fajny kupiłam prezent?

zegarek diesel\' a taki sportowym stulu buty zimowe- też sportowe :D może być? zawsze mam problemy z kupnem prezentu...

nie! :O PS chciałem żebyś mi obciągnęła

a co nikt Cię nie chce...? Biedactwo :p taki Twój los.... :p :P :P

Musial bym to widziec :)

nikt normalny się nie wypowie?

W kazdym razie ten zegarek tani nie by :)

I dla kogo?

dla chłopaka... :) mam badzieję, że mu się spodoba :D

Dobre bedzie mysle :)--chyba ze to juz 50 zegarek od ciebie :)

a co ty, w sponsoring się bawisz? :P

buty?? na prezent?? ło matko i córko... to od mamusi pod choinkę się takie prezenty dostaje... jakąś bieliznę seksowną byś kupiła dla siebie i mu miły wieczór zafundowała. buty zimowe... hihihi :)

nie- jeszcze zegarka mu nie kupowałam :p czemu w sponsoring...? coż można kupić chłopakowi? zresztą on na mnie też nie oszczędza, to czemu ja mam być dusigroszem:p ?

sobie też kupiłam perfumy :D i ciuch seksowny- my bielizny nie uznajemy ;) haha.... buty- wiem, że mu się podobały :D stąd ten pomysł ;)

no bez przesady... ile wydałaś? z 700 stów co najmniej?

Tak spytam na marginesie --a zrobisz mu tez dobrze pozatym????????? :p

Zegarek - samo jego przeznaczenie skazuje go na wpisanie na listę prezentów zakazanych. Zegarek odmierza czas- według jednych przesądów czas, jaki pozostał do końca znajomości, według innych czas, jaki pozostał do śmierci obdarowanego. Buty - tu również ich przeznaczenie jest wymowne. Obdarowany odejdzie z życia tego, od którego dostał taki prezent. :P :P :P:P:P:P:P:P

Pewnie zarabiaja po 5 tys to co to dla nich

ona zrobi mi dobrze ??!!! :O przez ostatnie 10 lat to się jeszcze nie zdarzyło, ciągle tylko buty i zegarki mi daje... :O

ha ha ha ha!! Kupilas 2 rzeczy, ktorych sie w prezencie nie daje!! :D:D:D zegarek-- odmierza czas do konca zycia a buty ---no coz... ucieknie od ciebie :P:P

Zazdroszcza ci nedzne suczyska i dlatego tak mowia :)

my nie wierzymy w przesądy, zabobony etc. :) zresztą powiem mu wręczjąc mój gift, aby nie interpretował tego w ten sposób, że odliczam czas do jego odejścia ;) heh... troszkę pieniędzy poszło, ale ja lubię uszczęśliwoać ludzi :) nieważne, ile... ważne że od Serca dla Serca i wcale nie zarabiam kilka tys.- jestem studentką, pracującą, ale potrafię zacisnąć pas, gdy jest to potrzebna :) zresztą nie dostał prezentu na dzień chłopaka i imieniny...

wiem, że się tego nie kupuje.... ludzie, ale nie każdy wierzy w takie czary- maty...:D są jeszcze ludzie racjonalni na tym świecie....

nie daje się również chusteczek, parasolki, zółtego złota, broszek.... tyle pamiętam z listy rzeczy zakazanych (nie dla mnie) parasol dostałam 4 lata temu, buty dostałam 3 i 2 lata temu, zloto 4 i pół lata temu.... wszystkie te podarunki były bez okazji ;) jesteśmy szczęśliwi :)

ha ha ha !! To zobaczysz... predzej, czy pozniej pojdzie sobie od ciebie w tych buciakch i z zegarkiem na reku!! :D:D:D :P:P:P

avenuska--jak odejdzie bede na ciebie czekal :):):)

odejdzie, odejdzie :D:D:P:P

słuchaj świetny prezencik.. takie rzeczy mu sie przydadzą ..:) zegarek z diesel\'a wiem ze sa dosyć drogie ale bardzo dobre jakościowo :) sama kiedyś kupiłam taki bratu:) a ostatnio siostrze rowneiz kupiłam zegarek:) jesli bylas pewna butów ze mu sie podobają to tez dobrze ze kupiłaś po co kupować pierdoly jak mozna konkretny prezet i meic pewność ze zostanie dobrze wykorzystany :):):)

ale pierdoły.........