Pomoc w odpowiedzi na pytania z rozmowy kwalifikacyjnej

jak radzi sobie pan ze stresem? słabe mozne strony Pana wady zalety czy podejmuje pan ryzyko? co odpowiedziec żeby dobrzy wypaść

ze nie wiadomo o co beda cie pytac :/ kiedys byłam na rozmowie w solarium i głupia pinda pytała mnie na rozmowi kwalifikacyjnej tak jakbym miała dowodzić centrum kontroli lotów kosmicznych nasa

no ja na tej rozmowie jakoś stresa nie miałam. Poprostu myśl sobie że "co mi taka siksa będzie podskakiwać" i tyle ;)

Mnie keidys zaskoczyli tymi pytaniami, wiec nie mialam czasu sie zastanawiac i powiedzialam prawde :) Powiedzialam ze moja najwieksza zaleta to ambicja, a wada spoznialstwo.. Oni sie wtedy zasmiali (3 osoby w "komisji") po czym jeden gosc powiedzial "przynajmniej jest pani szczera :) a czy dla potrzeb naszej firmy moglaby pani to zmienic?:)" poiedzialam ze jasne i ze pracue nad tym caly czas :D potem powiedzieli ze zauroczylam ich swoja osobowoscia:D co do ryzyka, odpowiedzialabym, ze podejmuje, jesli cos jest tego warte. bo ryzyko dla samego ryzyka podejmuja tylko osoby nieodpowiedzialne. jak sobie radze ze stresem? powtarzam sobie, ze przeciez jestem dobra.. dobrze porzygotowana.. dlatego wystepuje u mnie tylko mobilizujacy stres