Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Maamama...

Jak sobie poradzic z powrotem do pracy?

Polecane posty

Gość Maamama...

Witajcie! Mój synek ma prawie 2 latka. jestem z Nim w domu również dlatego że Mały ma problemy zdrowotne(kiedys pracowałam przez 6 miesięcy ale jedno z nas było na zwolnieniu jak Mały musial lezec w szpitalu... wiec sensu nie było większego) Tylko mąż pracuje! Wynajmujemy mieszkanie i ..ostatnio delikatnie mówiąc nie starcza nam na zycie:( Postanowiłam że pojde do pracy na jakies 3 miesiące podratujemy budżet ale...No własnie jak sobie poradzić że musze "zostawić" Małego z mało lubianą babcią(tylko taka mozliwosc bo placąc tu za opiekunke nie bedzie sensu pracowac!) jak myśle to zaraz mi sieryczec chce:( Wiem że sporo jest mam pracujących i jakos dają rade!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a żłobek? Na próbę zostaw małego z babcią na kilka godzin, idź na spacer, na zakupy, cokolwiek, zobaczysz jak zareaguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli jesteś na urlopie wychowawczym to masz prawo do skrócenia czasu pracy, więc możesz złożyć prośbę o np. pół etatu. To już jest coś. A poza tym to nie musisz wracać do swojego zakładu pracy tylko możesz podjąć pracę na pół etatu np. w godzinach popołudniowych, kiedy twój mąż z pracy wróci ( tzn, nie wiem w jakich godzinach pracuje twój mąż, tak napisałam teoretycznie). Z tym, że jeśli podejmiesz prace gdzie indziej to wtedy jest warunek, że twoja praca nie może kolidowac z osobistą opieka nad dzieckiem także opiekunka i żłobek odpadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maamama...
właśnie nie jestem na urlopie wychowawczym:( przed porodem nie pracowałam:( jedyne co mamy na Małego to zasiłek sto pare złotych:( Ałć- próbowałam Go zostawic tak na próbę z babcią ale podobno cały czas stał przy drzwiach i mnie wołał:( Wiecie przejmuje się bo jak na tak małe dziecko on juz przeszedł sporo stresów(szpital, operacja itd:( więc chciałam Mu tego zaoszczędzić:( Dziękuje Wam za odpowiedź i zrozumienie..że też życie musi kręcić się wokół tej kasy:( Nie mówię żebyśmy mieli nie wiadomo ile, ale nie chce też odmawiac dziecku lizaka czy owoca bo na to nie mam!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EmiBaby99 ma racje sprobuj w godzinach kiedy maz wraca z pracy, moze na pol etatu a moze na dluzej i wtedy ble babcia zajmie sie malym na pare h tylko, a z mezem niestety ale rzadko bedziesz sie widziec ale cos za cos :( ja tez tak planuje zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhbg9vnj lkfd.fgkn
tak to jest jak dzieciaka trzymasz przy swoim tylku w domu to boi sie z babka zostawac !Przekup gowniarza albo babka niech przekupi fajna zabawkom czy slodyczem i bedzie. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maamama
No jak zawsze można sie spodziewac interesującego komentarza;) Zabawkom:D nie mam zamiaru Małego przekupywac ani tym bardziej słodyczami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawarozpuszczalna
a myślałaś o wzięciu do siebie innego dziecka pod opiekę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawarozpuszczalna
wilk syty i owca cała a ja znam parę osób, które właśnie chciałyby opiekunkę z dzieckiem bo miałoby towarzystwo a jednocześnie nie jest tak bardzo narażone na infekcje jak w żłobku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiasynusia
zgadzam się z przedmówczynią sama tak zrobiłam moje dziecko też miało problemy zdrowotne i nie mogłam pójść do pracy więc wzięłam dziecko do pilnowania w wieku mojego synka było rewelacyjnie kobieta przyprowadzała mi e do domu więc nawet chodzić nie musiałam. Moje dziecko miało się z kim bawić( jest jedynakiem) a ja dorobiłam trochę kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bimota 31
moja teściowa co prawda nie jest be babcią ale za to kompletnie nie radzi sobie z dziećmi w zakresie obowiązków bo pobawić się to i owszem, dlatego też udało mi się znaleźć taką pracę, że babcia spędza z nimi 4 godziny 2 razy w tygodniu i to wtedy gdy śpią:) po prostu trzeba szukać odpowiedniej pracy:)też myślałam o wzięciu dziecka do opieki ale przy dwójce własnych maluchów wyjście na spacer graniczyłoby z cudem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuuuzuzza
ja was rozumiem bo sama mam trojke dzieci, najmlodszy ma 7 lat, tez mi bylo ciezko bo ja przy dwojce starszych musialam na obce kobiety liczyc tzn opiekunki wiec lepsa babcia tez sie serce kroilo ake naprawde trzeba wracac do pracy bo klepac biedy nie ma sensu a 2 latek to juz nie malenstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maamama...
Dzięki Dziewczyny!:) Ja musze sobie jakos psychicznie z tym poradzić:( Nie chce brac drugiego dziecka do domu bo licze się że Mały może trafic do szpitala na badania i wtedy nie fer komuś w ostatniej chwili powiedzieć że jutro nie mogę! Mąż mi zarzuca ze jestem...przewrażliwiona na puncie Małego ale która mam nie jest:) byłoby łatwiej jakby mój synek był zdrowy... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×