niech mi to ktoś wyjaśni...

dzisiaj rano kupiłam w sklepie X buty. jednak nie dostałam do nich gwarancji. pani sprzedawczyni (blondynka) widocznie o niej zapomniała a ja też nie zwróciłam uwagi... jutro zamierzam iść do sklepu i upomnieć się o gwarancję. czy oprócz dowodu zakupu muszę też przynieść zakupione buty? nigdy nie byłam w takiej sytuacji... obuwie było już używane. czy wystarczy jeśli zabiorę ze sobą tylko paragon?

a od kiedy doczepia się gwarancję do butów? :D gwarancją jest paragon

to nie gwarancja ??? :-) W niektorych sklepach tak jest,wystarczy paragon

masz paragon więc po co buty? Zresztą 2 papiery gwarancyjne nic by ci nie dały więc ich to nic nie kosztuje... a gwarancja i tak jest regulowana w prawie i w razie wad wystarczył by sam paragon... a przynajmniej powinien :O

jest osobno, przynajmniej powinna:P

nabijasz sie ze sprzedawczyni (sugerując ze blondynka to głupia), a sama mądrościa nie grzeszysz. Za to zes wredna to nie powiem

nie nabijam się, bo ja też jestem blondynką

głupio ci sie zrobiło że ci tak ktos pojechał i próbujesz ratować sytuację ty głupia brunetko z owłosionymi nogami :P

właśnie, ze naturalną zazdrośnicy:D i jestem z tego dumna:D