Co należy zrobić, żeby zadowolić kobietę?

J. w.

najpierw trzeba ją mieć:O

ale w łóżku, czy w ogóle?

to zalezy od kobiety

nalezy miec duzo kasy , pozwalac jej zdradzac

Bezedury :D:D:D

Kupować jej drogie prezenty :):):)

niż drogie ...

nie wszystkie kobiety potrzebują tego samego do szczęścia, wię tu nie szukaj odpowiedzi tylko rozmawiaj ze swoją kobietą o tym czego ona od Ciebie oczekuje lub obserwuj ją to sam się dowiesz co sprawia jej w życiu radość i przyjemność :)

A Chciane i drogie są najlepsze :D

A wcześniej kupić jej tę brykę, żeby ją potem móc myć, tak?

To pytanie jest aktualne w przypadku każdej kobiety. Zobaczymy, czy da się znaleźć jakiś wspólny mianownik?

jakby mi ktoś kupił samochód, to już bym sobie sama potem myła:P

dać bezpieczeństwo, szcunek, czasem bukiet kwiatów, wspólne milczenie, czasem wspólny spacer, czasem wspólne gotowanie, dom - nie puste mury, wspólny wieczór przy książce, wspólne zakupy, bycie razem bez zbędnych słów, siebie ... mam wymieniać dalej na poważnie? czy wszystko sprowadzić do pieniądza, fury, komóry i skóry...

Proszę wymieniać jak najpoważniej.

kobiety się nie da zadowolić

jeśli chodzi prezenty to chyba nie ma kobirty która by nie lubiła ich dostawać ale różnią się tym że jedna w przypadku ich braku nie robi z tego tytułu problemów a inna jest wstanie się rozwieść bo taka czuje się niedowartościowana :(

"wspólne milczenie (...) wspólne zakupy, bycie razem bez zbędnych słów" :-( :-O WSPÓLNE ROZMOWY I POROZUMIENIE

pozwolic jej siedziec na kafe :P

Kto się jeszcze wypowie?

po cóż Ci kobieta jeśli nie wiesz jak się do niej zabrać

ło matko - czasem milczenie jest lepsze od trajkotania bez przerwy o jednym i tym samym porozumienie pozawerbalne - mói Ci to coś? a z resztą nie moja szczęka, więc jak lubicie językami kłapać wasza sprawa eh!

Oswiadczyć się, a nie czekać na święty nigdy, aż kobieta poprosi cię o rękę. :-O

To ostatnie było chyba w kontekście przypadku Ryby. :-)

Żeby osiągnąć porozumienie pozawerbalne to trzeba ze sobą BARDZO DUUUŻO ROZMAWIAĆ. No, chyba, że TY umiesz czytać w myślach :-O

Uczestniczki dyskusji prosi się o nieco mniej abstrakcyjne wypowiedzi.

zauważać ją - w sensie, że jest osobną osobą, ma prawo do własnego świata i życia, do własnych wad - tu może bez przesady, w sensie, że nie musi być idealna pod każdym względem, a jednocześnie ma prawo do czucia się kochaną, do zainteresowania ze strony swojego mężczyzny, żeby wiedział, kiedy należy ją przytulić, kiedy zganić, a kiedy tylko pomilczeć i trzymać za rękę... to zresztą obowiązuje obie strony:)

I co jeszcze?

Autorze Jest jedna jedyna najprawdziwsza prawda KOBIETY NIE DA SIĘ ZADOWOLIĆ!!! Owszem, można sprawiać jej wieksze lub mniejsze radości, zaspakajać seksualnie i materialnie. Ale i tak zawsze coś będzie nie tak. Takie już jesteśmy :)