jak to przetrwac???? jak do niego nie napisac?? pomożcie!!!! prosze!!!!

Shepherd wiesz co ejstes zalosny i nie czytasz o pisze :O Zlamalam sie i napisalam kiedys dawno do mojego ex, a ten o ktorym tu pisze, co sie nie dozywam to nie ejst moj ex, bo on ma zone :O czytaj ze zrozumiem :O :O To faceci to swienie !! Kobiety maja jeszcze mozg :) A tak nawiasem mowiac to on powienien zadecydowac to co ja zadecydowalam bo to on ejst zajety a ja wolna i mam prawo robic co tylko zechce :)

ZASADZKI TELEFONICZNE Telefon, jak dobrze wiadomo, jest jednym z najwiekszych problemów, bo przecie nie wyrwiesz sznura z kontaktu i nie wyrzucisz aparatu przez okno. Wykrecanie jego numeru w nocy i odkładanie słuchawki, gdy usłyszysz jego głos, jest jednym z powszechniejszych trików. Oczywiscie on bedzie wiedział, e to ty. Robisz sobie w ten sposób niepowetowana krzywde: komunikujesz mu, jak sie tym gryziesz, e on nie jest z toba i sprawdzasz, z kim on spi. Masz złosliwa satysfakcje, e go obudziłas w srodku nocy, a poniewa zle spi, to ju nie zasnie do rana. Wydawac ci sie to moe drobna satysfakcja w porównaniu z twoim cierpieniem. Niemniej daje ci serdeczna rade: napisz sobie hasło przy telefonie: „Nie zadzwonie do niego pod kara smierci". Umów sie z przyjaciółka, e ilekroc bedziesz chciała złamac te zasade, zatelefonujesz do niej i ona pozwoli ci sie wyalic. Dzwonienie do niego po waszym rozstaniu w niczym nie poprawi ci samopoczucia, a co gorsza - nasili depresje, wydłuy czas naturalnego procesu separacji i przywykniecia do jego nieobecnosci.

Nie kontaktować się! To jedynd rozsądne wyjście...wiem że cierpimy ale coż zrobić?! Zabijam swój czas książką "dlaczego mężczyźni kochają zołzy" polecam tą lekturę ...trochę pomaga. :(

CWICZENIE WYWOŁUJACE ZŁOSC: LISTA JEGO WIN Spisz sobie liste jego wad - dlaczego on jest okropny, zły, nic niewart, koszmarny. Gdy tylko pomyslisz o tym, przypomnisz sobie mnóstwo przykładów jego bezmyslnosci i obojetnosci: odszedł od ciebie. Romansował z innymi. Zawsze obrzucał cie epitetami. Kłamał jak najety. Za twoje pieniadze kupił prezent innej kobiecie. Czekałas całymi dniami na jego telefon. Wyzywał cie i kompromitował publicznie.Ilekroc pomyslisz o nim z sentymentem, przypomnij sobie o tej liscie i powiedz sobie: „Tak, ale..."

OSTATNIE PRÓBY, REGRES Wszystko zrobiłas jak trzeba, jestes na najlepszej drodze do rekonwalescencji. I nagle budzisz sie któregos dnia z mysla, e chcesz do niego wrócic. Natychmiast. Uwaaj! Powód, dla którego przeywasz regres, bierze sie stad, e nagle wracaja idealistyczne wyobraenia na temat waszego zwiazku, nawet gdy był on koszmarem. Mówisz sobie: wszystko ułoy sie wspaniale, gdy wróce do niego, i ycie bedzie z powrotem piekne. Otó nie bedzie. Jeszcze bardziej sie wplaczesz. Nie uciekaj z leku przed swoim nowym, lepszym samopoczuciem i wolnoscia. Nie rób tego. Jesli poczujesz, e słabniesz w postanowieniach wytrwania bez niego, powtarzaj sobie: „Nie ma adnej nadziei. Ten zwiazek nigdy nie bedzie dobry. On nie jest jedynym człowiekiem na Ziemi. Jest mi dobrze bez niego. Sama traktuje siebie lepiej ni on mnie traktował w swoich najlepszych okresach. Potrafie przetrwac bez niego. Jestem silna i wytrwała".

