szannya 0 Napisano Październik 15, 2008 WItam! Mam kota i alergie. Jednego z nich chce sie pozbyc i na pewni nie bedzie to kot. Lykam antyhistaminowe tabletki ale wiem ze na dluzsza mete sie nie da. CZy ktos ma jakis sprawdzony sposob? Jakas szczepionka? Dzialajace lekarstwo? Prosze pomozcie, nie chce oddawac mojej kici!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dlldldllld Napisano Październik 15, 2008 Mam alergie i dwie kotki od... sześciu lat. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szannya 0 Napisano Październik 15, 2008 ;) Kocham kotki ale kurcze to kichanie i swedzace oczy doprowadzaja mnie do szalu!!! Pomocy! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wybierz Napisano Październik 15, 2008 albo kot , albo dziecko, wiesz że możesz nabawić się toksoplagmozy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dlldldllld Napisano Październik 15, 2008 Mam astmę, nei wiem, co to jest u ciebie. Astma to bardzo poważna sprawa i lekarz mnie sklął oczywiście, jak się dowiedział. Pierwszego kota musiałam oddać, to było jeszcze u rodziców i oni podjęłi decyzje. Przez wiele lat nie miałam zwierzaka, ale potem postanowiłam zaryzykować. Z początku wszystko wróciło i było bardzo, bardzo źle. Ale stopniowo mój organizm się przyzwyczaił. Odstawiłam nawet leki, nie mam objawów.:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dlldldllld Napisano Październik 15, 2008 "albo kot , albo dziecko, wiesz że możesz nabawić się toksoplagmozy?" Brednia idiotko. Z toksoplazmozą można mieć dawno temu kontakt i przeciwciała. Tudzież koty niewychodzące nie mają się jak zarazić, proste. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szannya 0 Napisano Październik 15, 2008 Toksoplazmoza. Nie mam dzieci, poza tym zarazenie sie toksoplazmoza przed zajsciem w ciaze mnie nie grozi niczym. Wirus jest uspiony, otoczony cysta, w ciazy nawet sie tego nie leczy. Co innego zarazic sie W CZASIE ciazy. dlldlldll po jakim czasie zauwazylas, ze organizm sie uspokaja? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szannya 0 Napisano Październik 15, 2008 OOP! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rozumie Cie Napisano Październik 15, 2008 ja też miałam ataki duszności a testy uczuleniowe u mnie i syna w pierwszej kolejnosci wykryły alergię na siersć kota ,cóż na inne alergeny też a nie da sie ich wyeliminować z życia :) Kotka jest i nie wyobrażam sobie żeby jej nie było a ataki dusznosci ?z czasem jakby organizm sie przywyczaił są coraz rzadsze.a alergeny z sierci kociej nawet po pozbyciu sie kota z domu pozostaja nawet przez kilkanaście lat Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szannya 0 Napisano Październik 15, 2008 Czy macie tylko ataki duszności? Bo u mnie w sumie tylko albo az katar, kichanie, lzawiace oczy. Uciazliwe... Ale kot zostaje! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość i co teraz _________ Napisano Październik 15, 2008 maz ma alergie na kota wyszła na jaw jak kupił ślicznego kotka perskiego zaczeły sie duszności i swistanie w nocy tak jakby miał gwizdek w buzi potem badania i wyszło , ale kota nie chce sie pozbyc po prostu od czasu do czasu stosuje wziewne leki a ja obowiązkowo bardzo częste pranie pościeli kap dywanów itp, na szczęście kupiliśmy piorący odkurzacz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość i co teraz _________ Napisano Październik 15, 2008 ps kotka kupilismy malutkiego 8 tyg. w tej chwili ma przeszło rok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szannya 0 Napisano Październik 15, 2008 Kota mam od trzech tygodni. Rodzice mieli kota kilka lat temu i nie bylo problemu, teraz ja przygarnelam futrzaka no i mam jazdy. Czy leki wziewne sa na recepte czy mozna kupic bez? Kocham te kulke i ona mnie tez, rozstanie bedzie ostatecznoscia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dlldldllld Napisano Październik 15, 2008 Objawy najgorsze miałam w pierwszym roku. Nie masz co liczyć na szybką poprawę. Stosowałam grzecznie wszystkie przepisane leki. Zaczęło się poprawiać stopniowo. W tej chwili tak jak mówię - nie ma śladu. Idź do alergologa i wciśnij jakąś ściemę, bo nie możesz się przyznać, ze masz kota. Bo cię