Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moj jezu

mąż mniwe bił

Polecane posty

nie wiem czym trąci moja wypowiedź, ale ani gombrowicz, ani gałczynski nie byliby na tyle lekkomyslni, by stawac w obronie nieznajomej minwy... tan nieodpowiedzialny czyn powoduje iż automatycznie mozna uznac, ze wszystkie jej obronczynie popieraja całoksztal zachowan minwy o ktorej tu mowimy... a nie oszukujmy sie, kazdy kto interesuje sie nieco arobanterystyką albo ma chocby blade pojęcie o refulanach lub minogach wie, do czego minwy potrafia byc zdolne a komentujac cytat "Fakt, że kawał chama z niego, żeby tak odpowiedzieć swojej kobiecie, kawał gnoja :0" auorce cytatu i autorce tego tematu przydalyby sie tabletki na rozluźnienie pośladów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja też...
Komiczne, z Ciebie jest zwykły gnojek. Nie będziesz nigdy miał kobiety na dłużej, bo twoja argumentacja i całe zachowanie są takie jak u typowego molestanta psychicznego. Przepraszam, że nie na temat, bo na temat nie mam zdania. Nie byłam przy tym i znam sprawę tylko z jednej strony. Po tylu latach na kafe po raz pierwszy kogokolwiek oceniam publicznie. Tym bardziej komiczne zastanów się. Albo i nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubie sobie faktycznie pomolestowac psychicznie w wolnych chwilach :D To bardzo odpężające i pozwala mi sie wyluzować :P A Ty kłamiesz... ocenialas już kogos publicznie jakies 3 miesiące temu :D i zdecyduj sie - mam sie wreszcie zastanawiac, czy nie? jestes strasznie niezdecydowana i niepewna siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja też...
Zdecydować to Ty powinieneś. Powinieneś? Mógłbyś, jeśli zechcesz. Nie można komuś narzucać swojego zdania i "kazać mu" czegokolwiek. Nie. Nie oceniałam. Nick, który mam z kropkami jest zajęty w postaci "bezkropkowej", może więc ocenianie kogoś było dziełem prawowitego właściciela nicka. Komiczne, ja poważnie napisałam. Twoja przesadna "obronność" wobec niektórych piszących tutaj czasami zamienia się wręcz w agresję. Może warto się nad tym zastanowić, bo chyba nie chciałbyś robić przykrości osobom, które nie zrobiły Ci nic złego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja też...
Jestem zdecydowana i pewna siebie. Siebie. Staram się nigdy nie wywierać presji na innych, bo kimże ja jestem, by decydować o tym, co powinni, a czego nie powinni. Mają swój rozum, swoje odczucia i sami o sobie powinni decydować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubie krzywdzić ludzi, zwłaszcza psychicznie, bo jestem po prostu złym człowiekiem :D:P A serio - ci ludzie zostali skrzywdzeni juz wczesniej, w procesie wychowawczym, w ktorym wykształcili sie jako banalne, głupkowate kukły, bez grama luzu, polotu i wyobraźni.... zakładaja swoje temaciki, wpisujac problemy, ktore sobie sami wygenerowali, albo odpowiadaja na odobne tematy stworzone przez innych wpisujac jakies razesy.. Ja sie tylko z tego smieje... Ogladam sobie F1 i przy okazji mam polewke :D Ps przyznaj sie sama przed sobą, nie uciekaj od tej prawdy, ze jednak juz kogos oceniałaś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja też...
Owszem, oceniałam i oceniam, ale tak tylko dla samej siebie, w duchu. Nie na forum i nie głośno. Widzisz - ludzie tu piszą także dlatego, że myślą, że im ktoś coś poradzi. Gdyby udało Ci się podzielić z kimkolwiek swoją wiedzą czy doświadczeniem to sam być może też lepiej byś się czuł. Rozumiem, że Cię to wszystko bawi, ale dla niektórych ich maleńkie, nieważne problemiki są naprawdę czymś nie do przeskoczenia i pisząc tu szukają u nieznajomych pomocy a nie oceny i szyderstwa. Kiedyś przeczytałam, że Twoja kobieta nie była taka, jak się spodziewałeś, gdy się pobieraliście. Rozumiem - być może poczułeś się skrzywdzony. Ale wśród kobiet są kobiety takie i inne, tak samo jak wśród mężczyzn są różni. Może już czas zaprzestać zemsty? Może już czas zacząć od nowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja też...
