Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Karola1988

zwariuję przez to czekanie na te 2 kreseczki

Polecane posty

hejka najlepiej zrobic test w dniu spodziwanej miesiączki. u mnie @ na razie nie ma... oby ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gloria123456
a mam jesce jedno pytanko kiedy mozna zrobic to badanie z krwi po jakim czasie jak najszybciej?? i ile to kosztuje ? po ilu juz wykryje?? bo ja nie wytrzymam do 1 grudnia prosze odpowiadajcie .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234woman
Co tam dziewczyny słychać ? Piszcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć:) u mnie sprawa jest jasna tempa spadła dziś dostałam @ więc staramy się dalej to jest trzeci cykl mam nadzieje że ostatni mąż będzie od 1-7 grudnia więc w zasadzie prawie środek cyklu to może się uda:) a co u ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234woman
Hej, u mnie @ powinna byc w pon, ale nie sadze, zeby sie udalo, bo nie mam zadnych objawow, o ktorych czytalam czy slyszalam, np. bolace piersi / brzuch, sennosc lub mdlosci. Slowem czuje sie dobrze :) A co do tempki to nie mierze, takze ta metoda sprawdzania u mnie odpada. Wychodze z zalozenia, ze co ma byc to bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, u mnie jeszcze czas do @. Tempka jak narazie jest podwyzszona, i fajnie by bylo jak by juz tam została :) Pobolewają mnie jajniki i bolą sutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wam, a ja poszłam do ginekologa. Był to 6ty tydzień od daty miesiączki. Zrobił mi dwa usg i nic nie było widac. Zrobil mi dwa testy z moczu pozytywne i pobrai mi krew na Beta - tez wynik na 4-5 tyg ciaze. Natomiast w ten dzien jak bylam to mi powiedzial ze juz powinno byc cos widac, ze cos jest nie tak bo nawet jakby to byl 4ty tydzien tez by cos bylo widac i ze albo za wczas i nie widac albo mnie postraszył ciaza pozamaciczna. Kazal przyjsc za 2 tygodnie. Wiec ja tu czegos nie rozumiem. Licza to od dnia miesiaczki znaczy tygodnie i ze niby nawet jak mi sie owulka przesunela ze niby 4-5 tyg. powinno byc cos widac a nie bylo. Wg tego dnia w ktorym mialam dni plodne i prawdopodobnie zaszlam dokladnie pasuje na wynik z BEty a on mi gada co innego. Tylko mi stresu narobił echh szkoda gadac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234woman
Z tego co wiem, to powinien sie pojawic pecherzyk ciazowy, ktory jest widoczny nawet w 4tym tygodniu ciazy (wiadomo liczac od miesiaczki,a nie od owulki). Mysle, ze jednak nie denerwuj sie na zapas i rzeczywiscie porownaj diagnoze u innego gina. Wszystko bedzie ok !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werwa
Kochana Kasiu S. Nie martw się, czasami trudno zobaczyć pęcherzyk, bo jest za wcześnie. Naprawdę. Najlepiej widać podobno w szóstym, siódmym tygodniu. Gratuluję serdecznie i jestem pewna, że wszystko będzie dobrze. Ja właśnie czekam... Nienawidzę tego szczerze. Owulację miałam 12 dnia cyklu, dziś jest mój 25 dzień, oprócz bólu piersi, jak przed okresem, nie mam żadnych objawów. Owulacji jestem pewna, bo potwierdził ja test i w nocy obudził mnie dziwny ból, był taki, że prawie oczami wyobraźni zobaczyłam, że jajo pęka i wypływa. Ból był krótkotrwały i miałam wrażenie, jakby coś we mnie w środku się naprężyło, pękło i po dosłownie minucie wróciło do normy. Tego dnia bolał mnie jajnik, to mnie skłoniło do zrobienia testu owulacyjnego, który wykazał dwie grube krechy, czyli że w ciągu 12-24 godzin miała nastąpić owulka. I nastąpiła, jestem pewna. Zadziałaliśmy oczywiście, było to nasze pierwsze działanie tego cyklu, zazwyczaj mam cykle 26-30- dniowe, ale te krótkie bardzo rzadko. Wydaje mi się, że to był właśnie taki