Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszła mloda niezdecydowana

Ile czasu przed ślubem mierzyłyście suknie ślubne?

Polecane posty

Gość przyszła mloda niezdecydowana

i czy nie głupio tak chodzić po salonach i mierzyć te suknie..czy panie sobie nie pomyślą..łazi i nic nie kupi...bo tak często w butikach jest..ślub 08.08.09

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziaraaaa
tez biore slub w tym dniu i tez sie zastanawiam nad tym...mysle że zaczne w przyszłym roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja co prawda slubu jeszcze nie planuje ale jak kazda kobieta w zwiazku zastanawiam sie jak to bedzie, i powiem wam ze troszke nie rozumiem dlaczego miala bym sie wstydzic lazic po salonach i mierzyc? ja wychodze z zalozenia ze to ja mam pieniadze ktore wydam w ich sklepie wiec maja mi przedstawiac swoje oferty na zawolanie ( ale oczywiscie nie ma takiego podejscia podczas codziennych zakupow:D! ) jak szukam czegokolwiek wartosciowego to moge pol dnia spedzic w sklepie po czym wyjsc bez zakupu - jesli bede niezadowolona:P pamietajcie ze w sklepie to wy wymagacie i nie stresujcie sie bo to ze idziecie na za kupy nie znaczy ze trzeba kupic i juz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę się na tym znam, bo kiedyś pracowałam w salonie sukien ślubnych Więc możecie przejść się po salonach w grudniu, będzie jeszcze stara kolekcja na pewno w niższych cenach i powinna już być nowa na 2009 rok więc zobaczycie więcej sukien. A tym co pomyślą sprzedające nie martwcie się, bo one się cieszą że mają klientów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mloda niezdecydowana
dzięki.. zapytałam bo pracowałam kiedyś w sklepie i zawsze wkurzało mnie to że przyjdzie lasia obmierzy się i nic nie kupi i np. zawsze przychodzi do tego sklepu i nic nie kupuje myślałam że tak jest w salonach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaczęłam mierzyć w styczniu, a ślub był w maju tego samego roku. Co będę łazić wcześniej i dooopę ludziom zawracać;) wcześniej, bo w grudniu, zaczęłam przeglądac suknie na internecie, i wiedziałam już czego chcę, i czego szukać:) suknię znalazłam 1szego dnia poszukiwań:) ja szybko robię zakupy, zawsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie lubię ciE
Lauro Diaz, nie lubię cię, sorry, ale jest coś takiego w Tobie, co mnie strasznie irytuje. Ale nie przejmuj się moją osobą, jestem też inna ale Ty jesteś pojebana. Kiedy Cię nie czytam, zawsze mnie wkurwiasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie lubię tchórzy, wypowiadających się na pomarańczowo:) Nigdy nie zależało mi na tym żeby mnie ludzie mnie lubili. Dość jest na kafe wazeliniarzy i ludzi bez własnego zdania. Ja wyrażam swoje, a twoja sympatia mi wisi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej;) ja też mam 08.08.09 ślub;0 i w wakacje byłam w kilku salonach ale tylko w jednym mierzyłam, bo upatzrylam już sobie tam wcześniej sukienkę;) Pani była brdzo miła, powiedziała tylko ze mają dużo zamówień i na miesiąc letni lepiej sobie tak kolo marca juz sukienkę zamówic;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam te samą datę co dagaa i autorka wątku. Powiem wam, że poki co to oglądam tylko suknie w internecie. Przyglądam się sukienką na wystawach jak akurat mijam jakiś salon, ale nie świruję jeszcze i nie latam po salonach przymierzać suknie. Znając mnie to bym się jeszcze 200razy rozmyślila. Myślę, że zacznę szukać z koncem lutego, początkiem marca.Podobno są salony w ktorych czeka się na suknię 4 miesiace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak też nie wariuje na punkcie sukienki..i też zaczęłam szukac w katalogach i na necie..ale jak wadomo, nie zawsze wyglądamy fajnie w tym co nam sie podoba i chcialam sie upewnic czy dobry fason i kolor szukam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na razie oglądam na necie i wystawach i mniej wiecej juz wiem czego chce :) a przymierzac bede na poczatek przyszlego roku jak beda nowe kolekcje na 2009 rok, wole wiecej czasu na to poswiecic bo wiadomo nie zawsze to co sie marzy na nas fajnie lezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OT
