Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość london girl

sluby czerwiec 2009

Polecane posty

Kawcia - dla Ciebie 🌻 Spanielko - ano teraz bedzie już od jednej zmarszczki do drugiej :D ;) Aga - pokaż obrączki pewnie piękne i oczu nie możesz oderwać :) Środo - kaj Ty jesteś? Teoria, Słonko, magdusiarose meldować się!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuuu.... Broneczka jak kaze sie meldowac to ja juz sie boje :D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he dziewczyny!! no ja sie juz melduje, wrocilam z weekendu urlopowego, odpoczelismy pobyczelismy sie troche, troche pojezdzilismy autkiem i ogolnie odpoczylismy od rodziny tylko sam na sam :) wiec zadowoleni jestesmy :) napisze wiecej i poczytam Was pozniej, teraz musze jakos dojsc do siebie :):):) aaaaaaaaaaa no i buty kupilam slubne!!!!!!!!! tak! w salonie La Sposa w Szczecinie! weszlam, popatrzylam, zaczelam przymierzac.. i wybralam gladziutkie ze szpicem,ale 5cm obcas... yyy wiec Moj powiedzial ze ladne i mam brac, a Jego sie podwyzszy obcasami. 145zl mysle ze z zamawianiem w necie i wysylka wyszloby podobnie,wiec juz nie czekalam i wzielam. podobaja mi sie,a co najwazniejsze czuje sie tak wygodnie jak w kapciach!!! jak ktoras chce potem posle fote. buziale :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) My wczoraj najpierw zaprosilismy moich Szefow a potem pojechalismy po obraczki...rach ciach i juz są:D Potem przygladalam sie im z 1000 razy i troche mniej razy przymierzalam:D Zdjecia nie mam wiec jak tylko zrobie to wysle wam...ale pewnie i tak zdjecie nie odda ich prawdziwego uroku. No i zadecydowalam juz o zawieszkach-bede dokupowala papieru zlotego i beda wygladaly jak wczesniej chcialam-a wiec tak jak wygladaly na zdjeciach ktore Wam pokazywalam.Teraz tylko kupic papier i moge sie znow bawic:D :) Magdusiarose wysylaj zdjecie:) O rany ..jesczze tylko 1 miesiac i 3 tygodnie...albo 52 dnia-kurcze niedlugo nawet 5 zniknie z przodu...7 tyg i 3 dni....czy ktos zauwazyl jak niewiele czasu zostalo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TERAZ JA!!!!!!! WITOJCIE DZIOŁCHY!!!!!🖐️🖐️🖐️ :classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool:cool]:classic_cool::classic_cool: Wstałam dzisiaj lewą nogą, Łoś dostał zjebki za nic i mi przeszło i już jest lepije, oczywiście z Łosiem od razu sobie wyjaśniłam, że tego potrzebowałam itp itd, więc już jest gites. On mnie rozumie,jak nikt na świecie i chyba mnie kocha ;);););) W poniedziałek zapomniałam wam napisac, że mnie we wtorrek nie ma, poniewaz z grafiku dzień wolny i nawet nie znalazlabym chwilki, żeby do Was wpaść, no ale trochę wczoeraj załatwiłam, z czego sie bardzo cieszę. Ale po kolei... Spanielko, my byliśmy w Lidzbarku od czwartku w nocy doniedzxieli po południu i wierz mi, że gdybyśmy byli soim autem, to na bank bym wpadła, czy to w piątek, czy w sobotę, czy nawet w niedzielę na kawkę, ale niestety jak już pisałam bylismy autem znajomych i cały czas lało sie piwko strumieniami, więc w zasadzie nie było sznas. :) Następnym razem, nie popuszczę i na bank cie odwiedzę, tylko wtedy już będziemy mężatkami :):):) 👄👄👄👄👄 Kawciu, trzymam kciuki za Ciebie i za Was. Są złe dni i sa gorsze dni i jest nawet czasami tragedia, ale jak to sie mówi, raz z górki, raz pod górkę, tak więc głowa do góry i trzymaj się mocno, bo będzie dobrze. Trzeba wierzyć, że będzie dobrze i będzie :):):) Po0dnoszę cię na duchu, popatrz 🖐️ --- to moje silne ręcę, które podnoszą cie na duchu. Wszystko wróci do normy i jeszcze będziesz się z tego smiać, wierzę w to co mówię. :):):):):):):):) 👄👄👄👄👄 