Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość london girl

sluby czerwiec 2009

Polecane posty

Sroda- watpie,trzeba odbebnic. Zrobcie jak my zrobilismy, opisywalam to. dzwonilam po parafiach kilku na oslep szukajac wyjscia z sytuacji w poszukiwaniu doradczyni na sobote. powiedzialam,ze nie mozemy nie mamy jak blabla.. i !!! znalazlam!! mieli nas przyjasc jacys panstwo,ale w koncu oni nie mogli i jak zadzwonilam znow to powiedziala mi babka ze inna babka nas przyjmie w zastepstwie-taka poczatkujaca byla.bylo ok,1,5h.dalismy jej 40zl,bo w koncu poswiecila dla nas troche czasuw sobote,choc mowila,ze sie nie placi,bo bezplatne..ale wyszlo!! wiec poprobuj,podzwon,na pewno kogos znajdziesz. mow ze pilne,uda sie.albo idz do waszego proboszcza zapytac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki, magdusiarose. Będziemy dzisiaj dzwonić do księdza, bo od niego mamy numer, on nam powiedziła,że będzie szybko, żebyśmy dzwonili do tej babki. I to jego wina. Ale jestem zła. 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem tu w sobotę i Wam cos napiszę! A co!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisz pisz Sroda, ja tez jestem :) robie porzadki,gotowanie, sprzatanie, pralke puszczam juz 3 raz :):):) wiec raczej robota domowa,ale jest OK bo slonce swieci i milutko jakos na duszy :) opracowuje potwierdzenia gosci, patrze ile nam jeszcze potrzeba kasy i patrze na sale weselna na dekoracje. wybralam bialozolta,bo raczej taka sala oferuje,bez balonow,cudactw,tylko biel i zolc, sa zolte sciany wiec pasuje slicznie. biale pokrowce na naszych siedzeniach,nie chce lampek wiszacych za nami, ma byc minimalnie :) ehhh ale to leci!!! BUZIALE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natalcia - cudna ksiega gosci naprawde! obraczki tez fajne choc nie w moim stylu ogladalismy je tez ale te wzora po bokach nas ciutke wystraszyly natomiast Broneczka - gratuluje odwagi, obraczki oryginalne, jakies takie... nietypowe, tez nie za bardzo w moim stylu, choc kurcze sa tak zarabiscie oryginalne - cos takiego maja w sobie ze moze bym sie na nie zdecydowala :D sorry zetak pozno, ale lepiej pozniej niz wcale ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziwewczynki1 Mam dla Was zdjęcia, tylko musze je posegregować i już Wam wysyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja żadnych fotek nie dostałam :( ani od Agi ani od Środy..... 😭 lece do pracy choć czuję się średnio, wczoraj gorączka i gula w gardle, mleko z czosnkiem i 2 nurofeny zrobiły swoje.... coś moj organizm szwankuje ostatnio nadmiernie nie wiem czemu... pozdrawiam paaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiety pomozcie!!!! chcialabym dac rodzicom w podziekowaniu cos wyjatkowego, fajnego... niewiem co... ? a co wy dajecie w podzekowaniu na weselu????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys chcialam sobie tez clio kupic ... ale czemu dalas te zdjecia ... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no... powiem szczerze ze zlote bylo tez fajniutkie, takie inne... ten lakier to nie cameleon...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie spanielka, nie kamelaon, ale perła i przechodzi w niebieski :):) widzę ,że się znasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bronka Tobie też wysłałam, ale spróbuję jeszcze raz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To w boczek z przodu, to Łosia sprawka :) Po mojej kolizji był cały bok, od strony kierowcy :) ale już nie ma sladu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maz-a jeszcze wciaz nie maz... mechanik... ;) ladnie, brak mu tylko jakichs aluskow i bedzie ekstra autko :) rzeczywiscie mnie zrazil widok bez felg nawet, ale podoba mi sie i jak zalozycie fajne alusy to juz extra samochod bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rany boskie co ja pisze... bez felg :D:D:D bez alufelg :D hihihihihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz Wam troche poprzynudzam :):):) Jak zwykle z resztą ;););) W piątek miałam ogromne wyrzuty sumi9enie, bo po pierwsze zjadłam takie ilości pizzy na wieczór, że nie mogłam się ruszyć, mówię Wam masakra! Dawno juz tak bardzo się nie obżarłam, kumpela mówi,że chyba jestem przy nadziei :D:D:D:D:D:D:D:D Ale chyba nie jestem, chociaż, nie, niemożliwe :) Nieważne. Pamiętacie jak w piatek Wam pisałam o tej poradni, okazalo się, że źle spisałam do telefonu numer z kartki, na której zapisałam ten numer, jak dyktował mi go ksiądz :):) Ale jestem glupi,abez kitu. Wieczorem w piatek dodzwoniłam sie do tej kobiety i wstępnie umówiłyśmy się na ten tydień, albo wtorek, albo czwartek, albo piatek, liczę na wtorek, żeby mieć za sobą :) Więc jak zawsze niepotrzebnie się wkurzałam, ale ja już tak po prostu mam :) Po obrączki