Ja suknie bede szyła:) Wychodzi taniej i mam pewnosc ze bedzie idealna:) Ale do tego oczywiscie trzeba miec kogos zaufanego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rossso
ślub bralismy w maju a sukienkę wybierałam sobie w styczniu w salonie. Pani zrobiła mi termin na przymiarkę na tydzień przed ślubem, żeby mozna było sukienkę dopasowac do mojej figury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justa.81
tez biorę ślub tego dnia.Niedawno miałam pierwsze przymiarki sukni.Tylko ja mieszkam za granica i chciałam się rozejrzeć i mniej wiecej zobaczyć co mi sie podoba.Niestety nic... Teraz w styczniu jade do Polski na 4 dni z zdecydowanym zamiarem kupna...mam nadzieje że sie uda ( u mnie z zdecydowaniem nie najlepiej).Nikt nie był dla mnie niemiły bo za wczesnie przyszłam.W końcu po to tam są żeby "zawracać im doope"a to drogi wydatek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmenn
moj slub jest we wrzesniu przyszlego roku. suknie kupilam juz teraz. piekna nawyprzedazy. pierwszaprzymiezona i od razu kupiona. a przymiarki mam na 3 sierpnia pierwsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaaaa
2 tygodnie przed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afrogirl
Czesc Wszystkim! Ja biore slub 05.07.09 i dopiero ogladam suknie na necie.. ale teraz w grudni u moze poprzymierzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 01.08.09 i ostatnio bedac w pierwszym salonie, przymierzylam 4 suknie i jedna z nich od razu zakupilam ;) A poszlam tylko poprzymierzac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aggi22
To w cale nie jest takie bezsensowne szukac jaknajwczesniej. Ja mam slub w sierniu i juz teraz przymierzalam kilka sukienek, a po co spytacie..otoz po to by w ogole ocenic jaki fason do mnie pasuje w czym najlepiej wygladam, nie szukam sukni,zeby ja kupic,bo to za wczesnie ale juz warto co nie co poprzymierzac.Ostatnio znalazlam piekna suknie i wydawaloby sie,ze jest idealna i ja przymierzylam i okazalo sie,ze wygladam jak wielka (ja to nazywam) BEZA,jednysm slowem okropnie! Juz wiem jakich sukienek nie powinnam przymierzac i z gory je odrzucam:) Wam tez tak radze :) Pozdrawiam Was cieplo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmenn
czemu za wczesnie?jak pisalam slub mam we wzresniu ale skorzystalam z wyprzedazy i dzikei temu suknia piekna a taniej. i normalnie jest w pokrowcu jest na magazynie opisana ze to moja. przed przymiarkami w sierpniu dadza ja do prania wiec spokjnie mozna kupic wczesnie i miec z glowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jesteś pewna, że do czasu twojego wesela, nie wypożyczą jej nikomu? Czasami w salonach robią takie rzeczy, bo każdy chce zarobić, dlatego najlepiej trzymać suknię w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmenn
yy no nie boje sie bo ja ja juz kuplam:)i ta suknia juz nie jesy wystawiana. jesli oni zlamia umowe to wyloza siano. a tego by nie chcieli.pozatym to znany salon we wroclawiu. nie robia takich rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmenn
i poco zreszta sobie miejsce w domu zajmowac taka suknia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
był tu kiedyś taki topic, salon niby renomowany a dawał do mierzenie odłożone i już zakupione suknie. ja bym jednak uważała... wszędzie są nieuczciwi ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmenn
spoko loko. moja znajoma ot tak o czasem wpada tam aby sie rozejrzec po sukniach czy aby takiego numeru nie odstawiaja. probowalam ja namowic aby dala sobie spokoj ale jako swiadkowa trzyma reke na pulsie:-) jak jej sie znudzi to przestanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmenn
ale widze ze sama ja ciagnie aby moc przymierzyc sobie taka suknie:)pewnie dlatego sie tam zapuszcza co by okiem rzucic i pomarzyc troche jak by bylo milo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aldona691
Te wszystkie pzrymiarki to był straszny stres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×