Broneczka, trzymam kciuki za Twoje USG, pewnie wszystko będzie dobrze, stres itd robi swoje, tak więc nie przejmuj sie i daj znać jak i co. :):):) 👄👄👄👄👄 Aga, poprosimy zdjęcia obrączek. :):):):):) I trzymam kciuki za spotkanie z \"ulubionymi\" koleżankami, żerby minęło szybko i bezboleśnie ;););) 👄👄👄👄👄 magdusiarose, szybciutko tu opowiadaj jak było, co robiliście i w ogóle wszystko!!!!!!!!! :):):):):) Jestem głodna \"wiedzy\" ;);););););) 👄👄👄👄👄 lisarank, alez Ty jesteś zorganizowana, błyskawica, zazdroszczę! I cieszę sie, że tak wszystko macie już pozałatwiane. Buziaki 👄👄👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz co u mnie.... :D Rano przyjechała moja siostra do mnie,nota bene świadkowa, żeby jechać ze mną kupić buty ślubne, poniewaz wczoraj miałam mieć przymiarkę sukni, a do tej pory nie miałam butów. Pojechałyśmy więc do Maximusa na zakupy, miałam kupić buty i ewentualnie bieliznę ślubną. Butów nie było praktycznie żadnych!!! Mówię Wam, masakra!!!!!! Byłam zdolowana i zła i w ogóle było mi smutno. Moja siotra kiedyś, w ostatnie wakacje kupiła sobie buty, w kolorze ecru, bo szła na wesele do kogoś tam i te buty sa tak zajebiste,że takie własnie chciałam miec!!! To były buty moje slubne, więc czegoś takiego szukałyśmy, niestety nigdzie takowych bucików nie było. Okazało się, że moja siostra będzie do mnie na wesele kupowała sobie buty, bo zakłada ciemnofioletową sukienkę (widziałam ją wczoraj, jest słodka i moja siostra wygląda w niej bosko!!!), więc ecrubutów nie założy, przymierzyłam te buty i leżą na mojej nodze jak ulał.... I po rozmowie dosżłyśmy do wniosku, że spokojnie moge je sobie założyć do slubu, nie są w ogóle zniszczone, ponieważ moja siostra miala je na sobie tylko raz, są ecru z kokardą, są po prostu piekne. A najlepsze jest to, że ona te buty kupiła w DEICHMANIE za 80 zł, wyobrażacie sobie? Ja wiem, że niektórym może się to wydać dziwne, że będę miała buty siostry, używane itp itd, ale one mi tak pasują, że zapewne zdania nie zmienię, tzn. w sobotę jeszcze jedziemy na zakupy po buty Łosia i koszulę i muchę i majtki i skarpety i wszystko, takie tam i jak znajdę jakieś fajne buty dla mnie, które będą mi się podobały i będą mialy ten sam obcas, to sobie kupię, ale wczoraj nic nie było, więc wątpię, że w sobotę coś będzie, zobaczymy. Ano własnie, muszę kupić z takim samym obcasem,chodzi mi o wysokośc, ponieważ wczoraj miałam pierwszą przymiarkę sukni i mierzyłam ją w tych butach i pani krawcowa obetnie tą suknię tak, żeby było dobrze do tych butów. Więc teraz nie mam wyjścia, albo te albo inne z takim samym obcasem, czyli jakies 6-7 cm, chciałam niższe, ale kuźwa raz się zżyje!!! :D:D:D:D:D Co do sukni, jest cudowna, taka, jaką ja zapamietałam... Pocieszające jest to, że nie przytyłam od ostatniej przymiarki, czyli od lutego, bo suknia lezy jakby była szyta na mnie, tak jak ostatnimrazem... Bardzo się z tego cieszę. Bardzo,bardzo,bardzo!!!! :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Moja siostra powiedziała, że wtedy, za pierwszym razem jak mierzyłam tą suknię, to tak bardzo jej sie nie podobała, ale teraz uważa, że jest super!!! Miała łzy w oczach hjak ją mierzyłam... Kochana świadkowa... Suknię mogę odebrać po 1 czerwca, a najpóźniej 9 czerwca (dzień przed slubem), ale chyba odbiorę ją najpóźniej 8 czerwca, w razie co ;) Obsługa w tym salonie jest tak miła, że mogłabym tam kupować codziennie :D:D:D Pani krawcowa powiedziała, że moja suknia to jej ulubienica :) Mówię Wam, jestem przeszczęśliwa!!!! :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D W tym salonie, w którym kupiłam suknie, mieli