Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość london girl

sluby czerwiec 2009

Polecane posty

eeee nic się nie przejmuj : ) Ważne że Tobie się podoba, że Ty jesteś zadowolona a resztą się nie przejmuj. ha!!! a zresztą, niech im oko bieleje :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdusiarose, wychodze z tego samego założenia. My na przykład wydajemy kupę kasy na fotografów i kamerzystów, ale mam to w nosie, bo płacimy ze swoich, zebranych z wesela, więc to nasz i TYLKO nasza sprawa. Na Twoim miejscu bym nawet się chwaliła, a co? Niech zazdroszcza, niech wiedza, że zalezy ci na tym, żeby czuć sie w tym dniu tak jak sobie marzyłas i już!!! Ja na sukni chyba ocszczędziałm, na początku chciałam bardzo tani.ą, do 1.500 zł, ale się nie dało i już byłam gotowa zapłacić3.000 zł, udało się znaleźć suknię za 2.300 zł i jestem zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiem,ale wiecie,generalnie ciotki w rodzinie to straszna presja..ale oczywiscie w DNiu Slubu bede miala je gdzies,bo mam zamiar nie schrzanic sobie Naszego Dnia. Wam tez nie radze,a na pewno nie beda same pozytywne i szczere komentarze... grunt sie nie dac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba się wezmę na chwilę za pracę, bo jeszcze moja szefowa-zołza wpadnie i będzie lipa. Troszkę mi się zaległości narobiło... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdusiarose, my na ten przykład zdajemy sobie sprawę z tego, że nikomu sie nie dogodzi. Byłam świadkiem takiego gadania na wesele Łosia brata przez najbliższą rodzine, że mam teraz głeboko w doopie, co o naszym będą gadać, nie da sie zadowolić wszystkich i ja to wiem, my to wiemy, dlatego będzie tak jak my chcemy i tak, żeby nam się podobalo. KONIEC-KROPKA!!! Wiem, co mówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadza sie. ja mam plan oszczedzic na przystrojeniu auta,sami chcemy to zrobic,mam juz plan. tiul,gozdziki czy piwonie. bedzie na pewno taniej. kwiaty dla siebie tez chce zakupic nie jako slubne. galazki storczykow zamowic mozna,wiec niech tylko tak je mi zrobia,zeby nie padly po 4h.niech doczepia zbiorniczki z woda. wiecie,czytalam ostatnio gdzies,ze wlasnie jedna kwiaciarka sie wypowiadala,ze przy kupnie lwiatow na slub,cena potrafi wzrosnac nawet 3krotnie jesli dodacie ze to slubne! sama kwiaciarka przynala sie.wiec radze obmyslec jakis plan jak sie da :) u mnie sie da,bo nie chce bukietu,a galazki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sroda-nasza rodzine znam za dobrze,wiem,ze gadanie juz jest a jeszcze 2miesiace do slubu!!! kumacie? wiec wiem,ze bedzie burza,ale jak zawsze w szklance wody.ciotki musza miec o czym gadac ;););) np ostatnio sie dowiedzialam,ze juz jest plota w rodzinie ze z Mojej Zaby (tak czesto mowie na mojego) robie Ksiecia!!! no szok!! ja w smiech,mowie,ze dla mnie jest Zaba,a nie Ksieciem,ksieciem moze bedzie w dzien slubu! istna parodia.. :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To rzeczywiście jakas paranoja!!! Jakby to oni mieli spędzić z nim resztę życia, co ludzi to obchodzi.!!! Ja staram się nie zwracać uwagi. Olewam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwila nam sie rodzina powiększyła, cioteczna bratowa Łosia urodziła drugie dziecko, chłopczyka. Wazy 3450 kg, czyli nieźle. ale maja fajnie, pierwsza była dziewczynka, Wiktoria, a teraz maja chłopaka. Jeszcze nie znane imię, ale na 100 % chłopak, widziałam zdjęcie, bo mi Przemek przysłał ;) Czasami tez bym juz chciała...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A bratowa mojego Łosia nie zdała po raz czwarty prawka, troche mi jej szkoda, dziewczyna w ciązy i musi znosić takie stresy. Ale z drugiej strony jestem zdania, że nie każdy nadaje sie do prowadzenia samochodu i werdług mnie ona się nie nadaje, ale niech próbuje i niech jej się uda przed porodem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach juz tak długo jestem ciotką, że nie robi to na mnie wiekszego wrażenia ;););););) Nie, no żart, akurat ich, tj ta parę bardzo,bardzo,bardzo,bardzo lubię i cieszę sie, kiedy im sie cos dobrze dzieje. Widziałam Kasię (tę co dzisiaj urodziła) w sieta, taka fajna grubiutka, niech mają. :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny co myslicie o rozsylaniu podziekowan za przybycie itd. po slubie gosciom, ktorzy byli na slubie ? mam jeszcze jedno, nietypowe pytanie. chodzi o to ze mam bardzo okragla i pyzowata buzie i