objedzie. Ja mówiłam, że musze się opiekować kotem rodziców, albo że sąsiedzi mają hodowlę:) Musisz dostać leczenie. Jakieś kropelki, do nosa najlepiej Budherin. Ale jest też dużo środków bez recepty, jest coś nowego, co ponośc blokuje alergeny (nosaler?). No i możesz kupować cirrus albo akatar, sudafed jak jest źle. Mnie czasami jeszcze napada kichanie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dlldldllld Napisano Październik 15, 2008 Raczej powinnaś iść do lekarza. Zrób to dla dobra tej kulki - większa szansa, że z tego wyjdziesz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dlldldllld Napisano Październik 15, 2008 do oczu antyalergiczny jest betardrin. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szannya 0 Napisano Październik 15, 2008 dlldlldll dzieki;) A wiec biore moje uczulenie na przetrzymanie;) I wyprobuje kilka tytułow z podanej chemii... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rozumie Cie Napisano Październik 15, 2008 kicham ,prycham ,mam katar ,zapalenie spojówek czasem pokrzywkę na skorze,swędzi mnie całę ciało no i jeszcze te duszności choć ostatnio bardzo mało.Kota mamy od 1,5 roku i lekarz wcale mnie nie objechał jak powiedziłam ze mam kota ,zrozumiał sam jest kociarzem:) trzymaj sie bedzie dobrze :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ach tak Napisano Październik 15, 2008 hej, ja tez mam kota ale na szczescie alergii nie mam na niego tylko na kurz i mysle, ze to prawda, ze organizm potrafi uodpornic sie na alergen, caly czas kichalam, mialam swisty, swedzace oczy, wszystko przez kurz, no i w czerwcu remont-pierwszy dzien kiedy wszystko bylo wynoszone, caly kurz wyszedl na zewnatrz nie rozstawalam sie z wziewami-tragedia, do tego oczy, nos, myslalam ze nie dam rady i bede musiala sie ewakuowac, sluchajcie drugi dzien mniej wziewow, a trzeci zero i od tamtego czasu odpukac zero lekow Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szannya 0 Napisano Październik 15, 2008 Rety, widze, ze nie jestem sama! Trzymajcie sie dziewczyny, super sprawa siedziec sobie przed tv z mruczacym kociakiem obok... A ze obok sterta chusteczek? Damy rade! Dam znac jak wroce od lekarza, moze komus tez sie przyda;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość asia098 Napisano Maj 4, 2015 Idealnymi kotami dla alergików są sfinks, devon rex oraz cornish rex, a także koty syberyjskie. http://milblog.pl/co-wtedy-gdy-ma-sie-alergie-na-koty/ Idealny kot dla alergika to taki, który ma sierść gęstą, twardą lub też w ogóle jej nie ma. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 24, 2018 Wy poważnie macie alergię na kota??? Ludzie ja nie daje sobie z nią rady. Siostra ma 2 koty i przyjaciółka też. To co się ze mną dzieje to jakaś masakra... Puchnie mi twarz i ręce, zaczynam świszczeć a po chwili muszę lecieć na szpital bo robi mi się kulka w gardle i nie mogę oddychać. Z testów wyszło mi 2.89 IgE na kota a że skórnych tak mi spuchła ręka że musiałam po zastrzyk z dexavenu odrazu wziąć. Albo to co wy macie to nie alergia na kota albo ja niewiem co jest grane, bo mi wystarczy Kot w pobliżu i koniec a tutaj to niewiem co wy piszecie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kociara55 Napisano Czerwiec 28, 2018 oj tam alergia. po co się tym w ogóle przejmować? wystarczy połknąć Allertec i ma się alergię z głowy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Paula1992! 0 Napisano Październik 25, 2020 Witam, mam pytanie! Od 1,5roku mieszkam z dachowacem! Problem pojawił się 1,5msc temu kiedy adoptowalismy drugiego kota ze schronika! Od tego czasu mam chroniczny katar, kaszel, kicham kilkadziesiąt razy dziennie. Sadzilam ze to przeziębienie i przyjmowałam antybiotyk jednak kompletnie nic to nie dało! Czy istnieje prawdopodobieństwo ze mam uczulenie tylko na jednego z kotów ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Telimena345 1 Napisano Listopad 1, 2020 Zrób zeby potwierdzić lub wykluczyć alergię. Przy katarze stosuj Euphorbium - jest bez sterydów ale bardzo dobrze sobie radzi z obkurczaniem śluzówki nosa. No i nie bierz żadnych leków, bo idąc na testy nie można brac nic antyalergicznego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach