synek zjadl kuleczke styropianu

bedzie mu cos_ pomozcie!

JAK ZAJADL JESNA NAPEWNO NIE A AK WICEJ TO LEPIEJ IDZ DO LEKARZA

Tą taką mikroskopijną drobinkę?

widzialam jak polknal! taka mala kulke Boze, oby mu nic nie bylo. Ma 9 m+cy w dodatku popsula mi sie klawiatura i mam y zamiast z , jak to naprawic_

Moja buba jakis czas temu zjadła taki spory kawałeczek i bolał ja brzuszek.Bylismy u lekarza i powiedział że trzeba jej dac przepychacz,jakis tam lek żeby jej pomóc,ale uprzedziła że styropianem sie nie otruje.Kisielek,herbatkę na trawienie itp.....

Spokojnie... na pewno nic mu nie bedzie :) Dzieci polykaja wieksze rzeczy i zyja :) ps. klawiaturka lewy ctrl+shift :)

ctrl i shift

Spokojnie!!!! Bez paniki!!!! Tak na uspokojenie to nie raz ani nie dwa zje jakieś paskudztwo :)

Spokojnie, nic mu nie będzie, wyjdzie z kupką :)

dzięki za rady i pomoc z kalwiaturą styropian sie nie rozpuszcza chyba, nie? jedyne, oby sie mu gdzieś to nie przykleiło... ale taka malutka drobinka... ale z drugiej strony takiemu małemu może byle co zaszkodzić! bylismy u teściowej, i pod akwarium mają położony styropian (po jakiego huja to nie wiem) i on to drapał i przykleiło mu się do paluszka a paluszek dał do buzi! nie zdążyłam mu tego wyciągnąć

mój, jka zaczynałpełzać (ok. 9 mcy) zjadł nie weim nawet co - tylko zobaczyłam jak jakiś paproch wygrzebany spos kanapy znika mu w buzi.... i żyje :D przygotuj się na rózne niespodzianki....

a najśmieszniejsze jest to że obiadkiem to pluje na kilometry a kulkeczkę zeżarł w mgnieniu oka!

zjadł to wysra, a co to strychnina?

Mój chłopak (obecnie 22 lata) jak był mały to zjadł kiedyś kulke rtęci ze stłuczonego termometru i jakos żyje wiec tym bardziej kulka styropianu nie zaszkodzi :P

rtęć przy połknięciu to akurat nie jest toksyczna, szkodliwe są opary rtęci. Na pewno nic dziecku od jednej kuleczki nie będzie

karola 27 : akwarium+styropian = zero wilgoci :D

:-) spokojna mozesz byc jak nic. Moja córa (dzis 16 lat) wrabała majac jaies 10 mies. solidna porcje takiego styropianu (spała z taka duza lalka-to jej zawartosc dziecko zjadło). Kompletnie nic jej nie było. Oczywiscie wyszło druga strona... Pozdrawiam:-)

ostatnio ocieplali nasz blok wiec tego dziadostwa styropianu latalo wszedzie,czasem maly zjadl, bo odkurzac nie nadazalam i nic mu nie bylo .