego szalenie kochalam seks stal sie dla mnie cudownm doznaniem i sama sie domagałam... :P eraz jestem sama i marze za taimi doznaniami! cos z zona nie tak musi byc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na Twoim miejscu
a ja myśle, ze własnie dlatego ze Ci wybaczyła oznacza jak bardzo Cię kocha;D Mam znajomych, gdzie zaistniała podobna sytuacja i kobietka sie tłumaczyła, ze gdyby nie jej milosc do męza z miejsca konpnełlaby go w dupsko :P Wybaczyła, stara sie zapomniec i w zasadzie jest ok . Ale czy to pozory tylko czy tez nie , juz nie wnikam . Wazne, ze sa ze soba , ciesza sie kazda chwilką ze soba spedzona , minełao juz ponad 5 lat od tego incydentu i wierzcie mi, ze wygladaja na naprawde szczesliwe małzenstwo . "Miłosc Ci wszystko wybaczy ":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rfałd
Ja na Twoim miejscu - dzięki - dodałaś mi otuchy, wiesz, moja żona wydaje mi się teraz jest porostu zimna przez wychowanie, jakie wyniosła z domu, ale są sposoby by stała się cieplejsza, ale najważniejsze by mnie kochała, teraz tym większe ma to dla mnie znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×