Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Chatterie

Piję i pić będe. Czy jest jeszcze ktoś,kto chciałby wypić ze mną?

Polecane posty

no, szczerze mówiąc, to nie miałabym nic przeciwko...:D:D:D tylko okoliczności nie sprzyjają :D:D:D ech, co ja mam za życie, w ogóle nie zwraca uwagi na moje świetne wróżby :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) ja tylko na chwilkę... zamieszanie ostatnio i to wielkie... a co do testów to znam je, ale z ciekawości znowu zrobiłam... no i wiele... wiele prawdy wyszło... i nie wiem why?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to znowu ja :P już po prostu nie wyrabiam... mam dość, dość, dość... chyba powinnam sobie znaleźć faceta, żeby babcia dała mi święty spokój, nie wiem skąd wie, że nie jestem z A... nie wiem po co się martwi, że nie mam z kim iść na wesele które jest 15 SIERPNIA 2009, do tego to jest jeszcze tyle czasu, że mogę mieć 10 chłopaków :/ już przegina, ciągle mi coś wypomina, ciągle dogryza, że jestem taka siaka i owaka, że jestem gruba i brzydka... a potem ma pretensje, że jestem dla niej nie miła... ale ile można tego słuchać... i żeby to mówiła mi, ale ona to wszystkim rozpowiada, mówi przy najmniej zainteresowanych osobach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba powinnam się przejść na spacer, bo mnie zaraz strzeli... mam dość, już po prostu nie wyrabiam... poza babcią, sąsiad zza ściany w akademiku wykończę się po prostu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, Żonka, ja też siedzę :) A co najlepsze - za ścianą samotnie siedzi mój eks. Chyba się pokłócili, bo już trzeci dzień tak siedzi :D:D:D A ja jutro chyba pójdę potańczyć. Bo co tak będę z nim za ścianą siedzieć...:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma sprawy. Będzie weselej :D Bielsko-Biała Główna, odbiorę Cię na dworcu, a stamtąd już blisko :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, tam do Ciebie to ja bym miała za daleko... i mogłabym z tych tańców na piechotę nie wrócić... :P Może Warszawa albo coś koło tego? :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja przytacham drugą, co by nie trzeba było w nocy lecieć :D A Tylko tu zapewni nam nocleg w akademiku... drżyjcie, sąsiedzi :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A pewnie, na stancji łatwiej przenocować w razie czego, to warto się dołożyć, też się dołożę ;) Ale może nie wyrzucą, jak będziemy wszystkie grzeczne... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już to widze, że bedziemy grzeczne po dwóch skrzynkach bronka :D:D Czuje, że będzie nam potrzebny jakiś znajomy prawnik :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale na początek musi być nieznajomy. Żebym go mogła poznać. Potem musi być przystojny. Nie, to wcześniej już musi. Żeby mi wpadł w oko, żebym go w ogóle chciała poznać. Bo że ja jemu wpadnę, to nie ma żadnych wątpliwości ;) I niekoniecznie musi być prawnik, nawet lepiej jakby nie był, bo o czym ja bym z nim gadała? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O paragrafach :D:D A jak bedzie słodki, zabawny i uroczy to nie musi byc przystojny :D Jak dla mnie to wystarczy wysoki brunet :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dla mnie, nie musi być brunet, ale musi zaiskrzyć...:D O paragrafach? Zwariowałaś? On ma być dla rozrywki, a paragrafów to ja mam dość w pracy :D:D:D I tak mi przyszło do głowy, że absolutnie nie może być wygięty jak paragraf... :D:D:D tylko raczej prosty... jak podatek liniowy...:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RozkojaŻona, oplułam sobie monitor... jesteś mi winna ściereczkę... :D:D:D nie ma obaw, z takim wygiętym ja nie zaiskrzę :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ścierecze tylko?? Ok :D Lepsze to niż skrzynka piwa :D Wiesz... ja tez myślałam, ze nie zaiskrzy, bo zupełnie nie mój typ... A tu prosze... Nawet pożar powstał :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja do wygiętego nie poczuję pociągu seksualnego. To jeszcze prostsze niż obsługa cepa... a typa ustalonego właśnie nie mam, musi zaiskrzyć... :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam ustalony typ i gówno z tego wyszło, bo ten mój typ to tylko w mojej głowie był. Później sie okazało, ze jedno z drugim nie ma nic wspólnego... Ale takiego wygiętego też bym nie chciała :D:D Bo to sam kręgosłup i nos :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, z tego powodu nie posiadam typa. Bo nigdy nie wiadomo :D Kręgosłup i nos... dobrze prawisz... a u faceta przydałoby się coś jeszcze...;) np. rozum... i poczucie humoru...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niekiedy ciężko u nich z rozumem, bo niby posiadają dwie głowy ale... często tylko jedną myślą :D:D:D Osobiście tylko raz spodkałam sie z przypadkiem, który myślał tą głową, którą powinien. :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki... normalnie jestem nienormalna... znowu z exem siedzę... w sumie jest obok i plan maluje... ale do czego doszło to nie pytajcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×