Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NIKI SMUTNA

Mam męża a kocha mnie inny żonaty faceta i ja jego chyba tez...

Polecane posty

Gość NIKI SMUTNA
no wlasnie, faceci mysla ze zony beda nadskakiwc, zabiegac, zaciagac do lozka, a moze to oni by sie tak bardziej postaralai, tak niewiel czasem nam brakuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem tylko tyle..........czy to jakaś plaga tych sfrustrowanych mężatek szukających pocieszenia w ramionach innych którzy sprawiają że myślą że życie to sielanka---oczywiście u ich boku. Kobiety czas poznać prawdę albo dalej żyć w matriksie i myśleć że ten inny sprawi że życie to romantyzm, udany sex, kasa i same przyjemności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeżywałam to samoo
Autorko jak Cię czytam... widzę siebie. I aż chciałoby się zapytać czy ten drugi ma na imię Daniel :) Dokładnie miałam podobnie... Czy zadałaś sobie pytanie dlaczego, skoro tak bardzo Cię kocha sam nie rozwodzi sie??? Czy on też ma dzieci? Czy naprawdę tak baaardzo mu źle z żoną????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIKI SMUTNA
no tak, wiadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skila
Niki Smutna- brakuje Ci męża, ale Ty tez się od niego odsunęłaś-kosztem tego facia. Nie dałaś szansy mężowi, ani sobie na to byście się zbliżyli. Tamten zatruł Twoje myśli i wydał Ci się lepszy. Czasami trudno zobaczyć piękno i dobro gdy mamy je w zasięgu ręki. Atak niewiele trzeba żeby je poczuć. walcz o swoje małżeństwo,mąż też za Tobą tęskni, ale pewnie czeka aż do niego wrócisz. Pogubiłaś się i oddaliłaś i on też to poczuł. Ale nie dawaj za wygraną. CO WAS NIE ZABIJE TO WAS WZMOCNI. On tylko czeka na Twoje ciepło. [nie pozwól, żeby ,,czary mary'' tamtego facecika zniszczyły Twój DOM, nie pozwól,żeby zrobił z ciebie taką kobietę jaką może jest jego żona- nieszczęśliwą i oszukiwaną]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż123
Kobiecie zawsze czegoś brakuje, kobieta mam niezmiernie dużo potrzeb, więcej niż ustawa przewiduje, o was trzeba zabiegać, o was trzeba dbać, was trzeba rozumieć, pieścić całować, posiadacie wszystkie cechy osoby zupełnie próżnej, kobiety są w większosci próżne. Ja zachowuje się jak typowy facet, nie bajeruje innych babek nigdy, mam żonę i ona jest za mnie pewna, jak chce pogadac nie szukam przyjaciela, nie daje się także zwabić, nie mam nawet na to czasu ! Żonie zapewne brakuje czegoś ale na to już nic nie poradze, musi chwalić sobie co ma, ja także sobie chwale co mam i nie wymyślam za bardzo, gadamy razem, patrzymy na filmy razem, śpimy razem itp itd, ona także pracuje, zajmujemy się dziećmi więc kiedy się jeszcze zajmować innymi sprawami ? Przy dziecku także mieliśmy kiepskie momenty , gdzie śpi dzieciak ? jak nasz spał z żoną krew mnie zalewała i nie było ciekawie, było mineło .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIKI SMUTNA
tak, bardzo mu zle z zona, szuka sobnbie mieszkania zeby sie wyprowadzic od niej-ona jest chorobliwie o niego zazdrosna, jeszcze przeds lube,m po kryjomu przed nim zniszczykla wszystkiejego zdjecia z jego dziewczynami, ktorych zreszta nie mail wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta800
Pamiętaj Kochana, że "trawa zawsze wydaje się bardziej zielona u sąsiada"!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajednaz....
3 - ja o tym, wszystkim wiem, ale wierz mi, wcześniej też pisałam o tym autorce topicku, że z tym drugim też może być podobnie jak z mężem ale czasami proste decyzję wydają sie trudne i odwrotnie. Skoro jestem z męzem to znaczy, że tak do końca wcale nie chce odejść, że chcę to ratować, tylko czasami nie widzę sensu... i wtedy pojawiają się pytania, czy poradzę sobie sama? Nie jestem materialistką, nie potrzebuję wiele do życia, wolę być niż mieć, ale... no właśnie, sa jeszcze dzieci, które kochają ojca, bo nigdy nie próbowaliśmy ich mieszać w jakieś nasze kłótnie, mój mąż jest świetnym ojcem, nie mam prawa odbierać im ojca... Kiedyś podjęłam decyzję i ponoszę konsekwencje, a że czasami rzuciłaby to wszystko i uciekła na bezludną wyspę, no cóż, nikt nie obiecywał, że będzie pięknie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIKI SMUTNA
do maz 123, z dzieckiem ok, ni e mamy problemu, ze spi z nami czy ze mna, bo spi w lozeczku, a my razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumie Cie
a ja myśle ,że prawda zawsze jest po środku i nie oceniam czy mąż czy może żona ale niestety jak juz raz zaczeło sie psuć to marne szanse ze będzie dobrze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIKI SMUTNA
do maz123: ja nie mowie, ze facet tez nie potrzebuje ciepla i bliskosci ze strony zony, ale to powinno byc wspolne a nie zeby jedno zabiegalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skila
nie wierz w jego bajki- ciekawe, czy gdybyś znała jego żonę nie zmieniłabyś zdania. Mieszkania może nigdy nie znaleźć, tak jak ci co się rozwodzą nigdy tego nie robią. Nie ma co inwestuj w to co masz. I nie chodzi tu już o ryzyko czy miłość- bo miłość to to co przetrwa burze- skoro brakuje Ci męża to walcz o niego, powiedz czego Ci brak i czego pragniesz. Jesteście młodzi i dużo dobrego przed Wami- nie warto tego niszczyć. A z tamtym-czas Ci pokaże, co on był wart [jeśli po zakończeniu tego wszystkiego, będziesz miała szanse obserwować jego losy]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumie Cie
tak to oboje musi zabiegac tylko ,że facetom z czsem sie nie chce chocby ich żony stawały na rzęsach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIKI SMUTNA
do rozumie cie;wlasnie masz calkowita racje, facetom sie nie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIKI SMUTNA
skila jeszcze raz to mowie;jestes bardzo madra kobieta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumie Cie
do Niki :tylko musisz wiedziec ze teraz nie chce sie mezowi ale potem nie bedzie sie chciało tez temu drugiemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIKI SMUTNA
skila czy ty na moim miejscu powiedzialabys wprost do niego;nie kocham cie i nie chce z toba byc? kocham meza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż123
Nie kombinuj, idź pogadaj z mężem jak Ci czegoś brakuje, powiedz że się zmienił i chcesz wiedziec czemu, może też sie w kim zadurzył, idźcie do poradniu, tu ci nikt nie pomoże, więcej nie da się napisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumie Cie
do mąż123 : hehe" idzcie do poradni " a moze zadzwońcie do Rydzyka hehe oni z pewnoscia znaja sie na tych sprawach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skila
powiedziałabym mu to co czuję... ale Ty chcesz to zrobić delikatnie. Po tym co on już Ci powiedział, należy to zrobić z klasą- bo inaczej może zrobić z Ciebie kata i potwora,a sam zostanie Twoją ofiarą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna stara panna........
Mam pytanie. Co jest takiego w tym drugim facecie ze Ci sie tak podoba, jego cehcy charakteru i to samo z mezem, co jest z nim ze tak sie od siebie odsuneliscie I jeszcze taka rzecz. Nie wiem dlaczego na kafe ludzie ciagle mowią ze on nie odejdzie od zony, ze oni zawsze wracają do domuitp. To ja sie w takim razie pytam kim są ci ludzie ktorzy stoją w kolejkach po rozwód :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIKI SMUTNA
do maz123: tak tez zrobie i sprobuje nie pokazywac fochow i proznosci-jak to powiedziales

