Czy Paweł Sobczak z Poznania jednak żyje?

moze tez znaczyc ze został odnaleziony moze jest w psychiatryku?

nie wiadomo czy Taverna napisałaby cokolwiek gdyby się odnalazł, z jego listu do Kingi nie wydawał się być szczęśliwy w tym związku. równie dobrze mogłaby napisać że nie żyje. to że temat zniknął oznacza tylko że Paweł się odnalazł i już koniec poszukiwań. ale nie wiadomo czy żywy czy martwy.

milion razy czytałam...zaginiony ten i ten odnaleziony zywy...lub odnzaleziono zwłoki....a tu nic. zero. Najpierw zrobił nagłosnienie na cała PL - napisał niby list pożegnalny na swoim blogu wiec cchiał by o nim mówiono.....jakbym chciała sie zabic to moze bym zostawiła list...najlblizszym mi osoba..rodzinie nie na blogu !

no właśnie, ja mam nadzieję że jak napisał tą wiadomość to go Policja odnalazła po IP zanim ze sobą skończył. tyle osób go szukało, trochę świństwo że nikt nie wie co z nim jest.

nie mi oczerniac ani obwiniac... świnstwem jest to co zrobił...

enooooo nikt się nie zabija tak dla żartu. musiało mu być ciężko, w chwili śmierci i tak jesteśmy zawsze sami, więc nie można tego rozpatrywać w kategoriach tego czy był egoistą czy nie. skoro sam chciał się zabić to widocznie sam nie wytrzymał tego życie, więc nie można wymagać żeby myślał jeszcze o innych.

nie o to mi chodzi. nie wiem co czuje człowiek w takiej sytuacji- w sytuacji w kótrej planuje..działa samobóstwo:( z tego co czytałam był silnym człowiekiem...zakochał sie? mimo tego iz miał (ma) zonę ? nie wiem czy 26 latek poepłniłby samobujstwo z miłosci....nie wiem nikt z moich znajomych nawet z okolicy nie zrobił takiego czegoś.

:(:(:(:(:( napisałm ze nikt ze znajomych...a jednak mój kolega 4 lata temu się zabił...z miłosci do zony która robiła go w huja:(

mandarynka na pomarańczowo no ale w jakim celu mieliby ukrywać że nie żyje? przecież byłyby nekrologi, info o pogrzebie itp. w niedzielę pójdę do kościoła to się dowiem, bo u nas zawsze w ogłoszeniach parafialnych czytają kto zmarł w danym tygodniu. Ale jeśli ciało znaleziono wczoraj to nekrologi i pogrzeb trzeba zorganizować co zajmuje koło dwóch dni więc te informacje mogą pojawić się jutro lub pojutrze. A jakby sprawa rozwiązała się pozytywnie to policja nieomieszkałaby od razu pochwalić się sukcesem, a jeśli nie informuje o niczym to może znaczyć,że przeprowadzaja rutynowe dochodzenie czy to na pewno samobójstwo było.

W przypadku znalezienia zwłok robiona jest przecież sekcja, dochodzenie, żeby wykluczyć morderstwo itp. To się może ciągnąć

kim jest ten Pawel czy to ktos slynny popularny?

o własnie mozliwe

mloda008 nie słyszałas? to wybitny polski malarz artysta:O

nie slyszalam, ale wspolczuje jego rodzinie tej sytuacji :(

żal mlodego życia i rodziny.Chyba strasznie trzeba się męczyc ,żeby zrobic coś tak bardzo strasznego.

a faktycznie nawet ja gdzies czytałam że zaginął, bardzo nagłośniona sprawa na forach itd..ciekawe co się z nim stało.Nikt nie wie?

Na jednym z podforów wizażu oficjalnie potwierdzono, że nie żyje. Żona przez znajomą prosiła, żeby nie komentować już tego wydarzenia.

ela podaj linka do tej wypowiedzi jesli mozesz. dziekuje

nie poda ci linka bo wszystko zwiazane z tym tematem tj Pawla zostalo skasowane. niestety nie ma go juz wsrod nas:(

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.php?p=9284637&postcount=2359

:(

LUDZIE, zastanowiliście się, że jego żona mogłaby tu wejść ????? Taki macie tupet, że wydaje wam się, że macie prawo pisać kto gdzie kiedy i w jakim małżeństwie był szczęśliwy czy nieszczęśliwy?? Wydaje Wam się, że kim jesteście?? Mowa jest o zmarłej osobie, ten wątek powinien zostać zamknięty, bo sięga poniżej poziomu godności człowieka. TROCHĘ KULTURY i OGŁADY ludzie ;( Ten człowiek nie żyje, chcielibyście, żeby takie dyskusje toczyły się o Waszej bliskiej osobie w internecie ??

I ja do ostatniej chwili wierzyłam,że jest tyle nieścisłości,że Paweł jednak żyje. Dziwne jest,ze nigdzie nie można było znaleźć żadnych informacji na ten temat a jeżeli coś jest,to zaraz jednak szybko znika. Tutaj jednak wszelkie wątpliwości zostały niestety rozwiane,stało się najgorsze: http://poznan.naszemiasto.pl/wydarzenia/906773.html ZIRYTOWANA,wszystko co się wydarzylo,dzialo się w pewnym sensie na oczach milionów ludzi. Paweł chciał,żeby o wszystkim było wiadomo,stąd obie notki na blogu,gdzie nie krył swoich uczuć i bardzo osobistych opinii,planów-zostawił też otwarty blog. Jego Zona również wyszła z apelem do mas,do internetu. Jak można sądzić,że ludzie,którzy przejmą się całą sytuacją,zaginięciem Pawła nagle o tym wszystkim zapomną? Tym bardziej,że znikąd jakichkolwiek informacji czy żyje?? Masa ludzi się przejęła-stąd dyskusje na forach i to jest normalna reakcja. Zawsze kiedy ktoś umiera-tym bardziej,kiedy wydarza się taka tragedia ludzie dyskutują,rozmawiają,analizują i nie ma w tym nic dziwnego czy niestosownego lecz naturalna potrzeba i naturalny odruch. (Oczywiście nie mowimy tutaj o obrażaniu kogokolwiek)

razdwatrzy ja jestem z Nowego Tomyśla i słyszałam właśnie cos na temat ze jakis mezczyzna skoczył pod pociąg i zginął ale nie wiedziałam ze to ten Paweł:(

a czy on naprawde rzuciil sie pod ten pociag?

??

to nie on, nie będę więcej pisać, ale wierzcie mi że ten mężczyzna z nowego tomyśla to nie on.

no to może jakaś informacja do wiadomości publicznej bo dziś np dostałem linka w sprawie poszukiwań osobnika o nazwisku jak w temacie... o co tu chodzi rzeczywiście jakaś nota jest o kolesiu na torach a, nawet dwóch

...to juz blisko dwa lata...