Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wwwwwwwwwwwwwwwwrt

Płacę swojej mamie na opiekę nad córeczką

Polecane posty

Gość aromatyzowana
chyba się koleżanka troszkę pogubiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babcie nie maja obowiazku
opiekowac sie wnukami, to fakt. Ale jak juz to robia to brac za to pieniadze - to jest co najmniej dziwne :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie norma jest płacic obcej osobie a nie najbilższej matce za to ze zajmie sie dzieckiem :O w doatku matka nie rób totalny tylko żeruje niepracuje mieszka je i wszytko za jej pieniadze to chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aromatyzowana
50 zł dziennie x 30 dni w miesiącu to wychodzi 1500 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro mtace daje 50 zł dziennie to miesiecznie wydaje 1000 albo i wiecej to niania tyle wynosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawarozpuszczalna
To jakaś dziwna historia, skoro tak się to wszystko odbywa. Gdzie ty pracujesz że opieka jest potrzebna tylko 3 godziny dziennie? Jeśli uważasz że obca osoba będzie lepsza to po prostu zatrudnij nianie i nie będziesz miała takich rozterek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parafara
A mnei sie wydaje ,ze mama autorki przebywa w domu corki i jest tam jako gosposia od wszystkiego,przynies,podaj,pozamiataj i dlatego autorka płaci matce,nie tylko za pilnowanie dziecka ,ale takze za prowadzenie domu. Nie wierzer,ze matka opuszcza swojego meza i przeprowadza sie do domu corki aby zerowac na niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aromatyzowana
tak jak pisałam wcześniej,bez szczerej rozmowy matki z córką się nie obejdzie,a jeśli jest tak jak piszesz to ustal z mamą reguły i będziesz miała po kłopocie,pisanie i żalenie się na forum w niczym Ci nie pomoże,a chyba każdy rację mi przyzna,że musicie z mamą pewne sprawy ustalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwwwwwwwwwwwrt
odpisze potem na wszystkie pytania, teraz nie moge. jedno zrozumiałam to ja popęwniłam bład, nie mama:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 111111111111111111
ej coś autorka chyba jaja sobie z nas robi to wszystko jest bez sensu,siostra ,tato,mama...dziwna rodzina o ile wogóle prawdziwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parafara
wwwwwwwwwwwwwwwwrt sprowadziął do sieie swoja matke,bo myslała,z ebedzie miec darmowa służącą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babcie nie maja obowiazku
wykorzystywanie kogos jest niedopuszczalne. Ale placenie najblizszej rodzinie za pomoc jak za jakas usluge to kurjka co to ma byc w ogole? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżemtruskawkowy
hihihi kochaniutkie szkoda czasu,licha ściema!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parafara
autorko,na pewno chciałas miec darmowa służącą,ale jakos sama do tego doszłas,ze trzeba za to jednak płacic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babcie już często nie mają
sił i cierpliwości na stałe pilnowanie wnuków. Mój brat tez podrzuca swoją trójkę dzieci babci: 7 lat, 6 lat, 1 rok i widzę, ze jak zostawiają dzieci na głowie babcie to jest tragedia. To już nie wiek na wychowywanie dzieci dzieci. Ja jeszcze nie mam dzieci, ale jak sprawię jedno, to jesli podrzucę je babci to zaoferuję za to pieniązki, bo nic w tym dziwnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aromatyzowana
nie napisałaś wszystkiego,tzn czy ty pracujesz czy mama ma jakieś środki do życia,czy może pracuje Twój tato,a skoro Ty nie pracujesz bo jak sama pisałaś to mama opiekuje się mała jedynie 3 godziny dziennie,to po co potrzebna Ci niańka,sama sobie nie radzisz z prowadzeniem domu i opieką (prawdopodobnie)nad jednym dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżemtruskawkowy
Przypomniało mi się coś, moja nie doszła bratowa jest zdania że ma prawo wymagać od swojej matki opieki nad dzieckiem jeszcze nie narodzonym, miałam ochote jej walnąc jak to usłyszałam, sami widzicie jakie są babska, myślą że są pępkami bo mają dziecko i wszyscy powinni lecieć z pomocą i jeszcze gratisową w dodatku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aromatyzowana
skoro nie pracujesz to uważam że pomoc nie jest Ci potrzebna,ja swojego czasu jak syn był malutki i nie pracowałam,zajmowałam się sama domem,dzieckiem,praniem, sprzątaniem, gotowaniem,jak każda dorosła i DOJRZAŁA kobieta,bo chyba własną rodzinę się zakłada nie po to aby w dalszym ciągu być zależnym od swoich rodziców....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie to troszkę dziwna s