o ja tez czytam ksiazke, i powiem wam ze to swieta prawda :))) przez pierwsze 3 lata zwiakzu bylam taka zolza jak w tej ksiazce, a nawt wieksza. Bylam jakims tyranem i on szalal za mna (ne wierze by ktos kiedyolwiek znoils takie moje fochy i tyle dla mnie robil) a poznieju poddalam sioe milosci i stalam sie taka mila kobieta i co? i wtedy on powoli zaczal mnie olewac

CZYM JEST ZESLIZG? Jest to powrót alergicznych reakcji na dawny wzór postepowania, dawne odczucia. Polega on na powrocie do zapominania, jak niedobry był wasz zwiazek. Gdy wpadasz w zeslizg, tracisz wówczas kontrole nad swoimi uczuciami. Oddajesz sie znowu w niewole. Rekonwalescencja pozwala ci na odzyskanie kontroli nad własnym postepowaniem. Gdy w panice chcesz do niego wrócic, zeslizg pokazuje ci, jak destrukcyjna była i jest jego obecnosc w twoim yciu. Przypomina ci, jak wariowałas na jego punkcie, zaniedbujac siebie. Zeslizg pokazuje, e gdy on wcia pojawia sie w twoim yciu, tracisz głowe. Zeslizgi sa wana czescia procesu gojenia, poniewa pozwalaja ci uzmysłowic sobie rozmiary i niebezpieczenstwa twojej zalenosci od niego, w całej ich ohydzie. Ucza cie, e moesz wrócic do rzeczywistosci. A rzeczywistosc polega na tym, e nie moesz byc z nim. Gdy towarzyszy ci stały ból, dodatek w postaci jeszcze jednego bolesnego wydarzenia nie robi takiej rónicy. Kiedy jednak jestes w stadium rekonwalescencji, a twoje ciało i umysł przechodza stadium gojenia, gwałtowny ból spowodowany zeslizgiem odbiera sie jako powane pogwałcenie odzyskanej równowagi psychicznej, jak syrene alarmowa. Nie lekce-wa tego, czego zeslizg ma cie nauczyc -jesli nie potrafiłas sie opanowac i np. do niego zatelefonowałas. Wsłuchaj sie w swoje ciało, w swoja dusze. Posłuchaj głosu rozsadku. Co te głosy ci mówia? Zeslizg unaocznia potena siłe destrukcyjna twej chorej miłosci. Ostrzega, e łatwo jest utracic z trudem odzyskana równowage i poddac sie znowu sile autodestrukcji, gdy nie jest sie uwanym. Jest to w istocie wany element rosnacej wiedzy o sobie samej. Zeslizgi domagaja sie twojej wyteonej uwagi. Uzmysławiaja ci koniecznosc pokory. Moesz je uznac za rodzaj samoobrony przed twoim eksem. Zeslizg jest jednym ze sposobów trzymania cie w pogotowiu, bo wiesz, co ci grozi. To naga prawda dotyczaca twojej choroby i wyboru miedzy nim (smierc) i toba (ycie). Nie masz innego wyjscia.

z książki miłosna obsesja e. święcickiej pozdrawiam trzymajcie się co nas nie zabije to nas wzmocni

Cecinelka: napisałas: "Mysle,ze sie nie odezwie, bo ja mu kategorycznie tego zabronilam Ale sama wczoraj skapittulowalam i sie odezwalam, ale tylko napisalam co w pracy bez zadnych osobistych, bo rpracowalismy razem a ont eraz pracuje gdzie indziej " Wcześniejsze Twoje posty mówią o własnie tym żonatym facecie, nie widzę tu odwołań do jakichś eks. To co wkleiłem dobitnie świadczy o tym, że napisałaś do ZONATEGO, a nie EKS.

nie karmić troli --------- normalnie placze jak czytam :(( Tyle musze przejsc?? Powiedz jak długo bede tak cierpiec?? Ja juz 3 lata go kocham, nie chce dłuzej, jedynym moim marzeniem jest zeby go przestac kochac, zzeby stal sie mi obojetny!!!!!! A co zrobic jak on napisze? Jak zapyta co słychac? On zawsze byl moim dobrym kolegą, zakazalam mu pisac i mysle ze nie napisze. Ale co zrobic jak napisze np. za miesiąc??