krótki. Z testem czekam do piątku, myślę, że w czwartek dostanę @, bo przecież przychodzi ona jakoś 14 dni po owu. Najgorsze jest to, że zadziałaliśmy raz, bo ja następnego dnia dostałam zapalenia pęcherza, więc o zabawie nie było mowy. Od razu wzięłam Furagin, bo u mnie to atakuje bez ostrzeżenia i od razu na "ostro", czyli sikanie z krwią. Po trzech dniach przeszło, na szczęście. Zastanawiam się, czy jest jeszcze ktoś kto czeka do piątku i poczeka ze mną. Ja jeszcze nie wiem, czy zrobię ten test w piątek, bo przecież zawsze może się mi @ przesunąć. Mam dosyć tego wszystkiego serdecznie, znam swój organizm i wydaje mi się, że jakbym była w ciąży, to bym wiedziała, kawa mi smakuje, papierochy nie przeszkadzają (nie palę, mąż pali, niestety), nie mam żadnego śluzu, o którym czytałam, że się pojawia, słowem - nic. Prawie jestem pewna, że się znów nie udało... Jestem tym przygnębiona jak nie wiem co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć:) werwa a ja ci powiem że mam te wszystkie pomiary i inne g** gdzieś!!! życie nie może kręcić się tylko wokół ciąży bo to nie ma sensu. Teraz był 3 cykl starań u nas zaczyna się 4 ( zaczelismy od wrzesnia czyli od razu po slubie) i jak na razie nic. Może teraz coś z tego będzie, mąż przyjeżdża 1 grudnia i nawet nie sprawdzam czy płodne czy nie płodne. Trzeba cieszyć się sobą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Werwa ja mam troszkę nieregularne cykle i ostatni miał 33 dni. Też już nie mogę się doczekać dwóch kreseczek na teście. Jednak wg testów owulacyjnych owulacja u mnie wystąpiła ok 21, 22 dc. U mnie objawy są takie: bolące sutki i to nawet bardzo, wydaje mi się ze piersi się troszkę powiekszyły i pomału zaczynają boleć,bole jajników i czasem podbrzusze troszke pobolewa, i jak narazie PTC to 37 st.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwina, to ja trzymam kciuki :) U mnie nic, żadnych zmian jak na razie, piersi bolą raz mocniej, raz słabiej, kawa smakuje... raczej się nie nastawiam, dziś 26 dzień, cykl pewnie będzie 27-dniowy, bo w dwunastym dniu w nocy była owulka, więc czekam dalej, ale im bliżej to jestem bardziej spokojna i pogodzona z sytuacją. Ponieważ staramy się już troszkę dłużej (około 1,5 roku) w tym cyklu zaczęłam robić badania hormonalne, w piątek odbiorę wyniki i w następnym tygodniu do lekarza z nimi. Mieszkam w Anglii, ale mam fantastyczną lekarkę, nie Angielkę, więc jestem spokojna. Mój mąż też idzie do lekarza w następnym tygodniu po skierowanie na badania dla siebie. :) Mimo takiego długiego czasu starań wciąż wierzę, że kiedyś się uda :) Karola! Pewnie, że tak, masz absolutną rację, trzeba się cieszyć sobą!!! Trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234woman
No nie ukrywajmy, ze sam staranka tez sa baaaaaaaaardzo mile :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, w 4 , 5 w 7 tygodniu ale od czego do miesiączki? żyje nadzieją że po prostu było zbyt wcześnie, inaczej bym chyba zwariowała z tego myślenia. Wybieram się do lekarza prze Mikołajem, no i nadal mam obawy. Pozdrawiam Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234woman
Kasia - jezeli sie mowi o tygodniu ciazy to liczy sie od ostatniej miesiaczki. Wiem,ze to nielogiczne, ale tak jest. Ja dalej zyje nadzieja, ze sie kiedys uda ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, jak tam poranek? Kasiu kochana, martwienie się nic nie da, ten tydzień ciąży to się faktycznie od miesiączki liczy, czasem jest za wcześnie, żeby coś powiedzieć, dlatego najlepiej zobaczyć się z lekarzem w szóstym, siódmy tygodniu. Będzie dobrze. Woman - staranka są przyjemne, nie ukrywajmy... też wierzę, że w końcu się uda :) U mnie nastrojowo na @. Myślę, że przyjdzie, trochę brzuch boli, piersi mniej, pewnie jutro ją przywitam. No cóż, czasem się nie udaje, pozdrawiam dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja pokłóciłam się z mężem:( staram się być miła dla niego bo wiem że jest jemu ciężko w tych delegacjach i że naprawde cięzko pracuje żeby było nam dobrze. Wspieram go jak tylko mogę ale on się do mnie odzywa czasami tak że aż się płakać chce:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny ;-) Ja nadal czekam. Dziś mój 32dc, a ostatni miał 33 dni. Wg testów owulacyjnych owulka by byla ok 21,22 dc wiec muszę dalej czekać i mam cichą nadzieje na dwie kreseczki na mikołaja, o ile mnie @ nie ubiegnie. Mialam nieregularne cykle i brałam na to Duphaston. Dawkowanie miałam takie, że jeśli cykl był dłuższy niż 30 dni to miałam brać dwie tab na dzien przez 5 dni i potem miałam dostać okres. Po zaobserwowaniu wszystkich cykli wywnioskowałam ze zanim zaczelam brac ten lek cykle mialam tak miedzy 29-33dni a raz na 3-4 miesiace zdarzał sie wybryk i się troche wydłuzały-nawet tak do 10 dni. A po braniu duphastonu zauwazylam ze okres jak by sie calkiem rozregulował. Dlatego od wrzesnia go nie biore (2 cykl ) i chce zobaczyc jak bedzie teraz, i tak sobie mysle, ze jesli dostane @ to chce się udać na badania hormonalne. Jednak cichą nadzieją jest...fasolka :-) Kasia_S, może twoja dzidzia jest jeszcze za mała i dlatego jej nie widać. Faktycznie tygodnie liczą od @ a do owu nie koniecznie musi dojsc w polowie cyklu. 3 mam kciukaski za fasolinke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234woman
Hej, Karola - głowa do góry, czasem są gorsze dni, żeby móc docenić te lepsze. Niestety życie nie jest krainą mlekiem i miodem płynącą. To jest normalne, że w małżeństwie zdarzają się kłótnie i nawet uważam, że niemożliwy jest brak wymiany zdań. Chyba, że jedna ze stron jest nieszczera. Także spokojnie, za chwilkę się pogodzicie i będzie milutko :) Poza tym ta brzydka pogoda może źle wpływać na ludzi ;) Malwina - ja też mam nieregularne cykle, także wiem jak to przeszkadza. Kasia - odezwij się po wizycie w grudniu (albo wcześniej oczywiście:) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia S moim zdaniem dla mnie to za wcześnie by wykryć ciąże 4 tygodniową mimo że lekarz mówi co innego. Najlepiej iść tak w 6/7 tygodniu i wtedy można potwierdzić ciążę lub nie. Nie stresuj się nie wydaje mi się aby była to pozamaciczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałabym powiedzieć ze ja doskonale wioem o tym ze liczy sie od dnia miesiączki. Wlasnie wtedy był juz 6ty tydzien i on mi powiedzial ze nic nie widzi. Czekam i ide w przyszlym tygodniu. Mysle ze wszystko jest ok, a teraz uciekam bo juz o 19 jestem tak śpiąca ze szok! pozdrawiam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaani
Mieszanka 3 -Ojca Grzegorza Sroki, pobudzająca pracę jajników lebiodka (oregano) { Origani Herba} 50gr koszyczek rumianku { Anthodium Chamomillae} 50gr macierzanka {Serpylli Herba} 50gr pokrzywa {Urticae Folium} 50gr dziurawiec {Herba Hyperici} 50gr rdest ptasi {Herba Polygoni avicularis} 50gr ruta {Herba Rutae} 20gr nagietek {Calendulae flos} 20gr nostrzyk {Herba meliloti} 20gr Łyżeczkę ziół zalać szklanką wrzącej wody, naparzać pół godziny. Pić szklankę odwaru przed snem. skuteczna mieszanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, no u mnie niestety umarła. Dziś dostałam okres ;-( Pozdrawiam i 3mam kciuki za reszte dziewczyn, zeby się Wam udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miało być, że nadzieja umarła. Niewiem jak tu się edytuje posty, czy wogole idzie to robic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×