tez i buty slubne i bieliznę i ze względu na to, że nie kupiłam butów, to stwierdziałm, że chociaz bieliznę będę miała porządną i wiecie co, kupiłam bieliznę i wyszło mnie troche duzo, bo ponad 200 zł, nie wiem, czy to dużo, czy nie. Kokretnie zapłaciłam za pas do pończoch, figi, biustonosz, pończochy 244 zł. Czy to dużo? Oczywiście w kolorze ecru, cały komplet taki sam. Bardzo ładny i bez żadnych udziwnień, bo tego bym "nie zniesła" ;););):):):):):):):):):):):);););););););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wieczorem pojechaliśmy z Łosiem na salę dowiedzieć tego i owego. 1 pytanie: Co z jedzeniem, które zostanie po weselu? Odpowiedź właściecielki: Wszystko zabieracie, możecie zabrać nawet ziemniaki, które zostaną. Warunek jest taki, że musimy mieć swoje pojemniki, ponieważ ona nie daje w swoich naczyniach. spopko, będzie co jeść na poprawinach ;););) 2 pytanie: Ceny pokoi w domu weselnym? Odp. Cena za łóżko 35 zł. Też spoko. 3 pytanie: Co z dekarcją sali? Odp. Dekoracja jest stała. Tylko ta ściana "za nami" jest do ozdobienia.Jak chcemy, czy gołabki, czy kwiaty,czy jakies serce, własnie zaraz wchodze na allegro i szyukam ;););) 4 pytanie: Barman i wszystko z nim związane> Odp. Dostaliśmy numer telefonu. On nam mówi, co mamy kupić, i my jemu płacvimy. Babeczka mówiła,że w zeszłym roku brał 300 zł za noc, a w tym ropku, to ona nie wie ile on bierze. Dzisiaj będę dzwonić i się pytać. No i ogólnie gadaliśmy o tym i tamtym :):):) Mówi nam, że wode na wesele możemy kupić w pięciolitrowych baniakach, bo jej kelnerzy będą przel;ewać tą wodę do dzbanmków i dodawać cytrynę bądź miętę, moja teściowa aż podskoczyła z radości na wieść o tym, bo u Łosia brata na weselu były butelki 0,5 l i było mało i wyglądały smiesznie na tych stołach, w tu jest trochę inaczej. Soki też będą kelnerzy nosić, tylko napojami nie będą się zjamować i alkoholem także spoko. Ucieszyla nas ta rozmowa i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj zadzwonię do barmana i do poradni, żeby już to załatwić, wtedy zostanie nam kupienie napojów, kolorowego alkoholu, wody, trochę szampana i trochę wódeczki. :):):):):):):) W piątek odbieramy obrączki. :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Aga, ja pewni jak Ty nie będę mogła się napatrzeć na nie i będę non stop oglądać i przymierzać. :):):):):) A no i pamiętacie tą moją suknię, miała takie coś na szyję, chyba to wezmę do kościoła założe, chociaż sama nie wiem... Mam dylemat. Albo to, albo jakieś bolerko, albo praktycznie całkiem odkryta :(:(:( Nie wiem, musze to przemysleć. :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadążacie??? :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Dam Wam troche odspanąć, dać wszystko na spokojnie przeczytać i znowu cos napiszę. Piszta laski, co u Was? :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Środo..troche zajelo mi czytanie Twoich wypowiedzi:)Widze,ze u Was wciaz sie cos dzieje...u mnie poza tymi obraczkami to nie za bardzo..ale w weekend dalsza czesc zapraszania i zakupy..najbardziej ciesze sie z tego drugiego;) Magdusiarose-ladniutkie te Twoje buty-takie prosciutkie:)Ja musze miec ecru i z tym niestety gorzej bo nigdzie ladnych nie widzialam:(Zwykle sa za ciemne-moje musza byc koloru smietany.Ale za to wykorzystam je jeszcze pozniej(tak mysle:) ) A co do moich obraczek-to jak odebralismy je to przymierzylismy w sklepie, potem w aucie, potem w lokalu gdzie poslzismy na obiad....i potem w domku:)A potem prawde powiem polozylam w szafce i zapomnialam o nich..dzis rano przymierzylam,bo zauwazylam,ze pierscionek