Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Fifka1988

Walka...z sama soba...Tym razem sie uda...

Polecane posty

Wiem ze tych topikow tu od groma...Ale chce miec swoj ,bo tak mi latwiej...Mam 20 lat 168 cm wzr waga dzis pokazala 70 co mnie zabilo..Jeszcze rok temu wazylam 58-60....Nie musze mowic co czuje i jak sie czuje....Daje sobie czas....jakies dwa miesiace na osiagniecie 55 kg i utrzymanie tego..... Nie bede sie nad soba uzalac bo za duzo juz na to zmarnowalam czasu.Dostalam kopa w dupe od zycia i przejrzalam....Jestem silna wkoncu tyle waze...... heh...mam sile ,dam rade.Nie,nie dla niego...nie dla niej...DLA SIEBIE to zrobie... Jesli ktos chetny i zdeterminowany jak ja to zapraszam ...:-) jesli nie,bede sama sobie tu pisac... Moje glowne zalozenia to:czesto i malo nie przekraczac 800-1000kcal .Rezygnuje z wegi,o innych swinstwach typu fast food ,smazone,tluste ,slodkie nawet nie wspominam..wyrzekam sie tego Czerwona i zielona herbata kroluja... Tabela kalorii opracowana.... Ruszam...🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zjadlam juz: sn-kawa z mlekiem 50 kcal + salatka z pomidora z cebulka =200 kcal 2sniad - dwa jajka na twardo=180 kcal obiad piers grillowana=200 kcal Jak na razie nie jest zle :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalla
ja tez bym sie przylaczyla nie jestem gruba ale chuda tez nie a tym bardziej szczupla. waze 54 przy wzroscie 163. chcialam te 4 kg zrzucic ale jakos tak mi to nie idzie. chcialabym zeby moj chlopak ogladajac sie za innymi myslal: ee ja mam lepsza:) takze mam nadzieje ze m oge sie przylaczyc? moja dieta to dieta najskuteczniejsza czyli MŻ i sport okolo 30-40 minut dziennie wiecej i tak nie dam rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieIdealnaKurka23
hej przyłanczam się, mam rocznego synka siedze z nim w domu, mam 23 musze o siebie zadbac, mam 168cm a waże 97kg(chociaz nikt by tyle jeszzce nie dal)masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czerwien Granatu dziekuje bardzo........ Jasne dziewczyny ze mozecie sie przylaczyc,razem razniej..... Dzis jeszcze dalam sobie upust bo chora jestem i musialam cos zjesc,i tabletki ssac, i miod wypic bo gardlo mnie tak boli... Ale od jutra ostro ruszam . Nie ma na co czekac :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj widze jednak ze zadnej zdeterminowanej procz mnie nie ma :P No dobra......Wlasnie pije kawke i sie budze...mam taki katar i jetem taka oslabiona ze zyc sie z tym nie da a jakos trzeba :-0 Glupia grypa :-0 :-0 Jeszcze bol miesni........ :-( Jeden pozytyw-stracilam apetyt bo zadnego smaku nie czuje :D Napisze mniej wiecej kiedy powinnam osiagnac cel.... 1)8.09.08-70 kg.....az zle sie pisze takie wielkie cyfry.... 2)68 3)65 4)62 5)60 6)58 7)55kg tylko teraz jak to wykonac...startu nie mam najleprzego bo chce cwiczyc ale przez chorobe nie moge tzn mama by mnie chyba zabila jak by widziala ze taka slaba biegam albo swiruje po pokoju z ciczeniami...ale mamma 0 14stej idzie do pracy wiec chociaz troszke .... :D Pierwszy cel osiagne szybko bo to pewno woda...... Jak dojde do 5tego celu to jade na impreze!!!!!!:classic_cool: Pamietam ze z taka waga rozmiar 38 wygladal dobrze i nic mi sie nie wylewalo a ja myslalam ze jestem gruba...To co mam powiedziec teraz kiedy z rozmiary 40 wystaja boczki i brzuchol...??? :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sn-kawka 50 kcal,salatka z pomidorka z cebulka i dwa jajka na twardo =50+50+180 =ok 280 kcal :classic_cool: podstawa to sycace sniadanie bo inaczej nachodzi