nie wiem jaka fryzure wybrac zeby ja troche uszczuplic.macie jakies pomysly ? pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawciu,to tylko zwykla-babska ciekawosc. Im dluzej upierala sie,ze nie powie tymbradziej nalegałyśmy...a tak naprawde to pewnie,ze nas to nie dotyczy,wiec to tylko informacja w celu zaspokojenia ciekawosci. A Magdusiu jestem pewna,ze jesli nie zobaczy ciotka jedna z druga metki sukni czy wrecz paragonu za nia to nie domysli sie ile kosztowala...a jak domysli sie,to co. A swoja droga to pochwal sie jeszcze co to za model-ja bede miec suknie z kolekcji White one-nr 424-dziewczyny juz widzialy-nawet mnie w tej sukni,a Ty pochwal sie swoja A wogole...strasznie sie zdolowalam i nie moge dojsc do siebie,dowiedzialam sie,ze wczoraj zginal brat mojej najlepszej kumpeli....straaaaaaaaszna tragedia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
model pronovias halifax. teraz nei moge dac linka,pozniej.ale latwo znalezc. coz za marke sie placi,wszelkie la sposy white one itd. ale co tam ;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazlam juz sobie-moja jest w sumie bardzo podobna ztą roznica,ze mam inne bolerko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdusiarose, bardzo ładna suknia!!!! Bardzo podoba mi sie do niej bolerko, jest zajebiste wręcz!!! Jakbym gdzies takie znalazła, to bym kuopiła dla siebie.... Ale tez jest pewnie bardzo drogie. No, cóż, za luksusy się płaci ;););) Aga, dobrze to ujęłaś zwykła babska ciekawość.... Ja jestem strasznie ciekawska, ale co tam, każdy ma jakieś wady. jestem ciekawską gadułą, ale dobrze mi z tym. Piszę to jakby to kogos obchodziło.... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga, a ta Twoja suknia jak sie nazywa, bo chciałabym ja znaleźć....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Środo,pokazywlam Ci chyba moja suknie,co nie? Ale znając Twoja babską ciekawość (sama jestem ciekawska) podaje kolekcja White One- model 424

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeee no dziewczyny nie posadzacie mnie chyba za nadta oryginalnosc?!?! ja tego bolerka co na zdjeciu nie mam! jest paskudne,babka w salonie mi odradzila od razu,bede miala zwykle do 3/4ramienia satynowe tylko do kosciola.wypozyczam.a to na zdjeciu nie,tzn jest ladne ale ta kokarda paskudna,wiec nie :) a bolerko satynowe przymierzalam i bylo pieknie. wiec ze zdjecia bede miala tylko suknie ;) Aga musze raz jeszcze Twoja odnalezc. ja takiej nie chcialam na poczatku.szukajac w necie wcale na nia nie patrzylam.ale wrealu wszytsko wyglada inaczej,bardzo mi sie spodobala,biust jest wyszywany koralikami,a potem ida koronki.wszystkim sie spodobala.byla jeszcze jedna piekna gladka,kroj V na biust,ale byla zbyt zwykla,a chcialam cos specjalnego na slub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze Aga Twoja,zgadza sie podobna,tyle,ze Twoja ma jakby dwie warstwy,pierwsza jest koronkowa,odstaje od drugiej,a u mnie chyba sie zlewaja albo jest jedna.nie pamietam,bo przymierzalam tylko raz i to w styczniu,ale wyglada koronka troche inaczej.bedziesz miala to koronkowe bolerko? ladniutka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski! Ja dzisiaj w wyśmienitym nastroju. Ostatnimi czasy rzadko mi sie zdarza, ale dzisiaj jestem cala HAPPY! Skąd się to bierze, to nie wiem, ale ogólnie jest GIT :classic_cool: Wczoraj umówiłam sie na próbne czesanie. Na 15 maja, na 17.00, ale myślę, że jeszcze umówię sie na drugi raz, na próbne czesanie, bo nie wiem, czy do tej pory (chociaz mam taka nadzieję) kupię opaskę, czy coś tam do włosów.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maghdusiarose, a widziałas moja suknię? Czy się nie chwaliłam? Chcesz zobaczyć? Mogę Ci wysłać na maila, jesli chcesz... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski! Jestem nieprzytomna. Kawy, dajcie kawy. Fajka też możecie. Ogólnie jak która ma młotek niech mnie wexnie i dobije. mam dziś OKROPNY nastrój i mam dość wszytskiego. Moja cierpliwość znoszenia wszytskich przeciwności i trudności losu mnie już przerasta i dobija. Za dużo tego wszyskiego. Naprawdę dużo znosiłam zawsze. W najtrudniejszych sytuacjach potrafiłam zachowywać sie dzielnie i znosić wszytsko dobrze. ALe już kropla przelała szalę. Koniec i kropka. W dupie mam wszytsko, po prostu wszytsko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kawcia-tak zle chyba byc nie moze?? glowka do gory! juz niedlugo weekend :) Sroda-jasne,ze chce zobaczyc!! czekam,wysylaj na maila :) buziale poki co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko pomarańczowe nicki