to napisalam tylko i wylacznie o pracy i nic wiecej :O Mam do tego prawo !! Jak napisalam ja jestem wolna nie robie nic zlego :) Zreszta on mnie nie prosil,zebym sie nie dozwyala a wrecz przeciwnie prosi,zebym pisala :P Ale ja tego nie chce, nie chce nic rozwalac :O Nie potrafie :O Dlatego napisalam maila tylko i wylacznie sluzbowego :O

kora jak napsize za miesiac to bedzie dupkiem :O Ty juz jakos sobie to ulozysz a on to zbrzy :O

dzięki " nie karmić trolli" Ja mam właśnie fazę regresu, kurcze, ale na szczęście nie kontaktuję się z nim i nie spotkam go przypadkowo bo daleko mieszka. Ufff. Chciałam zachować dobre wspomnienia, ale teraz widzę, ze to mi tylko utrudnia odwyk. Wybaczam mu bo ułomny duchem jest a ja widzę, ze los mi sprzyja skoro dostaję wskazówki. Trzymajcie się dziewczyny, będzie dobrze, damy radę :)

nie odzywaj się do niego to jest dobra rada, on się odzywa nie żeby wrócić tylko żeby coś sprawdzić... i tylko po to rób listy jego wad

cocinelka ---- wlasnie tego sie boje, ze On napisze i zburzy wszystko :/ tez na odwyku ---- widze ze jest nas tutaj coraz wiecej. Chyba damy rade dziewczyny, co?

Jestes najwaniejsza i twoje ozdrowienie jest kluczowe. Wiedziałam, e jestem chora, gdy w chwili kraksy ujrzałam jego ycie przed oczami. Ełłen Musisz uwierzyc, e ty sama i twoja rekonwalescencja sa priorytet twojego ycia. Koniec dyskusji. Ozdrowienie jest najwaniejsza kwestia w twoim całym dotychczasowym yciu. Masz z tego zrobic po raz pierwszy główny cel twego istnienia - zapomnij o nim, o nich, o niej, o tym czy o tamtym. Jesli czujesz wewnetrzne opory, miej tego swiadomosc. To j stanowienie jest niewygodne. Nowe. Niemniej jest podstawa odnowy.' sama liczysz sie najbardziej. Pierwsza zasada ozdrowienia: Musisz uczynic ze swojej rekonwalescen-cji główny cel. Dziesiec przykazan Oto lista przykazan, których bedziesz przestrzegac: Postanawiam, e od dzis bede: kochac siebie i darzyc sie bezwzgledna miłoscia dzien w dzien. Postanawiam, e od dzis moja rekonwalescencja jest najwaniejsza sprawa mojego ycia. Postanawiam, e od dzis bede miec do siebie szacunek. Postanawiam, e od dzis bede wierzyc w siebie. Postanawiam, e od dzis bede troszczyc sie o siebie. Zobowiazuje sie do odnowy cielesnej, duchowej, umysłowej. Postanawiam, e od dzis bede kochac moje ciało i troszczyc sie o nie. Zobowiazuje sie od dzis byc otwarta na nowe idee, by móc sie zmienic. Zobowiazuje sie od dzis cieszyc yciem. Postanawiam odniesc zwyciestwo. Od dzisiaj pozwalam sobie na odno-szenie zwyciestw.

Narzedzie ozdrowienia nr 1: koleanka od serca Narzedzie ozdrowienia nr 2: grupa samopomocy Polecam przystapienie do grupy samopomocy w czasie rekonwalescencji. Moe to byc grupa na wzór Anonimowych Alkoholików lub inna, zbli- ona zasadami. Jesli nie moesz znalezc koleanki od serca - taka grupa samopomocy powinna skontaktowac cie z innymi kobietami przechodzacymi proces ozdrowienia. Czescia takiego programu jest wymiana telefonów i mówienie sobie na „ty", a take anonimowa otwartosc. Taki kontakt pozwoli ci na stworzenie własnej sieci samopomocy, co zapewni wiele moliwosci uczenia sie od innych, dialogu, głebszego zrozumienia procesu rekonwalescencji. Otwarta rozmowa z ludzmi w tej samej sytuacji jest srodkiem ratunkowym - pomaga i łagodzi ból. Wyłacz swoja stacje nadawcza.

