Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość boje sie karmic piersia...

boje sie karmic piersia, a presja jest straszna

Polecane posty

Gość boje sie karmic piersia...

mam strasznie wrazliwe sutki, wiem ze karmienie bedzie dla mnie bardzo nieprzyjemne nie umiwme sobie tego nawet wyobrazic... chcialabym karmic butelka, ale jak tylko o tym wsominam to wszystcy na mnie napadaja... co robic :( ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotylion
rób jak ty chcesz, a nie jak inni ci doradzają. to twoje dziecko i Ty decydujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boje sie karmic piersia...
ale nawet maz mnie nie rozumie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witooojcie
jeśli niechęć do karmienia wynika TYLKO z faktu wrażliwości sutków, to nie obawiaj się, zachartują się szybko i po bólu. Zawsze na poczatku jest to bolesne, czy ma sie wrażliwe sutki czy nie, ale to naprawde szybko mija. Nawilżaj sutki swoim mlekiem i wietrz;) Dla mnie to był duzo lepszy sposób niz te wszystki kremy. A presją tak czy inaczej sie nie przejmuj. To Twoje dziecko i Twoja sparawa. masz prawo wyboru:) Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uiioopputr
jak mi sie znudzilo karmic piersia to dawalam butelka -odciagalam pokarm;))i tak wytrzymalam az maly skonczyl 2 latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boje sie karmic piersia...
nie tylko o wrazliwosc chodzi, jakos mi sie to nie podoba.. wiem ze to naturalne zdrowe itp, ale naprawde dla mnie to straszne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sutki sie przyzwyczaja
do karmienia, hartuje ( poczytaj w necie). Zaraz po porodzie i tu prwd bolą i tak niezalaznnie czy karmisz czy nie. Tym sie nie [przejmuj. A karmioenie to duza wygoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co nieznane jest czasem straszne. :) Poprostu spróbuj -a jak nie będziesz chciała to nie będziesz karmić. A poza tym jak przychodzi po porodzie nawał pokarmu to człowiek zrobi wszystko zeby już nie bolało. A nie ma to jak taki mały ssaczek. :D Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania Frannia
Wiesz ja mam podobnie jak Ty, boję się, że po tym karmieniu i wszystkim mogą zmienić kształt, a poza tym jakoś źle mi się kojarzy, jak widzę jakąś mamę karmiącą dziecko piersią, to jakoś robi mi się niedobrze. Może jak urodzę dziecko to minie i będę karmiła. Więc może i Ty zmienisz zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamiluś
nie przejmuj sie gadaniem innych..ja pol roku temu zostalam mama i od poczatku karmie butelka i moje dziecko w niczym nie odstaje od rowiesnikow.ani czesciej nie choruje.nalezy tylko poradzic sie lekarza co do wyboru dobrego mleka....a gadaniem sie nie przejmuj to twoje dziecko i ty wiesz co bedzie dla niego dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie udalo mi sie wykarmic zadnego dziecka, aczkkolwiek kazdego z innych powodow. Ostatni raz zamiast pokarmu ciekla mi krew, sutki juz w drugim dniu byly jednym wielkim strupem, a mala miala czerwone gardlo, bo caly czas plakala w nieboglosy, bo byla glodna. Tym razem po raz pierwszy powiem juz przy porodzie, ze nie chce karmic i poprosze o tabletki wstrzymujace pokarm. Niech sie krzywo patrza, niech mysla sobie co im sie podoba, ale to tylko i wylacznie moja decyzja. Moja polozna pamieta mnie z przed szesciu lat i doskonale rozumie moja decyzje. Zreszta do dzisiaj nawet jak dotykam sama sutki, to mna wstrzasa jak innych przy jezdzacym po szybie steropianie :-( No i jeszcze tylko dodam, ze dzieciaki sa zdrowe do tego stopnia, ze najmlodsza mimo, ze juz 6 razy w przedszkolu w grupie panowala ospa, to jeszcze nie podlapala a czas najwyzszy, bo wolalabym, zeby miala ja juz za soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja też
piersią nie karmiłam, też z powodu bólu (a raczej strachu przed bólem), wg.mnie karmienie butelką jest dużo wygodniejsze- można wyjechać na cały dzień bez dziecka itp. niestety materialnie było strasznie- okazało się, że córeczka uczulona była na zwykłe mleko i musiałam co 3 dni kupować mleczko za 25zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drogie mamuski
ja tez takna poczatku milam ,ze mnie bolalo ,myslalam ze nie wytrzymam,wtedy maz mi kupil takie nakladki na brodawki ,jak mi sie wygoilo to z powrotem karmilam normalnie,tylko dziecko bylo troche zdezorientowane,ale chcialam karmic naturalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×