a ja już mam wszystko dograne tak mi sie zdaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki:) Magdusiarose-moja suknia ma rzeczywiscie 2 warstwy -spodnia wartswa jest z satyny hiszpanskiej(duuuuzo grubsza niz polska) a wierzchnia warstwa to koronka z naszywanymi koralikami przeslicznie odbijającymi światło:)Bolerko oczywiscie bede miala-caly jej urok polega na tym bolerku:)Myslimy tylko zeby z trenu wyciac warstwe satyny-by byla tylko koronka-bedzie lzejszy tren i delikatniejszy:)Jak chcesz Magdusia to i ja moge wyslac Ci zdjecia moje w tej sukni:) Kawciu,co kochana sie dzieje-glowa do gory-jestes duzą i silną dziewczynką-poradzisz sobie ze wszystkim-bo jak Ty sobie nie poradzisz to kto:) A tak poza tym to u mnie nic nowego w kwestii przygotowan do slubu-w weekend ruszy sie-bo pozapraszamy troche gosci no i ide ustalic dekoracje kosciola:) Pozdrawiam i zabieram sie do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :D:D:D Środo podzielam Twój nastrój - dziś jestem naprawdę pozytywnie nastawiona do życia, choć po ostatnich dniach a nawet tygodniach miałam dosyć.... Podobnie jak nasza Kawcia mielona - miałam dosyć przeciwności losu i tego że wiecznie ktos nam tam z góry rzucał kłody pod nogi... miałam nawet krotki okres przed depresyjny że tylko płakać mi się chciało a chęci do działania nie było we mnie już wcale... Ale teraz wsio wraca na dobre tory. Moje Kochanie wczoraj stwierdziło że zdaliśmy kolejny egzamin ze związku, że wtedy gdy wszyscy byli przeciw nam - my staliśmy razem murem, a nie każde w stronę swoich .... więc to najważniejsze, i dzięki temu że sami się siebie radzilismy i robilismy wg swojego rozumu to nam wyszło :D nie zawsze zaciąganie opinii u innych ma cel - bo jak każdy ma inną to robi się chaos.... Więc autko już kupione, stoi w garazu u brata M. i czeka na nowiuśkie blachy :) ale jutro powinno już zostać zarejestrowane. Znalazłam wczoraj firmę zajmującą się rejestracją w trybie przyspieszonym. Może i wydatek kolejny ale ani ja ani M. nie mamy czasu na bieganie po urzędach i czekanie w kolejkach a Ci ludzie mają wejscia i swoich na miesjcu .... więc juz odżałowałam te 250zł i będzie spokój. :) Środo a ty znów masz maleństwo w rodzinie :) Nasze ma już 4 dni :) jest piękna, wczoraj siedziałam z szpitalu z Anią 2 godz, jak chłopaki się zajmowali przewozem auta. Jak ona ją karmiła piersią to tak się wzruszyłam, tak bardzo chciałabym mieć swoje już... Ale i mojego M. coś tknęło mocniej bo spytał czy może jak juz jestesmy to obejrzymy w tym szpitalu salę porodową???????? :D a ja z niego się zaczełam śmiać że na to będzie całe 9 m-cy ale najpierw trzeba \"ustrzelić\"\' ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po1 magdusiarose, jak znajdę Twój nick z mailem, to od razu biorę się do roboty i wysyłam ci maila :) KAWCIU!!!!!! Dawaj tu nam szybko, co tam ci się dzieje!!! I to już!!! Chociaż ja Cię rozumiem aż za dobrze, ostatnio sama miałam takie podłe nastroje, nic mnie nie obchodziło, miałam wszystko w dupie, jeszcze jak nie kupilismy tego garniaka, to myslałam, że chyba umrę ze złości....😠 Ale wszystko mija, sa dobre dni i one tez mijają, niestety szybciej niż te złe, ale zła też mijają.... Tobie też wszystko się ułoży, ja czasami mam chęć się \"powiesić\", ale dzieki temu mojemu niepoprawnemu optymiście wszystko zawsze wraca na dobrą droge i chodciaż ja umieram z rozpaczy, to on mówi \"Będzie dobvrze, zobaczysz. Wszystko sie ułoży. Damy radę, zawsze dajemy\" Jak tak gada, tomam go ochotę zabić, ale potem wszystko sie układa i jestem mu wdzięczna za podejście do spraw z dystansem, bo jakbysmy obydwoje sie naręcali, to chyba na dobre bym nam to nie wyszło....:O Tak, że kawciu głowa do góry, nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło byc gorzej. Ja ostatniodoszłam do wniosku, że w naszej ponad sześcioletniej karierze, okres narzeczeństwa jest jednym z najgorszych, nie jest najgorszym okresem w naszym związku, bez kitu!!!! To jakas masakra jest!! Ciągłe sprzeczki, dylematy, brak funduszy na to czy tamto i tak w kółko, mam nadzieję, że w końcu to wszystko wróci do normy. MUSI!!!! U Ciebie, moja droga tez tak będzie!!!! Zobaczysz!!! Wiesrzę w Ciebie i wierzę w Was i wierzę w dobre, lepsze dni!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×