sytuacja, zwłasazcza że mama mieszka z Tobą i ją właściwie utrzymujesz..... Moja mama już 4 rok opiekuje się moja córeczką. Mama jest na rencie, mieszka 100 m ode mnie i tak naprawdę się jej nie przelewa. Ja pieniądze raczej mam, ale ona grosza ode mnie nie chce. W zamian za to, stram się jej pomagać w inny sposób. Np. robię zakupy dla siebie i dla niej, mama gotuje dla Małej u mnie w domu i zawsze obiady jadamy u mnie. W każdy weekend zapraszam ją do nas na obiady (żeby nie musiała sobie gotować). Prawie każdego dnia podrzucam jej kolację (jeśli robię coś ciepłego), ewentualnie ciasta itp. Co roku zabieram ją na wakacje, kupuję jakies prezenciki, czasem wykupuję leki. Myślę że to jest fair. Mała bardzo kocha babcię, a babcia zakochana jest we wnusi. Natomiast moja tesciowa (mieszka też w pobliżu) moze ze 3 razy przez 2 godziny została z córką.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja matka całymi dniami potrafi się zajmować moim dzieckiem dla przyjemności, bo bardzo lubi dzieci i jak powiedziała 'nie sądziła, że wnuki będzie aż tak kochać'. No i jeszcze ona nam pomaga finansowo czasem. Ale opiekunkę mamy dodatkowo, bo oboje z mężem pracujemy. Gdyby mnie było stac, na pewno mamie przynajmniej coś bym kupowała, nie wiem czy przyjęłaby pieniądze. Tzn. gdyby ona nie pracowała i pełniłaby rolę opiekunki u nas to na pewno bym jej płaciła. Ale szokuje mnie to, że płacisz 50 zł za 3 godziny spaceru! I do tego wile innych rzeczy finansujesz. Moja opiekunka takiej dniówki nie ma, mnie nie byłoby na to stać przede wszystkim, to już inna kwestia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tylko napiszę
"to ja zaproponowalam, chciałam żeby miała na swoje potrzeby" Skoro Ty jej zaproponowałaś, to gdzie widzisz problem? Nagle Ci się odwidziało? "Daje jej codziennie po 50 zł, wiem że to nie jest jej psi obowiazek , ale mieszka u mnie,to za mieszkanie nie płaci, za wyzywienie też nie płaci, za fryzjera, lekarza, płace ja, kupuje jej czasem prezenty, torebkę, dzegarek i nie tylko." Czyli co, za to, że mieszka z Tobą ma Ci się odwdzięczać i być do Twojej dyspozycji, zajmować się Twoim dzieckiem i tak dalej...? Uważam, że jedno co jest dziwne, to Twoje podejście do własnej matki... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tylko napiszę
gdyby to ona Ci powiedziała: masz mi płacić tyle i tyle, to mogłabyś się poczuć źle. Ale to wyszło z Twojej inicjatywy, więc nie wiem, dlaczego nagle teraz Ci to przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja widze..
skoro jej matka u niej mieszka za DARMO to juz nie powinna brac kasy za opeke nad dzieckiem, cos za cos, autorka tez powinna byc troche przedsiebiorcza, nic nie ma za darmo w dzisiejszym swiecie, a skoro matka bierze od niej kase za opieke nad dzieckiem to na starosc ona powinna brac kase od niej za opieke :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mama ma dopiero 40tkę i teraz zaczęła studia- nie oczekuję od niej, że ma walnąć pracą czy studiami kosztem przyszlej wnuczki- jesli czasem zafiaruje pomoc ok jesli nie nie to nie. Z tym, że moja przyszła teściowa pol roku temu przeszla na wczesniejsza emeryturę wiec ma czas i juz zaofiarowala się w roli opiekunki gdy ja będę w pracy:) A że mamy do siebie niecale 10 min pieszo to tylko plus- nie jest biedna kasę ma czesto nam pomaga z jej mężem, nie narzekam.Wiem, że nie będzie robic tego interesowanie- bo nigdy nie pomaga nam interesownie... A Ty wwwwwwwwwwwwwwwwrt lepiej szybko przeprowadz rozmowę z matką i sproboj naprawic cos co spieprzylas..bo tak to trzeba niestety nazwać - ale trzymam kciuki:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
echh... baby to potrafia wymyślać problemy... najpierw proponujesz mamie kasę, a potem masz pretensje, że ją od Ciebie bierze??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehi
Układ może nie jest dobry, choćby przez to, ze wszystko odbywa się w ukryciu przed całym światem- więc zarówno córka jak i matka źle tą sytuację postrzegają- tylko nie bardzo wiedzą jak to zmienić. Myślę, ze autorka powinna rozmówić się z mamą i wszystko sobie wyjaśnić. A do tych dziewczyn, które się bulwersują tym, ze mama mieszka z autorką i jest bezczelna bo przecież nic od siebie nie dokład- a gdzie autorka mieszka przez około 20 lat swojego życia? Czy nie u mamy? Czy nie na jej koszt? Moim zdaniem takie wyliczanie nie ma tutaj sensu. Może mama autorki przepisał na nią dom??? Autorka nie napisała jak naprawdę wygląda sytuacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojo az sie boje
myszko powiedz jak to jest byc taka brzydula jak ty mogłabys straszyc z ta twarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saphirre
Dlaczego niektorzy uwazaja, ze czlowiek po 50/60 nie ma juz swojego zycia i powinien juz tylko myslec o wnukach i opiece nad nimi? Nie czytalam calego topiku, ale nawet jesli babcia jest na emeryturze i od rana do wieczora zajmuje sie soba, to nie ma obowiazku zajmowac sie wnukami i wcale to nie oznacza, ze jest wyrodna babcia. Za granica nikt nie podrzuca na co dzien babciom swoich dzieci, tylko w Polsce kobiety uwazaja, ze 'stare baby' powinny za darmo nianczyc ich dzieci:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×