Zdaj sobie sprawe z tego, e twoja wewnetrzna stacja nadawcza emituje stale ten sam program: nienawisc do siebie. Całe dnie, całe noce, całe ycie bombardujesz sie ocenami: „Jestes zła, jestes głupia, dlaczego nie potrafisz niczego zrobic dobrze, jak mogłas to zrobic, co sie z toba dzieje, jestes sama i nigdy nie wyjdziesz za ma, kady cie rzuci". Jeden z pierwszych kroków w kierunku ozdrowienia polega na tym, aby zidentyfikowac ten negatywny glos, twoja stacje nadawcza w głowie Uswiadom sobie, jak czesto w ciagu dnia i ile razy dziennie deprecjonu| jesz siebie, przesladujesz, katujesz. Rekonwalescencja polega miedzy innymi na wyłaczeniu tej chore stacji. Narzedzie ozdrowienia nr 3: potwierdzenie swego ja Moesz nauczyc sie, jak wyłaczyc negatywna stacje nadawcza, a k - c e n t o w a c pozytywy, e l i m i n o w a c negatywy, miec do siebie pozytywny stosunek, aprobowac swoje postepowanie, umacniac słownie swoje postanowienia, podejmowac afirmatywne kroki. Te afirmacje, jak je nazywamy, mona wypowiadac głosno lub w duchu. Im czesciej je powtarzasz, tym bardziej staja sie realne, prawdziwe, silne. To uczy cie, jak mówic pozytywne rzeczy o sobie samej i wierzyc w nie. Najskuteczniejszym sposobem jest powtarzanie afirmacji głosno przed lustrem, patrzac sobie prosto w oczy. Wszystkie negatywne mysli i uczucia, jakie nie pozwalaj ci spełnic afirmacji, pewnie sie wtedy ujawnia. Niemniej powtarzaj swoje bez wzgledu na to. Spróbuj mówic nastepujace stwierdzenia: Jestem warta miłosci. Jestem otwarta na zmiany. Postanowiłam, e rekonwalescencja jest podstawowa sprawa mego ycia. Jestem najwaniejsza osoba w moim yciu i zasłuyłam, aby sie dobrze czuc i cieszyc sie yciem. Jestem zwyciezca i zamierzam wygrac. Jestem warta szczescia. Powtarzaj wybrane afirmacje systematycznie 10 do 20 minut kadego dnia co najmniej przez miesiac - a do czasu, gdy poczujesz, e to, co mówisz, staje sie realne. Bedziesz to wiedziec, gdy twoje poczucie wewnetrznego oporu przy mówieniu tej afirmacji zaginie lub znaczaco osłabnie.

Ja też zrobiłam listę , wypisałam jego wady i sytuacje w ktorych byłam zażenowana. 66 pozycji! Nie mogę uwierzyć, że mimo to tęsknię.

On sie nie zmieni - nie potrafi. Ty jestes ta osoba, która wprowadzi zmiany - i tylko ty to potrafisz. Próby zmienienia innych sa strata czasu KILKA AFIRMACJI DLA SAMEJ SIEBIE To koniec. Jestem gotowa na cos lepszego w yciu. Jestem wartosciowym człowiekiem, który zasługuje na dobro. Pragne sie zmienic na lepsze i codziennie widze w sobie korzystne zmiany. Pragne zagojenia ran. Bede uleczona. Wierze w swoja przemiane. Bóg mnie kocha. Przyjaciele mnie kochaja. Ja siebie kocham ycie przyniesie poprawe. Z kadym dniem czuje sie lepiej. Wybieram ycie i ciesze sie kadym dniem..