Przepraszam, nie powinnam nawet próbować analizować motywów Twojego zachowania. To jest takie obrzydliwe włażenie buciorami w czyjąś duszę. Wybacz. Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skąd u Polakow ten ciągły freudyzm? chyba to problem indoktrynacji amerykanskimi filmami... smieje sie tak samo z durnych facetow, ktorzy postepuja idiotycznie jak i z kobiet - nie ma dla mnie roznicy - głupota nie ma płci.. a ze wiecej tu kobiet, to z nich mam ubaw częściej... widzisz -czasem sie staram pomagac, ale to nie ma sensu... 99% piszacych tu ludzi nie chce pomocy, tylko potwierdzenia, ze ich durne rozwiazanie, ktore ukuli sobie wczesniej w swojej pusciutkiej łepetynce jest prawdziwe... Albo chca uslyszec, ze postepuja prawidlowo, pomimo ze nawet Stevie Wonder widzi, ze chrzanią wszystko... I gdy zaczynasz im przeczyc, zaczyna sie wscieklosc i agresja :D Dlatego nie ma sensu probowac, lepiej sie pośmiać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"99% piszacych tu ludzi nie chce pomocy, tylko potwierdzenia, ze ich durne rozwiazanie, ktore ukuli sobie wczesniej w swojej pusciutkiej łepetynce jest prawdziwe..." Akurat tutaj ma rację:P.A jak mąż wali takie teksty to może być co najwyżej powód do rozwodu a nie do bicia:P.Jeżeli baba jest agresywna to znaczy że zasłużyła:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rowniez zgadzam sie z Amantem. Nikt nie ma prawa nikogo uderzyc. I dla mnie nie ma roznicy czy to kobieta czy facet uderzyl. Agresja rodzi agresje a on pewnie odruchowo to zrobil. Kazdy by sie bronil w takiej sytuacji no chyba ze sa tacy ktorzy lubią byc bici i ponizani a to inna kwestia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze ty nie ale nie mozna innych krytykowac tylko dlatego ze sie bronią. Ja tez kiedys i to wlasnie odrychowo walnęłam faceta. Robilam cos w kuchni a ten po cichutku sie przypalental i dostal w glowe :D:D To bylo niekontrolowane i nie zamierzone wiec nie dziwi mnie to ze mozna oddac w takiej sytuacji. Bo niby co tylko kobiety mają wylącznosc na trzaskanie po ryjku? Nikogo nie wolno bic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podsumowując "Zyc z durniem, zły nawyk" więc autorce nie współczuję bokserskiej kontuzji z rąk swojego oprawcy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
temat wałkowany miliony razy nie bijcie się dzieci!!!! maz autorki jest dupa wołowa- nie zna absolutnie babskiej psychiki- wiadomo , że większość bab nie zna się na tak wyrafinowanych żartach i że większość bab lubi melodramatyczne akcje typu- \"a masz z liścia\" z drugiej strony jak uważał, że powinien oddac mógł zrobić to zdecydowanie lżej a nie jak burak z całej siły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak mowi znane powiedzenie, minwa minwie kła nie wyrwie komiczne proszę podeślij mi słownik powiedzeń i złotych myśli - z którego korzystasz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
autorki już pewnie dawno nie ma, ale.... niech Twoj facet robi dzieciaka kolezance i juz na grzyba ci taki gad? opchnij faceta dalej, jest felerny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka topikuuuuuuuuuuuu
witam dzieki za wypowiedzi w sumie to byłam po kilku piwach aż nigdy nie pije to film mi sie momentami urwał mąż wrocił warga bol ja mam kaca mowił że o dzidziusiu rozmawialiśmy wszyscy i ten tekst to był wyrwany z całości ale ja za dużo nie pamiętam więc nie wiem jak było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×