mam problem z karmieniem-mam plaskie brodawki

Jestem mama 2 tyg. coreczki. Mam ogromny problem z karmieniem jej piersia. Mam plaskie brodawki i bardzo trudno jest mojej coreczce je zlapac. Moja coreczka bardzo sie przy tym denerwuje a ja razem z nia...Nieraz przystawienie trwa nawet ponad godzine i bez pozytywnych rezultatow. Moze macie podobny problem i pomysl aby go rozwiazac....

Miałam podobny problem. W szpitalu położna doradziła mi nakładki na brodawki silikonowe w kształcie motylków firmy Avent. Naprawdę super zdały egzamin i skończyły się nasze kłopoty. Skończył się stres związany z karmieniem a było strasznie więc wiem co czujesz... Po ok miesiącu mała nauczył się ssać bez nakładek. Polecam mi zdało to egzamin.

a podawalas jej butelke??? jesli tak to nic dziwnego ze nie potrafi piersi zlapac... ja tez mam plasakie brodawki ale mala sie szybko nauczyla bo nie dawalam butelki ani smoczka i karmie z powodzeniem juz ponad pol roku... o dziwo brodawki do tej pory mam plaskie (nie wyciagnely sie)... musisz sie uzbroic w cierpliwosc i tyle... innej rady nie ma...

a co robiłas przez całą ciążę zamiast wyciągać i hartować brodawki? Pozostały ci teraz nakladki albo odciąganie pokarmu i podawanie go z butelki

ja nie hartowalam bo mialam zagrozona ciaze i jakos karmie bez problemu... nie ma na to reguly...

dzis poraz pierwszy nalozylam sobie na piersi smoczek od butelki TOMMEE TIPPEE i mala ssala piers. Teraz probowalam na przemiennie raz ze smoczkiem raz bez...ale problem z sama piersia nadal istnial...moja coreczka moja piers traktuje jak smoczek do zasypiania - possa possa i nawet mleka ktore wyssie nie polknie tylko jak zasnie wypluje

jesli chcesz karmic piersia to niestety musisz ja przystawiac do samej piersi i nie podawac jej nic innego... przez jakis czas bedzie marudzic bo latwiej przeciez zlapac smoczka... ale uwiez mi ze po ok tygodniu nauczy sie ssac piers jesli przez ten czas nic innego oprocz niej nie bedzie dostawac... musisz po prostu byc cierpliwa i poswiecic troche czasu na to... bo moze byc tak ze beda problemy ze spaniem bo dzidzia nie bedzie sie duzo najadac itd...

ja miałam ten sam problem co Ty. Przed każdym karmieniem delikatnie pocieram pieluchą tetrową brodawkę i jak zrobi się twarda to szybko daję córci pierś a ona wtedy bez problemu chwyta. Drugi sposób to laktatorem troszkę mleka odciągam bo wtedy lakktator zasysa brodawkę i ją wyciąga.

probowalam z nakladkami ale malej one nie przypadly do gustu

i zawsze jest ryzyko, że dziecko później nie będzie chciało ssać piersi bez tej nakładki :(