JAK WYZWOLIC SIE Z OBSESJI: SPAL JEGO LISTY, POZBADZ SIE ZDJEC, ROZDAJ JEGO UBRANIA ZMIANA MIEJSCA Jesli ze wzgledu na realia ycia nie moesz zamienic mieszkania, wyjedz gdzies na jakis czas. Po powrocie wprowadz zmiany: zrób malowanie, kup nowe meble (szczególnie łóko!), przestaw sprzety, spraw sobie nowa posciel.Unikaj miejsc zwiazanych z wasza przeszłoscia. Odkryj nowe. Nie chodz tymi samymi sciekami na spacer, nie wchodz do tego samego baru, dyskoteki, kawiarni. Nie jedz autobusem czy tramwajem jego trasa. Wasze wspólne dawne miejsca wywołaja wiele gorzkich wspomnien.Wybierz sie na wakacje do miejsca, gdzie nigdy nie byliscie razem. Pod adnym pozorem nie jedz tam, gdzie spedziliscie wasz miesiac miodowy. Wymysl aktywne wakacje - z dua iloscia ruchu, cwiczen fizycznych. Pojedz za granice, do kraju, którego nie znasz. Wybierz sie w egzotyczna podró, jesli cie na to stac. Zapisz sie na letni kurs tenisa, zima na turnus narciarski. Postaw sobie nowe zadania, bys miała głowe zajeta czym innym. Jesli jestes na wakacjach, nie próbuj pisac do niego długich listów lub wysyłac kartek ze zdaniem: „Byłoby dobrze byc tu razem". Nie kupuj adnych upominków z mysla o nim. On ma sie stac historia, zamknietym rozdziałem twego ycia. JEGO ULUBIONE RZECZY

AFIRMACJE Bez niego w moim yciu jest lepiej ni z nim. Wygrywam. Potrafie wygrac. Z kadym dniem staje sie silniejsza. Moje ycie układa sie lepiej bez niego. Mam tyle czasu, energii i motywacji, ile mi tylko potrzeba, by byc szczesliwa. Kadego dnia znajduje na swojej drodze pozytywne chwile, zdarzenia, ludzi, którzy mnie czynia silniejsza. NIEKOMUNIKATYWNOSC Oddzielisz sie kołdra od swiata. Bedziesz chciała przespac ycie. Bedziesz zbyt przygnebiona, by stawic czoło yciu, a zreszta po co. Znamy przecie jego koniec. Nie miej do siebie pretensji za to, e czujesz sie tak, jakbys chciała zapasc w sen zimowy. To jest tylko kolejny etap pogodzenia sie ze strata, jaka przeywasz. Inni ludzie przeywaja utrate swoich bliskich w taki sam sposób. Badz w kontakcie ze swoja przyjaciółka,

