ex maz miga sie od alimentow- czy warto walczyc?

pare lat temu bylam w gorszej sytuacji finansowej i jak mi nie placil przez 3 mce to byl powazny cios. Teraz stac mnie na utrzymanie corki - ale czy on ma sobie kosztem wlasnego dziecka robic wycieczki w gory? Tak bylo np w wakacje 2 lata temu.. Z jednej strony szkoda mi moich nerwow, moze lepiej odpuscic- corka ma juz 15 lat- a z drugiej moze nie powinnam mu ulatwiac.

Oczywiście że WARTO! I to wcale nie dlatego żeby było jemu źle ale myśl o przyszłości córki -dobra szkoła średnia,studia.Jeśli dobrze się Tobie wiedzie to zawsze możesz kasę z alimentów przelać na inne konto(tzn założyć dla córki) potem będzie z nich korzystała ,bo sama dobrze wiesz że w życiu bywa różnie. A jak nie chce płacić lub się ,,spóźnia" to najlepsza droga-komornik.

Od tego miesiaca wrocil fundusz wiec ja bym sie nie zastanawiala i poszla do komornika skoro on dobrowolnie nie chce placic. Zawsze pare zlotych ,mozna odlozyc na przyszlosc czy kupic dodatkowe ubrania.Walcz o swoje,bo ci sie nalezy.Chyba,ze masz duze zarobki to nie wiem jak z tym funduszem bo na osobe nie moze byc 703 zl.

ale wiecie to jest takie zenujace...zeby nie chciec na wlasne dziecko kasy przeznaczac- ja juz coraz wiekszy wstret czuje do tego tematu

walcz o te alimenty, chocbys miala dostawac najinizsza kwote. ojciec musi wiedziec, ze zrobienie dziecka do czagos zobowiazuje. nie odpuszczaj, chocbys zarabiala 50 000 miesiecznie to nie odpuszczaj mu. musi miec jakies zobowiazania wzgledem dziecka.!!!

żenujące to jest to, że ty mając prawne możliwości uniemożliwienia mu migania się wolisz święty spokój :O To jest jego psi obowiązek, więc komornik i dziękujemy. Masz za dużo kasy? To odkładaj te pieniądze, za trzy lata córka będzie mogła wybrać dowolne studia, nie patrząc na koszty... Wiadomo, że od tatusia extra wtedy nie dostanie

naleza sie alimenty twojej corce!!! moj ojciec placi mi do teraz - mam 19 lat, alimenty naleza sie twojej corce do konca nauki, chyba ze wyjdzie za maz. mozesz ciaganac je od niego przez gim, szkl srednia i studia!!!!!! te pieniadze sie naleza twojej corce!!!! tyle z ojca!!! moj ocicec placi mi 350 zl, mam 19 lat. panietaj ze jak pojdziesz do sadu to zawsze kobieta wygra i podnosza aliemnty albo przysadzaja!!!! bierz kase i nawet sie nie zastanawiaj!!!! bedzie wam jeszcze lepiej!!!!!!!

wiem ze macie racje- sama bym tak doradzila kazdej kobiecie, ale meczy mnie to. Wreszcie mam normalne, spokojne zycie i tylko jeden powod do nerwow- alimenty.

sluchaj loolla- czy ojciec moze Ci bezposrednio placic? bo moze gdyby to nasza corka upomniala sie o kase to nie byloby takiego problemu- faceci zasze nie chca dawac ex zonie pieniedzy bo podejrzewaja jakies ,,inne,, cele. I czy mozna sadowie to zalatwic? tzn- kasa na konto corki

jak skonczylam 18 lat to zaczal pieniadze wysylac na mnie. mam taka lepsza sytuacje ze jego mama czy moja babcia sie tym zajmuje. wiec ja mam kase zawsze na poczatku miesiaca. sluchaj zrob tak : zadzwon do niego i powiedz ze co jest z pieniedzmi, ze tyle z niego, ze jak nie bedzie placic do 10 kazdego miesiaca to idziesz do sadu i kobieta zawsze wygrywa. mowie ci zrob tak!!!!! speka , a jak nie to idz do sadu. piszesz pozew i zawierasz w nim to dlaczego chcesz podac o alimenty. piszesz cos w tym stulu ze wychowanie corki jest drogie , ze dziecko chce sie rozwijac , chce chodzic na angielski, basen (np oczywiscie) ze ojciec miga sie od placenia. prawnik albo ktos znajuomy ci pomoze. trzymam kciuki:):)