zareczynowy rano ciezko wchodzil mi na palec(a jest za duzy na mnie-i nawet bede go skracala przed samym slubme-zeby od razu wypolerowali mi go na slub:) )a dzis ciezko wchodzil i chcialam sprawdzic jak wejdzie mi obraczka jak nabrzmieja mi rece (choc nie wiem z jakiego powodu) no i ledwo weszla-i nie wpychalam na sile do konca-bo balam sie,ze nie zejdzie a spiesyzlam sie do pracy i nie chcialam musiec isc z nia na palcu do pracy :D Moj M chyba bardziej te obraczki przezywa...On najbardziej tego niemogl sie doczekac:) Dzis na piwko nie ide,bo jedna z koelzanek (kiedys nieulubionych a dzis nawet lubianych) jest chora-co sie odwlecze to nie uciecze:) W poatek jedziemy do piotrkowa Tryb. zapraszac...a w sobote na zakupy a na niedziele juz umowieni jestesmy z jedna babka na zapraszanie.....zeby juz byl piatek-tak sie nie moge doczekac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łoo matko, Środa ale Cię poniosło :classic_cool: w ogóle cześć Wam dziewczyny :) Dzięki jeszcze raz za słowa wsparcia :) i otuchę. Ja wiem, ze będzie kiedyś dobrze, nawet jesli na pierwsyz rzut oka nic na to nie wskazuje, ale ja to musze przeżyć, przekurwić, przepłakać, przemyśleć... Zreszta, tutaj gdzie teraz jestem \"na dnie\" jest całkiem bezpiecznie, nie da się walnąć ryjem bardziej.. (chyba!) także myślę, że czas jest cholernie porządany w moim przypadku. Ja jak już pisałam wczoraj byliśmy w poradni rodzinnej. Mamy to już za sobą, okazało się że to było tylko to jedno spotkanko, które trwało króciutko, babka dała zaświadczenie i życzyła nam szczęścia : ) Bardzo się cieszę, bo chcialam uniknąć teggo by latać 3 razy i robić jakieś kalendarzyki. Dobrze trafiliśmy : ) Dziś idziemy do księdza spisać protokół. Kurde, mialam zadzwonić w poneidziałek do księdza czy ta środa czyli dziś jest na 100% ale zapomniałam:( I jedziemy dziś w ciemno, ale mam nadzieję, ze nas przyjmnie bo to co mogłoby odwołać nasz protokół jest jutro (widziałam w ogłoszeniach :classic_cool:) Więc chyba będzie dobrze - mam nadzieję. Środo, nie ma znaczenia, ze masz buciki od siostry, jeśli są niezniszczone, łądne, wygodne i Tobie się podobają to ja nie widzę żadnego problemu. Będziesz miała przy okazji coś \"starego\" :D W Daichmanie mają bardzo fajne buty i też swoje ślubne mam własnie z Daichmana za 49 zł :classic_cool: Jesli chodzi o ślub, to mi zostało 45 dni. Masakra jak to leci. Dziś jedziemy po wódkę (w końcu!) po spisaniu protokołu, wiec kolejne rzeczy z głowy. Teraz już bliżej końca niż dalej. W zasadzie większość już załatwiona, zostaje kosmetyka. Mam tylko nadzieję, że o niczym nie zapomnieliśmy. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry z rańca... 🖐️ Aga czekam na fotki obrączek :) Środo - Ty nasza pisarko topikowa ;) fajnie że tyle piszesz bo jak nie Ty to kto? :D buty mogą być siostry, to nawet lepiej - przyoszczędzisz i w sumie na dobre wyjdzie. Zazdroszczę bielizny... Ja się nie mogę zdecydować czy zamawiać swoją przez allegro czy kupić sam biustonosz w sklepie i przymierzyć do sukni jak będziemy jechać za 10 dni - chodzi o to że potrzebuję specyficzny typ staniorka.... ajjjjj nie wiem nie wiem POza tym fajnie że się z siostrą dogadujecie bo ostatnio Cię wkurzała. kawcia - dołączam się do Środy - będzie dobrze 🌻 na pewno!!!! Magdusiarose - fotki bucików pokazuj szybko ;) Teraz o mnie - na USG czekam do przyszłego tygodnia, modlę się by dostać umowę na stałe, bo teraz mi się kończy 16 maja.... nie wiem co bym zrobiła gdyby..... tfu tfu Co do mojej świadkowej - pisałam Wam - moja przyjaciółka nią będzie, miała brać ślub 1 sierpnia zaraz po mnie, ale wszystko odwołane, zaręczyny zerwane, wczoraj gadałam z Nią na GG 2 godz i normalnie miałam wyrzuty sumienia pisząc o tych naszych końcowych przygotowaniach, choć wiem że ona się cieszy i naprawdę chce w tym uczestniczyć, to mi jest przykro że jej może być przykro...... rozumiecie o co mi chodzi??? :( Idę zjeść śniadanko. