Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

justyna83

nasz zwiazek przechodzi kryzys!

Polecane posty

CZESC! BARDZO PROSZE O POMOC! JESTEM MEŻATKA 3 LATA. W NASZE MAŁŻEŃSTWO WDARŁA ŚIE MONOTONIA. BRAK NAM WSPÓLNYCH TEMATÓW DO ROZMÓW. NIE POTRAFIMY SIE RAZEM SMIAĆ. ROZMOWA KOŃCZY SIE NA ZADANIU PYTANIA \\\"JAK MINĄŁ DZIEN??\\\" WIECZORAMI SIEDZIMY PRZED TELEWIZOREM JAK PARA STARUSZKÓW I OGLADAMY SERIALE. :( STRASZNIE SIĘ ZANIEDBUJEMY. ZAPOMNIELIŚMY JAK TO JEST BYĆ RAZEM. TERAZ WIEMY JAK BYĆ OBOK SIEBIE! CHCE TO ZMIENIĆ BO BARDZO SIĘ KOCHAMY MIMO WSZYSTKO! PROSZE WAS O POMOC, JAK MAM TO ZMIENIĆ? O CZYM ROZMAWIAĆ? WIEM, ŻE TOŚ MIESZNE ALE MOŻE ZECHCECIE MI PODPOWIEDZIEĆ JAK WYGLĄDA ZWIAZEK? A NAJLEPIEJ JAK POWINIEN WYGLĄDAĆ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaya vaya
to ja mam podobnie a na dodatek na sex tez ochoty nam brak .............to chyba kryzys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie uważasz, że to że się pytasz po 3 latach małżeństwa jak powinien wyglądać związek, to coś jest nie tak? Może niedojrzałe dzieci nie powinny brać ślubu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mój związek też przechodzi kryzys:) chociaż też nie bardzo rozumiem jakiej rady potrzebujesz- relacje w związku najlepiej wypracować sobie samemu- czasem może popytać specjalistę- ale nie pierwsze lepsze osoby na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycjanka
Trudno doradzać bo każdy związek jest indywidualny, ale możecie zbliżyć się do siebie rozmawiając jakie macie potrzeby oczekiwania ,co was boli w związaku co cieszy.Wychodzcie razem na zakupy cocby po czekoladki ,smiejcie się cieszcie każdą głupotką.Romawiajcie o seksie kochajcie się i też mówcie jak to odczuwacie zacznijcie zachowywać się jak małolaty a nie jak staruszki .Mówcie sobie dużo kocham przytulajcie się ,to działa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo dziekuje! chyba tego nam brakuje, aby śmiac się.nasz zwiazek jest tak monotonny ,że jest w nim gorycz, smutek. oczywiście są chwile uniesienia ,ale nie ma chwil szaleństwa! mamy dzidzie ma 2 latka....kochamy Ja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sissy! nie jesteśmy niedojrzali! wręcz przeciwnie! nie mozna mówić czegos takiego o kims kogo sie nie zna! ja tylko poprosiłam o rade. mimo wszystko dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justyno więc dajcie sobie czas......opieka nad małym dzieckiem zjada wam większość energii- przechodziłam juz przez to- a poza tym musicie wypracować sobie sposoby na wychodzenie z monotonii i kryzysów- my tez co jakiś czas mamy kryzys i ostatecznie zawsze nam się udaje z tego wyjść- najważniejsze to mieć poczucie- że to chwilowe- że chcemy, że się kochamy i że musi być lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×