Mówić czy nie mówić?

*zyc:O

masz racje. zapomnij o tym co bylo i juz.

oby ten Włoch nie był naładowany jak ten Sajmon Moll

brat niedzwiedz nie podniecaj sie kazda prowokacja :o:o twoje chamstow juz niedlugo na kafe bedzie przyslowiowe brat_niedzwiedz nie chciałem ale musze ... roznie sie tym od ciebie ze ja KOCHAM...a ty udajesz ------------------------- minely 2 miesiace a ty piszesz ze kochasz? jeszcze wczoraj wysmiewales sie z jakiejs laski ze chce dowodow ze kolesiowi zalezy na niej a ty ze jak mozna sie zakochac po 2 miesiacach ...beznadzieja.. :o

>> . Ale jesli juz tak sie stało sadze ze lepiej nie mówic nikomu to radości nie sprawi a twoj mezczyzna im mniej w takiej sytuacji wie tym lepiej. A mówi ci coś termin UCZCIWOŚĆ wobec osoby, ktorą się koach? Czy myślenie cipą całkowicie przesłania wam racjonalne myślenie? :o

>> masz racje. zapomnij o tym co bylo i juz. Taaaa i udawaj, że nic się nie stało :o Udawanie to jest to, co wam, kobietom wychodzi jednak najlepiej

bez gumki nie mial co podchodzić, byłam ostrożna.

kobiety sa stworzone do udawania ale orgazmow;)

>> kobiety sa stworzone do udawania ale orgazmow a udawajcie sobie, mi tym udawniem szkodzicie? :o Ja orgazm mam zawsze

;) facet nie musi udawac;)P mi sie nie zdarzylo udawac;)

OK, pora odkryć karty - to prowokacja, nudzi mi się dzisiaj w biurze:). A swoją drogą to taką Martusie to bym kołem łamał;). Pozdro i czymcie się:) Adam:).

>> mi sie nie zdarzylo udawac I tak cie to bawi? :) Komu tym udawaniem szkodzisz? Swojemu facetowi? No własnie....

makira brat niedzwiedz nie podniecaj sie kazda prowokacja twoje chamstow juz niedlugo na kafe bedzie przyslowiowe a kto ci powiedział ze jestem chamski..? nie znasz mnie:O....wiec nic na ten temat nie mozesz powiedziec.....a co 2 miesiecy : to jasne ze nie mozna sie zakochac:D,nie ma takiej opcji:O...mozna sie zauroczyc i zadurzyc:D...napisałem KOCHAM bo autorka jest zbyt nieogarnieta i inaczej by nie zrozumiała:O

hym kolega nie umie czytac, napisałam w jezyku polskim ze nie musze udawac;) ;)

Niedziwiedz, autor jak coś, czytaj wyżej:)

makira...tak na marginesie to uwielbiam prowokacje...i to nie tylko tu na kaffe:D

Nieznanemu sprawcy chyba sex nie wychodzi;L) nerwowy czlowiek. Bierz zycie na luzie a nie myslisz chujkiem;) ja cipka niestety nie mysle :) zgadnij czemu;)

Martusia zrobiła prowokacje jakze udana:) a Sprawca cały lata z nerwów i wyladowuje nerwy na wszystkich;) BOSKO;)

prowokacja prowokacja....ale jak ze realna:O a zarazem smutna

\"gdyby facet napisal, ze byl w anglii, ciezko pracowal i wyruchal jakas mulatke, ktora mu pokazala inny swiat to faceci napisaliby \"nie mow jej, ona pewnie tez swieta nie byla, to byl tylko jeden raz, ona jest tam, ty jestes tu i twoja laska tez\"\" ale co to za argument? :D:D To nie jest wojna mężczyzni vs kobiety, w ktorej każda z wojowniczek odgrywa sie i mści za przewinienia przedstawicieli ogółu płci przeciwnej.... Jestescie takimi hipokrytkami, że aż żal czytać... Kazda zdradzona kiedys kobieta oczywiscie pochwala czyn autorki (choc to pewnie prowokacja) bo uznaje zasade odpowiedzialnosci zbiorowej :D To żałosne usprawiedliwianie własnego skurwysynstwa... liczy sie to, jakie stosunki panija w danym zwiazku, a argument, ze faceci wyjezdzajacy a UK tez zdradzaja jest żałosny... Tak na marginesie, ktos mądrze napisał, ze dzieki takim worom na sperme jak autorka, Polki uchodza na zachodzie, wschodzie, południu i północy za totajne szlaufy, prowadzajace sie z facetami, ktorych miejscowe kobiety zdalnie sterowanym kijem przez szmate dotknąć nie chcą... Przykładem jest chocby Simon Moll, kóry walił babeczki jak złoto bez gumy nawet, bo te debilki sikały ze szczescia, że je czarnoskóry wojownik chce nadziać na swoją dzide... gdyby wyskoczył do takiej Angielki z tekstem o nieużywaniu gumy, ta zabiłaby go śmiechem i wystawiła go za drzwi... a Polka - chętna i gotowa

prowokować nieznanego sprawcę. no cóż, on wszystko łyka jak młody pelikan.