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skila
widzisz-budzi w Tobie emocje- te dobre, [te złe przyszły by z czasem- teraz je maskuje] ale sama widzisz, jak gra na Twoich uczuciach, jak mąci Ci w głowie...ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skila
dla jego własnego dobra możesz mu powiedzieć, że rodzina jest dla Ciebie najważniejsza i nie będziesz jej rozbijać. Że zostałabyś z nim gdyby pojawił się 5,albo 6 lat wcześniej. To utrzyma w przekonaniu że jest fantastyczny i może da Ci spokój;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIKI SMUTNA
do skila: ja juz mu to powiedzialam, ze gdybym go wczesniej poznala... ale on nie daje za wygrana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIKI SMUTNA
do samotna; no wlasnie, przeciez jest tyle rozowdow:0 jednak niektorzy maj odwage odejsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niki sama musisz zdecydowac. Nikt ci nie da przepisu na zycie.Piszesz ze sie oddalacie ,ze mezowi sie nie chce. Wiesz jestem ciekawa ile macie lat?bo jezeli bardzo mlodzi to dziwie sie .Facetowi moze sie nie chciec 30 lat po slubie,bo juz jest pewny swego, ale mlody chlopak? Musicie szczerze porozmawiac o swoich marzeniach, potrzebach, zachciankach.Nie mozna sie poddawac przy byle niepowodzeniu.Teraz mlode osoby sa bardzo nietrwale.W ciagu roku moja znajoma byla na 4 weselach.wszystkie te pary w ciagu roku sie rozeszlu. Cos jest nie tak troche wytrwalosci i walki o swoje zwiazki a nie od razu rece do gory i w nogi.Posluchaj ludzi wszyscy faceci sa biedni nieszczesliwi i pokrzywdzeni przez los jak cos chca skrecic na boczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż123
ups, nic przeskoczył, ten kolo to ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skila
więc przeproś go za to, że tak długo nie mogłaś się zdecydować co dalej zrobić, że się pogubiłaś i zapomniałaś czego pragniesz i co jest dla Ciebie ważne. Ale teraz już to wiesz i to ostateczna decyzja. Poproś by ją uszanował i zrozumiał, bo już niczego nie zmieni, niech więc nie utrudnia. Jeśli jest taki szczery itp.- zaproponuj mu przyjaźń, bo nic więcej nie możesz mu dać. zobaczymy czy będzie taki zapalony. Ważny jest Twój spokój i komfort psychiczny, jeśli nie potrafisz tego dłużej ciągnąć, w żaden sposób i ciężko Ci będzie poprzestać na przyjaźni z nim. To kategorycznie to zakończ. Czy on ma dzieci??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×