WŁASNY SYSTEM ANTYZESLIZGOWYZeslizg jest zawsze spowodowany irracjonalnym mysleniem. Jesli zaczynasz myslec o powrocie do niego, bo przechodzisz atak samotnosci albo nagle nie wytrzymujesz swojej decyzji o rekonwalescencji, to pamietaj, e zawsze moesz sobie zawczasu przygotowac linie obrony, opracowujac własny system antyzeslizgowy. Przyrzeknij sobie, e zanim cokolwiek zrobisz, co jest odejsciem od zasad rekonwalescencji, wyciagniesz stosowne notatki i je przestudiujesz. W praktyce znaczy to, e gdy na przykładchcesz do niego zadzwonic z biura, a swój system antyzeslizgowy trzymasz w domu, to musisz najpierw pójsc do domu i uwanie przeczytac, co sobie postanowiłas, zanim wykrecisz znany ci numer. Kup sobie skoroszyt. Nalep naklejke z napisem: „System antyzeslizgowy. Czytac tylko w razie niebezpieczenstwa". Powinien on zawierac: 1. Liste jego win. 2. Numer telefonu twojej przyjaciółki i wszystkich  grupy samopomocy, których przyrzekłas informowac o swojej planowanej z nim rozmowie. 3. Krótkie stwierdzenie na temat swojej rekonwalescencji - kiedy czu jesz sie dobrze, bezpiecznie i samodzielnie, powody, dla których go opusciłas, dlaczego przechodzisz proces ozdrowienia, i powody, dla których musisz od niego odejsc. 4. List do twojego chorego na miłosc ja od ja zdrowego, w razie gdy czujesz, e grozi ci zeslizg. Musisz pamietac, aby napisac go wtedy, gdy jestes w dobrym nastroju, a odczytywac, gdy jestes w złym na stroju: „Droga (tu twoje imie), Wiem, jak bardzo bys chciała (tu wpisz jego imie) zobaczyc znowu i usłyszec jego głos, ale wiesz, jak telefonowanie do niego byłoby dla ciebie szkodliwe. On nie moe dac ci tego, czego nie ma, tj. miłosci. Jesli zadzwonisz do niego i powiesz mu, e chcesz sie z nim zobaczyc, a on powie »nie«, bedziesz sie okropnie czuła. Sama mysl o tym wprowadza cie w stan niepokoju i zdenerwowania, po co wiec próbowac. Wiesz, e na dłusza mete jest to dla ciebie niedobre. Nie chcesz przecie siebie ranic i wracac do dawnego bólu. Nie rób tego. Nie poddawaj sie. Przeczekaj. Nie ulegaj pokusie. On nie jest ostatnim meczyzna twego ycia. Telefon do niego niczego nie rozwiae. Nie chcesz przecie znów czuc sie zle. Trzymaj sie! Odniesiesz zwyciestwo. Moesz powstrzymac sie od zeslizgu". (twój podpis) 5. Dołacz poniszy kwestionariusz do teczki. Obiecaj sobie, e odpo wiesz na wszystkie pytania przed podjeciem jakichkolwiek kroków: Co próbuje osiagnac przez zobaczenie sie z nim? Czy to jest warte tej ceny? Czy rzeczywiscie chce go zobaczyc, czy raczej uciekam od czegos innego w moim yciu? Co to jest? Czy to jest warte tej ceny?

Jaka czastka mnie - zdrowa czy chora - domaga sie działania w celu nawiazania z nim ponownych kontaktów? Czego naprawde potrzebuje, by sie uspokoic i zapełnic czarna dziure? Co wywołało mysl spotkania sie z nim? Jak sie bede czuła jutro, jesli dzis pozwole sobie na to? 6. Dołacz nastepujace potwierdzenia i przyrzeknij sobie, e je głosno przeczytasz, zanim zaczniesz działac: Mój zwiazek z nim uswiadomił mi, czego potrzebuje i czego on nie moe mi dac. Jestem gotowa na wprowadzenie pozytywnych zmian do mojego ycia i przygotowana do zaspokojenia swoich potrzeb. Jestem otwarta na moliwosc mojej szczesliwej przyszłosci. Porzucam przeszłosc i ponienia. Wybieram lepsze jutro. Dobrze mi jest bez niego. Potwierdzam proces zablizniania ran z pomoca miłosci własnej i nowego pragnienia ycia. Zasługuje na lepszy los. Wybieram proces gojenia. Nie chce kontynuowac bólu. Wierze w to, e stworze sobie lepsze ycie, pełne miłosci, ciepła i radosci ycia. 7. Pisz do siebie tygodniowy biuletyn na gorsze czasy i wysyłaj go, kie dy czujesz sie dobrze. Trzymaj te listy w skoroszycie. Moga one za wierac spis wielkich zwyciestw nad soba - od niemyslenia o nim przez godzine do zrobienia zaległego prania. Przyrzeknij sobie, e kiedy poczujesz grozbe zeslizgu, przeczytasz wszystkie listy do siebie przed podjeciem jakichkolwiek kroków. 8. Zrób cwiczenie z wizualizacji. Przyrzeknij sobie, e wykonasz je, za nim do niego zadzwonisz. Przypomnij sobie jakies miłe przeycie. Na przykład, gdy wygrałas w tenisa. Zrobiłas swietny obiad. Byłas na cu downym spacerze na play. Zapisz ten wspaniały epizod. Kiedy otworzysz teczke, przeczytaj na głos ten tekst. Połó sie, zamknij oczy i wyobraz sobie, e to od nowa przeywasz. Odtwórz swój na strój, miejsce, pore dnia. Oddychaj powoli w trakcie ogladania tego wewnetrznego filmu. Teraz wyobraz sobie, e telefonujesz do niego. On podnosi słuchawke i jest niezadowolony albo zły, e zadzwoniłas. Zobacz, jaki jest wsciekły, chamski, rzuca słuchawka. Poczuj jego gniew. Uzmysłów sobie, jaka jest twoja reakcja na jego gniew. Oddy chaj wolno. Teraz wyobraz sobie, jak to dobrze sie dzieje, e nie dzwonisz do niego. Dalej powoli oddychaj. Poczuj wewnetrzny spo-kój. Gdy ju sie wyzwoliłas i czujesz, e podjełas wewnetrzna decyzje niedzwonienia, otwórz oczy.

