czy mąż powinien pomagac w domu

niepracującej żonie? mój robi zakupy raz w tygodniu,w sob. i niedziele sniadanie i poza tym nic chciałabym,żeby np. czasem poodkurzał,ale w sumie ja mu w pracy nie pomagam,wiec sama wszystko robie,a kolezanka mnie buntuje i mowi,ze sie daje wykorzystywac

jak ty nie pracujesz to nie powinien, no bez przesady :O chyba ze jestes na macierzynskim i zajmjesz sie dzieckiem to wtedy powinien, po warunkiem ze wrocisz potem do pracy

jesli macie dziecko, maz powinien Ci pomagac. jesli jestescie tylko Wy- wieksza czesc obowiazkow domowych bierzesz na siebie, drobne sprawy zalatwia maz. tyle :)

maż nie powinien pomagać w domu. mąż powinien robić swoją część domowych obowiązków. jak on idzie na 8h do pracy to ty pracujesz 8 godzin w domu. wszystko to z czym się w tym czasie nie wyrabiasz to obowiązki które powinniście podzielić miedzy siebie po równo.

tylko ze ona przez 6 godzin z tych 8 sie obija m.in. na kafeterii :o

dzieci mam juz w wieku szkolnym meza nie ma w domu czasami po 12 godzin,niestety nie 8,wiec nie mam sumienia po powrocie go zaganiac do czegokolwiek,myslalam o sobocie i niedzieli,ale sama nie wiem w domu jest tak,ze na okrągło mozna cos robic i ta praca nigdy sie nie konczy,no,ale cos za cos-wszystko co zwiazane z domem jest na mojej głowie do wiadomosci boskiego Mariana-ja tu siedze 24h/dobe :P