czy odszedłeś mężczyzna od żony, dla kochanki ????????????????????

to taka sama sytuacja, jak u mnie, tylko ona wolna a ja zajety... Jestem pajacem, bo nie kocham zony :(

nie jestes pajacem nie zawsze jest tak jakbyśmy chcieli żeby było

Ja nie potępiam, żeby nie być potępioną. To mocne zauroczenie, na spokojnie przemyśl to wszystko, nie jesteś złoczyńcą dlatego że przestałeś kochać żonę. Wyszłam z kąpieli- nie zaczyna się zdania od "albo" :P

"Wyszłam z kąpieli- nie zaczyna się zdania od "albo"" Pierwsze słyszę. Albo jestem w błędzie, albo Ty się mylisz. Raczej to drugie.

Rób co ci serce podpowiada ale rozumu przy tym nie zgub. Nie wyrzucaj sobie że jesteś draniem, pamiętaj że nie jesteś odpowiedzialny za czyjeś emocje, masz prawo do swojego szczęścia a bycie z żoną, której nie kochasz jest krzywdą jeszcze większą dla was. Powodzenia życzę

mimo to dziekuje :( przemysle, moze mi przejdzie

dla kochanka, wyszlam za niego i do dziś nigdy nie załowałam. musisz się upewnic, czy to co czujesz nie jest tylko zauroczeniem. to twoje zycie i masz prawo wybrac to, co jest dla ciebie lepsze.

Ja się mylę ;) Wszystko po to, żebyś zwróciła na mnie uwagę.

zastanow sie dobrze czy to jednak nie jest tylko zauroczenie czyms nowym, nieznanym itp.? Dlugo to juz tak trwa?

A co do autora - naprawdę facetom łatwo pomylić miłość z zakochaniem. Teraz Ci się wydaje, że taki jesteś zakochany w tej koleżance, a za parę miesięcy równie dobrze możesz się obudzić ze snu i zorientować się, że nie doceniałeś tego, co bezpowrotnie straciłeś - rodzinę.

ja nie moglam zniesc meza i odeszlam do innego, jestesmy malzenstwem od paru lat, nigdy nie zalowalam tego kroku