Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wwwwwwwwwwwwwwwwrt

Płacę swojej mamie na opiekę nad córeczką

Polecane posty

a pozaty uwazasz ze sytuacja majatkowa to cos trwałego ? bo jak dla mnie moze sie zmienic z dnia na dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo ubogich rodzin nie stać na utrzymanie tego dziecka, a miłością nie wyżywisz. Nie przeze mnie przemawia głupota a przez was egoizm. Zastaw się a postaw się. Nie stać mnie, ale co tam, najważniejsze, że kochać będę. :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dodam jeszcze ze jak wracalam do pracy to bylam jedyna osoba ktora syna oddalaby na te pare godzin do zlobka zeby nikogo nie obciazac ale babcie by sie poobrazaly ze wole zlobek od ich opieki a tesciowa wrecz sie bala ze bede synowa z piekla rodem i nie dam jej jedynego wnuczka pod opieke wiec nie wiem poco demonizowac tak ta opieke na d wnuczkami przez rodzicow,jedyna kwestia do ktorej powinno sie tu wrocic to czy placic za to czy nie rodzicom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakby kazdy czekal az bedzie finansowo ustawiony do konca zycia zanim sie zdecyduje na dziecko to rodzilybysmy kolo 50-tki a nie 20-tki,nie mowiac juz jakby wygladal przyrost naturalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LUŚKA28, trochę masochistyczne podejście do życia. Ja na dzień dzisiejszy wiem, że nas na potomka stać, co będzie jutro życie i czas pokaże, a te ubogie rodziny, czy niestabilne finansowe na dzień dzisiejszy wiedzą, że nie stać ich na utrzymanie siebie, to co dopiero potomka i taka jest między nami różnica. P.s nie wiem, czy jutro podołam, nie wiem czy nie zachoruję, czy nie zginę w wypadku, dzisiaj żyję i na dzień dzisiejszy wiem, że jest tak jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biologicznie powinno sie rodzic do 25 roku zycia a ile znasz matek w tym wieku ktore sa ustawione finansowo na dlugie lata? bo ja ani jednej chyba ze maja nakaszonych rodzicow ale tu kolko sie zamyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leku przeciwbolowy nie jestes kontretna, ale wredna uwierz mi piszesz, ze sa rozne poglady, ale nie wszystkie słuszne?a skad tY WIESZ, ZE SA NIESłUSZNE, SKAD WIESZ, ZE AKURAT TWOJE SA SłUSZNE?moze własnie twoje sa niesłuszne.,Widze, ze sama jestes wyrocznia, w tym co jest słuszne co nie. pOZA TYM PRZYJMIJ TO SWOJEJ NIEtolerancyjnej i ograniczonej głowy, ze sa babcie, ktore same CHCA!!ZAJMOWAC SIE SWOIMI WNUKAMI, no i to nie jest tak, ze matki im wmuszaja wnuki , ale one same proszą o te wnuki!!!bo chca sie nimi zajmowac, w przeciwienstwie do Twojej mamy.zrozum, ze sa rozne babcie, a nie wszytskie musza byc takie, jak twoja mama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moim skromnym zdaniem dziecko powinno byc owocem miłości a nie zimnej kalkulacji finansowej, ale kazdy moze miec inne zdanie, wplny kraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolka ta od bolka
moja nigdy w zyciu nie wziełaby pioeniedzy, za rok wychodze za maz, ale wiem ze mama chciaąłby opd raxzu zebym miała dziecko, juz teraz mowi ze nie moze doczekac sie wnuka i spacerow z nim, tylko ze moja mama bardzo lubi dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem ta pierwsza, ale ja nigdzie nie napisałam, ze ja mam rację :-o Luśka i właśnie to jest błędne myślenie, bo a i owszem bez miłości i szczerej chęci posiadania potomstwa i bycia matką czy ojcem są też aspekty bardziej przyziemne, zapominamy często o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym gdyby tylko bogaci ludzie mieli dzieci, to byłby ich mało. Poza tym zauwaz, ze bardzo bogaci ludzi maja jedno dziecko czesto, z wygody czystej i z materializmu(nie chca dzielic majatku na 10, ale na 1 dziecko), chociaz stac by ich było na 10 dzieci.tO JEST DOPIERO EGOIZM. A ZNAM ludzi, ktorzy nie sa bogaci , a wg ciebie nie mogli by miec dzieci, ale maja nawet trojke i powiem ci tylko jedno, są szczesliwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ludzie są tak różni
To fakt, niech każdy żyje jak mu się podoba :) Bacbie, które chcą się zajmować wnukami niech się zajmuję, te które nie chcą albo chcą od przypadku do przypadku niech się nie zajmują. Kazdy z nas ma inne priorytety . Nie ma jednej słusznej drogi życia dla wszystkich ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzi o ludzi bogatych a o stabilnych finansowo, takich, których stać na utrzymanie dziecka, siebie, domu. Nie zarabiam milionów. Nie zarabiam też tysięcy, ale wiem, że na żłobek czy przedszkole mnie stać, tak żeby nie obciążać mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolka ta od bolka
kiedys słyszałam ze dziadkowie kochaja wnuki bardziej niz własne dzieci, wiadomo na starosc maja wiecej czasu, maja inne podejscie do zycia, a poza tym to zauwazyłam ze wieel kobiet gdy staja sie babciami zaczyna bardziej dbac o siebie, chca w jakis sposob odmlodniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tez stac by było na zlobek czy opiekunkę ale jak pisałam wyzej nie w tym rzecz, po prostu babcie chca sie wnuczkiem zajmowac,obrazilyby sie obie jakbym go do zlobka dala zamiast im zostawiac, i tak wywalczylam ze od 3 lat idzie do przedszkola bo tesciowa chciala go do 4 lat w domu trzymac,tak wiec sa rozne babcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lek przeciwbólowy nie chcesz obciazac, mamy bo sama, napisałas, ze Towja mama powiedziałaci , ze nie bedzie sie zajmowac twoim dzieckiem:) ładna mi tez babcia, co ma gdzies swoje wnuki:) widzisz, teraz jak to jest jak ktors ocenia, pod swoim kątem:)jak jato teraz celowo zrobiłam?>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smieszysz mnie leku przeciwbolowy, bo dla ciebie "normalne" jest tylko to co robisz ty i twoja rodzina i wasze postawy,juz Einstein odkrył, ze wszytsko jiekowa est wzgledne i punkt widzenia, zalezy od punktu siedzenia, wiec zdaj sobie sprawe, ze to co dla ciebie normalne, dla kogos, moz ebyc całkiem nienormalne. np. moja tesciowa wiekowa kobieta powiedziałaby ci, ze jests nimadra wolac dac dziecko do złobka, gdzie ciasno, hałas, obce kobiety zajmujace sie dzickiem, zamiast do babci..skonczyłas podstawowke tylko?bo masz poziom tolerncji jaj dziecko po podstawowcre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tolerancję to ja mam względną, ale to ma się ni jak do tematu wątku. Przecież nikomu nie wpajam swoich poglądów, ja je tylko upubliczniam ;) Najambitniejszym poglądem to jest przytakiwanie i przyznawanie racji ogółowi. Skoro większość z was robi z własnych matek żłobki i przedszkola to oznacza, że całkiem normalna jest to przypadłość, godna naśladowania i broń boże ganić czy krytykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak powiedziała jak czuła, a czuła, że nie ona jest od wychowywania czy siedzenia z dzieckiem tylko ja, ona może właśnie od święta, od czasu do czasu i to nie umniejsza jej miłości do mnie czy do wnuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×