mnie glod wieczorny ktory jest moim najwiekszym wrogiem :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za godz. pasuje wszamac obiadek...chyba bedzie standart tzn piers grillowana z jakas suroweczka albo warzywkami gotowanymi....... Kurde.... :-0 Czemu tak dlugo trzeba czekac na efekty wwwrrrrr :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cosmo ,dziekowac,dziekowac :D Bozzeeeee jak to dobrze ze ktos rozumie i nie jest sie sama w tym odchudzaniu...... Dlaczego faceci nie maja takich problemow?z tusza,z cera,z wygladem.....Zalaza bluze,spodnie,wyperfumuja sie,wlosy przeczesza i co niektorzy to takie cachaaaaa :D i do tego wpieprzaja same niezdrowe rzeczy a nie tyja :-0 A my? nie dosc ze vdo fryzjera trzeba biegac,z paznokciami robic,maseczki sobie robic,malowac sie,odchydzac,godzinami po sklepach buszowac...... Gdzie tu sprawiedliuwosc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Fika1988 nie jestes sama zdeterminowana :) mi waga niedawno pokazala 84kg przy 175cm.. mialam dwa STOPy w oczach! :) to juz moj 11dzien (-5kg dotychczas) cwicze 52min aerobik co drugi dzien-darze do tego by robic to codziennie:) kazdego dnia zapisuje co i o ktorej zjadlam a dzis jedzenie wyglada tak: 6:30 kromka ciemnego chleba z plasterkiem wendiny,sera zoltego i pomidora 12:30 1/2torebki ryzu +warzywa chinskie kawy nie pije, herbaty nie slodze :) nie ruszam bialego pieczywa, ziemniorow i slodyczy sacze caly dzien wode min. niegazowana, daze do 65kg -ktore mile wspiminam ze zdjec ;) Trzymam za Ciebie kciuki, bede tu zagladac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i PS. tez zazdroszcze facetom beztroskiego zycia, bez zmartwien na temat polamanych paznokci, zlego koloru wlosow i spodni ktore sie nie dopinaja, a jeszcze przed chwila tak dobrze lezaly i czulam sie w nich wspaniale.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KaaRooLaa to super ze tez jestes zdeterminowana!!!! jak ja :D Zagladaj do mnie :-) Tez zapisuje od wczoraj wszystko co jem!!! Odstawilam slodycze,ziemniaki,makarony,chleb i pochodne,smazone i tluste tez ,herbaty i kawy nigdy nie slodzilam a pije tylko zielona i czerwona :-) Wiesz co...ja tez zaczne cwiczyc.....Bo jakby nie bylo dieta to wiecej niz polowa sukcesu ale cwiczenia duuuzo daja,przede wszystkim ksztaltuja cialko :D A fajnie by bylo byc nie tylko szczupla ale tez fajnie "zbudowana " i zgrabna :D Rozumiem Cie doskonale,bo ja stajac na wadze o malo z nij nie spadlam.....Domyslalam sie ze grubne,spodnie ciasne ,przez uda nie przechodzily a jak juz przeszly to w polowie tylka zastoj........Koszmar....Ale jakos wolalam sobie dobrze zjesc ostatnio niz sie ruszyc i wziac za siebie!!! :-0 teraz cierp cialo nie malo za to cos chcialo hehe czy jakos tak :P #mam kciuki za Ciebie i siebie i WSZYSTKIE odchudzajace sie kobietki bo wiem jakie to trudne...Ale jaka potem satysfakcja hehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obiadek 250 kcal Zjadlam od rana 530 kcal czyli ladnie sie 3mam :-) planuje zjesc jeszcze dwa malenkie posilki albo jeden jak sie uda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i kolacyjka ,ok .180 kcal i juz nic nie zjem na pewno,jedynie herbatki wypije Bilans dnia:530 +180=710 kcal czyli nawet bardzooo ladnie a czuje sie najedzona :D Pewnie dlatego ze przez chorobe nie mam apetyty ale bardzo sie z tego ciesze :D Do tego mam pol godz.aerobiku za soba (na necie ogladalam i cwiczylam :D ) i kto wie czy jeszcze pol godzinki pozniej nie pocwicze :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×