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ija na chwile :):) jeja Sroda, ale sie rozpisalas :):):):) coz,foty butow posle niedlugo posylam Wam.momento. Aga,tez mialam problem z kolorem,bo jak przylozylam moj material do tych co byly na polce,to bylam w dolku,ze nie ma takich w ogole idealnych!! ale babka w sklepie mi pomogla,dobrala 2 pary do nich i mowi ze te beda pasowac.ja chcialam gladkie,wiec wybralam gladkie,bez kokardek.bo kiecka ma koronke i koraliki na gorze to nie moge meic jeszcze upckanych butow.wiec stwierdzilam,ze gladkie beda idealne. cena chyba tez niewielka-bo growikar ma 120-130zl,wiec jak kupilam za 145zl a leza jak ulal!! to chyba sie oplaca,podobaja sie ogolnie,rodzicom tez :) teraz mam nadzieje,ze dopasuja idealnie do kiecki,ale sprzedawczyni mowila ze nie musze sie martwic,bo generalnie nie rzucaja sie tak w oczy buty spod sukni,nawet jesli byloby cos nie tak na maxa-ale ja mysle ze sa wlasnie ok.najlepsze ze sie okazalo ze moj kolor to dla niej smietankowa biel,nie snieznobiala! a w ogole to wyglada do innych sukien niczym lekkie ecru!! no szok..wiec kompletnie zdurnialam jesli chodzi o odcienie bieli ;););););););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Broneczko :classic_cool: Będzie dobrze, sama mówiłaś, nieprawdaż?:classic_cool: Ja też mam problem z bielizną. Zawsze wszystko robię na ostatnią chwilę a stanik slubny potrzebuję już na piątek bo mam przynmiarkę kiecki i czeka mnie szaleńcze latanie po sklepach. Wiem, wiem mam za swoje że się tak ociągałam, ale z drugiej strony już się przyzwyczaiłam, ze zawsze wszytsko na ostatnią chwilę. Więc zdąże jeszcze 3 razy :classic_cool: Wspólczuję z powodu zerwanych zaręczyn i ślubu, ale lepiej teraz niż po.. Moja sąsiadka odwołała wszytsko dzień przed!!! Wesele na 150 osób, większość gości przyjezdnych, wsyzscy już się zjechali a tu nie ma ślubu!!! Impreza się odbyła, bo coś tzeba bylo zrobić z tym co już kupione i zpałacone. A najlepsze jest to, że na tej imprezie bawili się wspólnie niedoszła panna młoda z niedoszłym panem młodym. Po prostu dzień przed weselem doszli do wniosku, że się nie kochają jak para, ale jak przyjaciele i że zniszczyliby sobie zycie. I bawili się razem, rodzina jakoś to przegryzła, choć ojciec panny młodej czyli notabene też mój sąsiad jako chyba jedyny nie mógł przezyć \"takiego wstydu we wsi\" i pojchał ze swoimi kumplami w góry, zabrali 3 skrzynki wódki i chlali przez 2 tygodnie chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, musiałam nadrobić za wczoraj ;);););););) Broneczka, co do bielizny, to ja sie ociągałam, bo twierdziałm, że na wszystko jest czas, a wczoraj, że była, to ku[piłam :) I mam z głowy, uff.... :):):):) Dzięki dziewczyny za wsparcie w sprawie butów. Ja się wachałam, bo czy wypada, czy cos, ale stwieriałm, że tak naprawdę nikt nie musi wiedzieć, co nie? Mam to z resztą w nosie. Aco!!!! W piatek odbieramy obrączki, kuźwa, już sie nie ogę doczekac.... :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sroda-cena za bielizne nie jest wygorowana. ja dalam za komplet swoj przez net jakies 160zl,do tego 30zl ponczochy,a musze jeszcze dokupic podwiazke jakas tania ;) wiec wiesz,nie jest wielka cena. Broneczka-trzymam kciuki za wyniki USG! oby bylo pozytywnie :) a czemu zerwane