Cocinelka: Widzę, że kierujesz się raczej elastycznymi zasadami moralnymi. Powiedziałbym, że będąc wolna i pisząc do żonatego mężczyzny jesteś na bardzo dobrej drodze do zrobienia czegoś złego. Czyli rozumiem, że wychodzisz z założenia, iż napisanie maila służbowego o niczym nie świadcz i jakbyś postawila sie w skórze faceta to on też sobie pomyśli : "hej, ona nie jest zainteresowana, to przecież służbowy mail!", ???? I doubt it. Nie uważasz, że jesli facet jak sama piszesz, na ciebie leci to każdy kontakt z twojej strony namiesza mu w głowie, że jednak szukasz jakiegos kontaktu i interesujesz sie nim? (Ja, jako mężczyzna tak bym to odebrał, aczkolwiek był bym świadomy pewnych rzeczy, ktorych on moze nie być)

PO ZESLIZGU Najwaniejsza rzecza po zeslizgu jest byc dobra dla siebie, gotowa do wybaczenia sobie bardziej ni zazwyczaj, bo wówczas nienawisc do siebie gwałtownie rosnie. Nie moesz wpasc w te zasadzke, bo ona z kolei wywoła kolejny zeslizg. Nie słuchaj wewnetrznego głosu, który ci powtarza: „Jestes zła, słaba, jak mogłas to zrobic". Zmien wzór postepowania. Powiedz sobie raczej pare miłych słów. Przypomnij sobie afirmacje. Pójdz na spacer, zrób sobie aromatyczna kapiel. Pogódz sie z tym, e wykonałas ze-' slizg. Nie karz sie za to. Skontaktuj sie z grupa samopomocy, omów z nia ten epizod. Napisz sobie, czego sie nauczyłas dzieki temu doswiadczeniu. Włó kartke do skoroszytu. Przyrzeknij sobie, e gdy nastepnym razem on bedzie chciał sie z toba zobaczyc, by zaspokoic potrzeby ambicjonalne, seksualne, finansowe, ustalisz sobie wyrazny limit. Dasz mu najwyej 100 tys. złotych, wypijesz z nim kieliszek wina, ale nie pójdziesz do łóka, nie oddzwonisz do niego przez dwa dni. Ustal limit z góry, bedziesz wtedy przygotowana.

"dasz mu najwyżej 100tys zł":DDDDDDDDDDD

dobra, najwyżej 100 tysięcy mu dam i niech spada z mojego życia:) Uf, uf, widzę, ze te porady sprzed dewaluacji pieniędzy i że obsesja zawsze była w narodzie. Ja na szczęscie nie jestem aż tak obsesyjna, ale po prostu się taplam w jakiś wspomnieniach i brakuje mi tych dobrych chwil. Wydaje mi się mnie nie nic już nie czeka w życiu. No, ale damy radę, najważniejsze dla siebie powinnysmy być my same! Bo to nasze życie, jedno jedyne... wiem. Trzymam kciuki za was i siebie.

to chyba była denominacja a nie dewaluacja, mniejsza z tym. Dałabym 100 tysięcy serio, byleby przeszło i poszło won.

dziewczyny przejdzie, pomyślcie że to gra nie z nim tylko z samą sobą, ze swoim systemem nerwowym, i wyuczonymi nawykami pamiętacie z biologii jeżeli ciągle się powtarza jakieś zachowanie to ono się utrwala, chodzi tylko o to żeby nieużywane zanikło, czyli jak najmniej myślimy o nim i jak najmniej wracamy w nasze miejsca, obrzydzamy go sobie myśleniem o nim źle, uda się