w piątek nie pojechaliśmy,poniewaz mój Łos nie mogł wyjść wczesniej z pracy i jedziemy dzisiaj. :):):) Już mnie nosi, tak strasznie nie moge się doczekać :):):):) W sobotę pojechalismy po resztę garderoby mojego Łosia i kupiliśmy - buty (masakryczna cena 379 zł, ale innych nie było, tzn. tańszych :( , tzn. były, ale Łosiowi się nie podobały) - koszulę (109 zł, lipa, za bardzo prześwituje :( , dlatego też chyba kupimy drugą :) ) - muchę (tak, tak stanęło na moim !!! :P ) - pasek (bagatela 80 zł !!!) Zostały nam slipki i skarpety. Wróciliśmy z zakupów i Łos sie ubral i wiecie, że prawie się po[płakałam ... :( wygląda tak zajebiście, że normalnie nie mogę.... ale będę wyć na ślubiw, bez kitu... :):) Dla mnie butów nie było, ale to nic bo mam buty, tylko miałam nadzieję, że jeszcze jakies znajde na zmianę w razie co, ale w przyszłą sobotę albo niedzielę pojedziemy, bo ja na drugi dzień musze jakąs sukienkę sobie kupić i buty do niej, no i koszulę na drugi dzień dla Łosia, bo garniak już ma. :):) Łosia mam oczywiście stwierdział, że mucha jest ble, ale on wygląda w niej cudownie, tylko wiecie koszulę do much sa bez kołnierzyka, maja tylko mały mankiet z przodu, do muchy i widać ten trok, który idzie wokoł szyi Łosia, ale tak powinno być, kupowaliśmy koszule do muchy i pani taka nam dała, to ona chyba wie co robi. No a mama Łosia stwierdziła, że absolutnie tak nie może byc, że wszyastko wygląda ładnie, ale ten trok musi być schowanyi pewnie będziemy musieli kupić nową koszulę. :O:O:O:O I z nią własnie tak jest :O:O:O:O:O Mam parę zdjęć Łosia ubranego, ale po pierwsze brzydko wyszły, po drugie nie mam ich przy sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spanielka felgi sa w planie, i to już niebawem i do tego pchce przyciemnić tylnie szyby :):):) wiem, wtedy autko będzie CYCUŚ!!!! Bo teraz, bez felg, nawet bez kołpaków wygląda ble...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Później wyślę Wam resztę zdjęć, buty, bielizna itp itd a na razie zmykam, bo kuźwa roboty troszkę mam... :) JEZU< TYLKO DNI!!!!! WCZORAJ BYŁ MIESIĄC!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a a dzis jade z moim K po garniak, i jego rodzice tez sie umowili z nami i beda... i troszke tez mnie dzis nosi ale z innego powodu, mozna sie domyslec.. pewnie beda zajebiste rady i porady :(... wczoraj zajechali na chwilke tescie zeby pwoiedziec ze te sklepy sa do tej otwarte itd. i mama K zaczela mowic ze widziala garniaki i ze byl jeden taki jak K chce itd.... a K od razu : a skad wiesz jaki ja chce skoro ja sam jeszcze nie wiem?! troche nieladnie postapil bo sami opowiadalismy wczesniej ze taki typowy skromny garniak ciemny... no ale mniejsza z tym... trzymajcie kciuki po poludniu dzis za mnie, mam nadzieje ze pojdzie gladko i po mojej-naszej(mojej i K) mysli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zostalam sama, samiusienka... :( Sroda - z atestem przyciemniacie szyby...? bo pozniej problem jest z przegladem ;) my raz zrobilismy cwancik jak mielismy jeszcze bmw i wjechalismy w lato z opuszczonymi szybami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, podobno na tył nie potrzeba atestu, ale to się okaże, a poza tym, my przeglądy mamy \"załatwiane\" ;);););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziwczyny! Sroda-fajowy kolor, prawie lub taki sam jak nasz ;);) nasz ma wpisany w papierach czerwien,ale to czerwien nie jest a cos sliwkowo-fioletowo-czerwone,trudno okreslic,czasem nawet lakiernicy maja problem haha i musza spisywac ten numer lakieru ktory gdzies chyba jest zapisany w aucie. ja sie nie znam,ale mi sie w sumie oba kolorki podobaja,ten zolty tez byl sliczniutki,taki sloneczny :) ale tentez fajny,wiem,znudzilo Wam sie ;) u mnie bez zmian,troche mi mama truje d*** co mnie przeraza i odechciewa mi sie cokolwiek planowac..ehh chyba nie moze sie przekonac do Moejgo i z tego te problemy,ona sobie ubzdurala ze ma byc TAK a jest TAK i to jest ten problem.. wiec w sumie ja jstem kozlem ofiarnym,a ona cierpi za moja decyzje.. co gorsza wiele osob mowi nieprzychylnie o naszym slubowaniu i wiecie tak mnie to doluje...bo wszyscy to widza z boku raz na zasrany rok i twierdza ze wytrzymamy ze soba gora rok,dwa.. a to takie mega przykre ze mi sie lzy same tocza do oczu.. wiec wiem,ze musimy trwac przy swoim bo inaczej nas zjedza ;) ale szkoda,bo to tak psuje cala radosc.. nie bede mowic co i jak,Moj jest specyficzny,za duzo gada,i nie potrafi klamac-wiec nie zna sie na dyplomacji...badz nie ma kultury..gadamy o tym w kolko,no ale co ja moge-kazac mu klamac jak nie potrafi albo nie byc soba?? ehh wiecie,czasem sie ciesze,ze nie mamy na co dzien za duzo wspolnego z naszymi rodzinami bo by nas zjadly.. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×