zareczyny? przechodzony zwiazek? moja kumpela teraz tak ma... i sie zastanawia.. Wiecie,te prawie 5dni razem z Moim daly nam troche do myslenia,stwierdzilismy ze dobrze nam razem,pasujemy do siebie,jak ukladanka,mysle,ze jestesmy sobie przeznaczeni. uzupelniamy sie,kazdemu jest dobrze,i chyba tak mialo byc :) rozumiemy sie bez slow,potrafimy sie razem nudzic,klocimy sie krotko :) chyba nie jest zle ;) dzis mam troche roboty,wiec bede jakos pozniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sroda-co do butow jasne ze wypada! nawet sie powinno cos starego czy pozyczonego miec! ja ebde miala stary stanik haha pod keicke i sie w ogole nie przejmuje. mam w nosie ;) jest dobry i to najwazniejsze. wysle foty butow zaraz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to niezła beka z tą imprezą sąsiadów :D:D:D ja za buty Growikara Magdusia dałam 180zł... a też nie sa jakoś wydziwiane bo takie o: http://zaslubiny.blog.onet.pl/2,2,0,album.html co do bielizny chciałabym taką: http://www.allegro.pl/item615038977_komplet_lupo_365_stringi_pas_biustonosz_lorette.html co o niej myślicie? biustonosz skryje się pod moją suknią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie ze nikt nie musi Środo wiedziec to raz...a dwa ze przeciez potrzebne jest cos starego i pozyczonego:DWiec masz juz problem z glowy:) Kawciu niezla historia z tymi Twoimi sąsiadami:) O rany...ale mi sie nic dzis nie chce....pogoda nie za fajna za oknem i wogole ledwo dzis wstalam z lozka...ociagalam sie jak moglam -na czym ucierpial moj pies bo na spacer z nim mialam tylko pare minut:(Wybacz kochany:) Wczoraj go kompalam i biedactwo tak mi sie trzeslo potem,ze zawinelam go kocem i tak spal:)Moj M nie mogl uwierzyc,ze on tak usnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie,co dużo osób z mojej strony mi chyba odmówi, tzn. wczoraj dzwoniła do mnie siostra cioteczna, która nota bene hajta sie w sierpniu tego roku i zadzwoniła,żeby mi powiedziec, że ich nie będzie u nas :(:(:( Nie miałam z nia nigdy jakiegoś tam kontaku i w sumie nie zalezło mi na jej obecnośc, ale jak zadzwoniła, to jakoś tak mi się przykro zrobiło, byłam w szoku, bo gadałyśmy przez ten telefon blisko godzinę czasu. Byłam w szoku i w sumie nadal jestem, w sumie miałyśmy o czym rozmawiać, bo ja zaraz slub, ona chwilę po mnie, więc temat był głownuie jeden, ale byłam zaskoczona, bo bardzo miło nam sie gadało. :):):) Co nie zmienia faktu, że nie jestem zacghwycona, jak nam ktoś odmawia. Dzwoniła tez siostra cioteczna Łosia, żeby potwierdzić NIEOBECNOŚĆ, ale ją rozumiemy, poniewaz w zeszłym tygodniu zmarł tata jej męża, więc to jasne, że ma konkretny powód. I nie mamy jej tego za złe. Natomiast kolega z pracy Łosia zadzwonił do niego i powiedział, że on nie przyjdzie, bo nie mają kasy... :(:(:( Przykre. Takich rzeczy sie nie mówi, już wolałabym, żeby podał jakiś konkretny zmyślony powód, że nie mają z kim dzieci zostawić, albo coś w tym stylu, nie wiem, żałosna jest dla mbnie wymówka, że nia mam kasy. Po prostu żałosna, wkurzyło mnie to po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buty będą takie i juz. Broneczka, ładna ta bielizna, ja mam za duże cycuszki do tego rodzaju staników, mam trocvhe inny kompelt, ale ten jest bardzo ładny. Buty już wcześniej widziałam i też mi się podobają, Kawcia,niezła akcja z sąsiadami i dobrze, że tak się skończyło, a nie inaczej :):):) Dzisiaj wieczorem zrobie parę fotek buicków i bielizny i Wam jutro powysyłam, tylko musze do kumpeli po pracy jechać po kabel USB, bo swój zgubiłam, a na szczęście mamy prawie takie same aparaty, więc czasami mi pożyczają. Dzieki temu, jutro będzie tez mój samochód do wglądu ;););) Pochwalę się , a co!