Przeszkadza wam zwiazek gdzie kobieta jest wyższa od swojego partnera n

widać, z e dla ws licz sie wnetrze...

A co za róznica jak?? Albo kochasz albo nie. Poza tym facet bardziej sie stara w lozku:D

Ale właśnie ja wolę duże dzieweczki:P.

Chciałabym zaznaczyć, że ten topik ogranicza się do wyrażania swoich poglądów, a każdy ma (i nawet powinien bo wtedy jest ciekawiej) inne zdanie na poszczególny temat. Jeśli dobrze Wam to tylko pogratulować, bo związek własnie polega na tym, że dobrze sie czujemy prawda? Akceptacja... A to, że ja i fujkaa mamy podobne zdanie, że tacy faceci nie są szczytem naszych marzeń - to jest nasz pogląd :) Nie smiejemy się na ulicy ani palcami nie wytykamy.

DZIEKI ZA WSZYSTKIE SPOSTRZERZENIA A CZY CHLOPACY NIE BOJA SIE ZAGADAC DO WYZSZYCH OD SIEBIE DZIEWCZYN??

3 cm - widać taką różnice bardzo?

To zle bo mi sie podoba o 3-4 cm niizszy od siebie i czy to nie bedzie glupio wygladac np na imprezie ze nizszy?

No troszke widac:(

ale jak ida razem, nie stoja blisko to widac 3cm? da sie az tak zauwazyc?

HMM WIESZ Z DALEK I TAK WIDAC TO NIBY 3 CM MOZE DLATEGO ZE ON MA KROTKO WLOSY SCIETE :)

czyli jakby byl lysy to ta roznica bylaby jeszcze bardziej widoczna :D hehe

HEHE NO Z PEWNOSCIA ALE A W LYSYCH NIE GUSTUJE NIE WIEM JAK NP INNI NA TO PATRZA ZE ON NIZSZY ONA WYZSZA

jak on ubierze buty typu trapery, ty buty na plaskim to ta roznica bedzie okolo 1 cm, malo widoczna tak naprawde :) a inni - na poczatku beda mieli o czym plotkowac, potem przestana i przywykna, za 5 lat nawet nie beda zwracali uwagi na te 3 cm

W sumie racja. Hmm ale nie czy taki zwiazek mu by odpowiadal jak on by sie czul

jednemu bedzie przeszkadzalo, inny nie bedzie widzial w tym problemu. zreszta po wpisach widzisz, ze opinie sa rozne. obys trafila na takiego ktory nie zrobi z tego problemu.

dzięki:)

Niesamowita1989 dlaczego interesuje cie opinia innych? czy jesli ktos powie ze mu to nie przeszkadza to z bedziesz z tym chlopakiem a jesli przeszkadza to nie bedziesz?musisz sama pomyslec czy TOBIE to przeszkadza czy nie. moim zdaniem sugerowanie sie opiniami innych w tej kwestii jest glupie. bo zalozmy ze z nim bedziesz ale pewnego dnia uslyszysz ze ktos was obgaduje. i co wtedy? powiesz do chlopaka, "wiesz jestes super i w ogole siwetny ale niestety innym przeszkadza ze jestes ode mnie nizszy wiec zrywam z tobą". mi to generalnie zwisa kto z kim jest i jak razem wygladaja, bo to nie jest moja sprawa. znam wiele takich par i znam nawet dziewczyne ,ktora nie to ze zakochala sie w niskim bo tak wyszlo, ale ona wrecz gustuje w niskich. sama ma 165 cm i, zanim wyszla za mąż za nizszego od siebie , miala facetow 168-175cm. nie sugeruj sie opiniami innych bo zawsze znajdzie sie ktos kto powie cos glupiego albo krzywo popatrzy

Ja mam wysoka żonę,ale nie jest wyzsza ode mnie -jest nizsza o 5 cm.Teraz dogaduje mi ,ze jestem nie wysoki.Chciałaby czuc sie przy mnie troche mniejsza-a tak czuje sie jak hetera.A ja lubie wysokie kobiety -maja dłuzsze nogi i lepiej sie prezentuja.

W ogóle nie interesują mnie takie związki. Nie wiem czemu miały by mi przeszkadzać, mają prawo do swojego życia.

nie chciałbym aby mój post zawieral jakieś niedomówienia i nieszczerości więc powiem wprost.:) Pytanie jest idiotyczne:)

Pytanie jest idiotyczne } Jak większość na tym forume, Kolumb to z ciebie nie będzie.

ten jest wyjątkowo idiotyczny:)

Tez jakoby jestem zwiazana z tematem ... ahh duzo by gadac... Robilam test osobowosci wg dalay lamy - wyniki sa niezwykle (z trzech tylko pytan) tu : http://tnij.org/testosobowosci

i co niesamowita wyniknelo?

Czytając Wasze odpowiedzi przychodzi mi do głowy jedna myśl - większość z Was, co tyczy się zwłaszcza kobiet - dorabia sobie teorię na podstawie tego, z jakim facetem jest związana. Lub ma kompleksy niższości. Wzrost nijak się ma do związku. Ale Wy pewnie o zakochaniu ględzicie, a nie o miłości, gdzie akceptacja dwóch stron jest nieunikniona i konieczna. Pozdrawiam.