CO SĄDZICIE O POZNANIU?

bo oszczędnie i tanio MA BYĆ !!!!!!

haris - tę zamkniętość widać wszędzie. W Poznaniu jak cokolwiek załatwiasz to liczy się tylko ten interes. Są regiony, gdzie nawet z kioskarką parę słów "nie na temat" się zamienia...

eureka,gospodarnosc chyba nie jest taka zla,ale jesli ma byc taka,ze beda mi w tej pracy wypominac kazda kilowatogodzine zuzyta to aj dziekuje:O

valentynko-zależy z której strony spojrzysz :P dawaj do nas to wódeczkę na stół też postawimy :P do klubu cię zabierzemy :P Poznań nocą pokażemy :P na Maltę skoczymy :P nowe Zoo odwiedzimy :P nie bądź pesymistką

to tam nie mozna w sklepie zagadac do pani sklepikarki????:O

zlosliwa- a potem mi wystawicie rachunek od kazdego kielicha?:P

wcale nie, to nie prawda że jesteśmy tacy zamknięci w sobie akurat gadac to my lubimy bo my takie pierdoły jesteśmy

no fakt, jeśli chodzi o kielicha to będzie trzeba z góry ustalic co kto i za ile :-)

zagadać można... ale połowa sklepikarek spojrzy na ciebie jak na raroga, a druga połowa nie będzie miała czasu bo musi podejść do klienta, który wygląda na zasobnego a zastanawia się przy półce z butami :D

ależ jak mogłaś tak pomyśleć valentynko???????my wprosimy się do ciebie i sobie odbijemy :P

złośliwych pomerańczy nie zapraszam....zwłaszcza że pewnie blisko mieszkają ....i jeszcze pieszo przyjdą

co za potwarz ! :P sama się wproszę :P zakradnę przez okno i tak cię znajdę :D

oolga- nieciekawie to wygląda:P złosliwa- a ja was chetnie zaprosze,bo u nas nikomu nie wyliczamy kieliszkow,mało tego-zazwyczaj je tłuczemy,by nie było dowodów,kto co i za ile:P

eureka: jak na kielicha to chyba lepiej że pieszo, nie? :D

valentynko kochana!!!!!!!!masz już pchełkę na zawsze uczepioną do siebie i dozgonną -złośliwą pemereńczę z Poznania-zdobyłaś moje serce :P powiedz gdzie mieszkasz a jutro wpadam z towarzystwem umilić ci wieczór poznańskim humorem :D ajlavju

oolga - moze faktycznie cos w tym jest, bo ja nie lubie jak sie do mnie pierzy bez sensu i nie na temat np. w sklepie albo w pracy ta przyjemnosc rezerwuje dla psiapsiulek no i ......kafe oczywiscie

ooo, wyjdzie na to,ze do Poznania wyjade nie dla pracy,ale dla miłosci zycia mego,czyli złosliwej pemeranczki:P

opinia o poznaniakach zawsze pozostanie ta sama ,pozatym wiekszosc jest za wroclawiem ,fakt faktem na korzysc poznania przemawia to ze blisko masz wszedzie a z wrocka masz blisko tylko w gory ale czy wart spedzic wiekszosc czasu w takim towarzystwie poznaniakow bo mi sie wydaje ze lepiej spedzic wiecej 3 godzwiecej w pociagu w drodze do domu

* pieprzy * psiapisółek

zostawiam was teraz w spokoju i pamiętaj Valentynko ,że w Poznaniu też są fajni ludzie :D ja ciebie ajlavju ale pierwszeństwo ma mój warszawiak :P buuuuuziaki papasiu

a pozatym wiesz jak poznancy restauratorzy poznaja turystow? bo w przeciwienstwie do mieszkancow zostawiaja napiwek i powiem ci ze cos w tym jest w blizszych kontaktach z poznaniakami dowiesz sie ze cos za cos jest tam na oorzadku dziennym ja z pracy potrafie wyjsc codziennie 20 min przed czasem natomiast moja kolezanka z poznania czeka rowno do bitej 16 by zamknac system wroclaw ma wiecej miejsc wypadowych,bardzo duzo tu studentow ,przez co jest duzo imprez ,natomiast poznan jak poznan ,raz w roku juwenalia a tak to manki kroluja:D

troche jest w tym prawdy---Twoje wskazówki są bardzo cenne i trafiaja:) a co to sa "manki"?:D

POZNANIACY TO LANSERZY

szkoda tylko ze bazuja na przesądach nie wyobrazam sobie nie dac napiswku bo to wiocha - widac czyni to ze mnie turystkę a czy wychodzenie z pracy przez czasem to taka zaleta to nie wiem :D

ło matko-lanserzy??? Musze przyznac,ze ciesze sie,ze zwrociłam sie z tym do Was,bo jakis obraz juz mi sie powoli rysuje:)

ABSOLWENCI UAM TO LANS POTRÓJNY

człowieku wschodu,po czym tak wnosisz? i jak ten lans sie u nich objawia?

STUDIOWIAŁEM PEWNY KEIRUNEK NA WSCHODZI I MAIEŁM KONTAKT Z LUDZMI Z POZNANIA Z UAM Z TEGO SAMEGO KEIRUNKU ( KILKU DAWNYCH WSPÓLNYCH BYŁO WYKŁADOWCÓW) CI Z UAM UWAZALI SIE ZA 7 CUD SWIATA , NAWET LEPSI OD WARSZAWKI

PROFESÓR KTÓRY WYKŁĄDAŁ I BYŁ SZEFEM 'NA WSCHODZIE' OBECNIE PRACUJE W POZANIU. JEST ETZ ODWROTNA SYTUACJA . I TYLE

W każdej grupie ludzi znajdzie się jakiś troll. Jestem absolwentką UAM i jakos w głowie mi się nie przewraca a lans to ostatnie słowo jakim by mnie można opisac. Zresztą jak może lansowac się poznaniaczka kupująca buty w CCC ?! Przecież to przeczy samej idei bycia poznaniakiem i idei lansowania się