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga, świetne zdjęcie na nk ;);););) Nawet Cie znalazłam ;0;);););) Tak bystrzacha ze mnie ;);););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdusiarose, buty bardzo ładne, skromne i deliaktne, podobaja mi sie, chociaż to nie mój typ. Snieżnobiałe, super wyglądają. :):):) Ja chciałam mieć koniecznie bez czubów i takowe mam :):):) Jutro sie pochwale, bo jutro będą zdjęcia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Broneczko, a Ty w swojej sukni bnie bedziesz miala z tylu dosc duzo wycietego?Nie bedzie wystawal Ci stanik?Czy moze (jak moja suknia) ma wszyta szlufkę ktora trzyma stanik,zeby nie wychodzil spod sukni? Ja mam nadzieje,ze wszystko pokupuje w sobote:)I dlatego tez nie chce mi sie pracowac dzis...a juz tak chcialabym zeby byla sobota...albo chociaz piątek bo odwiedze daaaawno niewidziana kolezanke:) A co do tych potwierdzen...to nam narazie 2 pary powiedzialy ze nie beda-jedni maja wesele chresnika w ten sam dzien (a swoja droga to na Nich i tak nie liczylam,ze przyjda bo zawsze omijaja wesela w naszej rodzinie i nawet ciesze sie,ze wogole powiedzieli co i jak,bo zwykle nawet nie powiadamiaja,ze ich nie bedzie a wiecie jak u mnie liczy sie kazde miejsce) a drudzy to ciotka M i o Nich od razu wiedzielismy,ze nie beda, jeden wuj M nie bedzie (bo kameruje jakies wesele) ale Żona jego z dziecmi bedzie, jedna moja kolezanka ma tez w ten dzien wesele kuzymki ...jest tez pare osob,ktore maja wakacje zaplanowane na ten czas-ale maja przekladac-wiec poki co nie wiadomo. Dzieki Środo :)To ostatnia imprezka z ludmzi ze studiow, a z prawej strony (w marynarce) siedzi nasz nauczyciel ze studiow...dzis jestesmy na Ty..suuper facet -zreszta juz an studiach mielismy takie o nim zdanie:)Procz mojego M na zdjeciu sa ludzie z moich studiow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Środo to ja czekam na fotki bieizny i bucików!!!! :D Ja tam nie wiem jakie mam tzytzki małe czy duże - mi pasują :) i mojemu M. też. 70 C - 70 D zależy od dnia cyklu :P Magdusia - bardzo ładne Twoje buciki :) jeśli chodzi o nasze potwierdzenia - zaprosilismy ponad 120 osob, będzie myślę koło 80-90 osób, czyli 30% nam odpadnie z roznych powodów - odległość 500km - dzieci - pobyt staly za granicą - praca w USA na czarno itp ale szczerze to powiem że nie przejmuję się, jako że rodzice płacą za wesele to im mniej będzie do zapłaty tym lepiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Broneczka, zdjęcia będą na bank. Jutro!!! :):):) My mamy na liście 189 osób, włacznie z nami, ale pewnie nam odmówi, tak na moje oko z 40-50 osób, mam takie przeczucie, z samej mojej listy, czyli mojej strony prawdopodobnie wykruszy się ok. 25- 30 osób, także tego.,..:classic_cool: Z jednej strony spoko, bo ja płacę za moją strone, a za Łosia strone płaca rodzice jego, więc jesli z mojej strony dużo nie przyjdzie, to w sumie co mi tam, trudno. Najwazniejsi, którym zależy bedą i to najważniejsze. :):):):) Najgorsze jest to, że przy niektórych osobach mam wrażenie, że łaskę robia, że przychodza na wesele, nie chcecie, to nie, ja nie zmuszam, tylko po co to tak dgrać, nie wiem, czasami wydaje mi się, że mam bardzo dziwna rodzinę... MASAKRA :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
L$, to zwolnienie Broneczka, bo nie wiem, ale jakosb tak kojarzę, że albo zwolnienie,albo urlop na żądanie. A i trzymam kciuki za przedłużenie umowy, będzie stała, zobaczysz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×