pyt.do panow po sterylizacji

jak wyglada orgazm meski po sterylizacji?nadal cos wylatuje,czy kompletnie nic?jesli tak,to jakiej to jest konsystencji?

samcow sie kastruje

kastraty nie maja pociagu seksualnego ani orgazmu. to sa eunuchy

dorka, a ty nie widzisz róznicy między kastracją a sterylizacją dziecinko ? :o

nikt nie wie? w polsce to nadal trudny temat,ale w holandii to naturalne,ze kiedy malzenstwo ma juz wystarczajaco dzieci,to facet sie sterylizuje,zeby zona nie musiala sie chemia truc...dlatego pytam

sorcia. jestem weterynarzem i jak sterylizacja to u samicy a u samca kastracja. a tak poza tym to błekitny okres juz ci sie skonczył warkoczu komty?

dorka222---> jeden się skonczył, przyszedł następny ale błękitna krew w żyłach wciąz krązy

oj niewazne...wazne,czy po zabiegu cos wylatuje z nasieniowodow podczas orgazmu czy nie?

Wylatuje, tylko bez plemników. Tak czytałam.

ale to ma nadal konsystencje spermy? sprawa wyglada tak,ze kolezanka ma faceta,ktory perfidnie juz 3 razy skonczyl w niej.osttanio cos napomknal,ze pojdzie sie wysterylizowac (ma juz 4-rke dzieci),wiec zastanawiam sie,czy jest az tak glupi,ze w niej konczy,czy po prostu juz dawno jest po zabiegu i ja sprawdza

nikt sie w tym kraju nie kastruje?

hehehe

czemu sie smiejesz..powaznie pytam.nie rozumiem tego dziwnego podejscia do tematu.facet ma 5-tke dzieci i wiecej juz z zona nie chce.po co kobieta ma brac tabsy i niszczyc watrobe przez kolejne 20 lat,skoro taki prosty zabieg pomoze. wiec ktos wie?

moj maz przeszedl taki zabieg, bo to jest tylko pare minutowy zabieg ambulansowy po ktorym nic sie nie zmienia wszystko jest tak samo jak przed tak i po tylko przez jakis czas do pierwszej kontroli trzeba jeszcze uwazac ze swoja partnerka bo moze jeszcze zajsc w ciaze. Dopiero jak lekarz na pierwszej kontroli zbada sperme i stwierdzi ze nie ma juz tych dodatnich plemnikow tylko ujemne wtedy mozna wspolzyc bez zadnej obawy i ten zabieg ani nie boli ale oczywiscie jest pod znieczoleniem i tylko z jednej strony i z drugiej nacinaja takie malutkie potem wcale nie widoczne naciecia i robia blokade zeby sperma nie produkowala dodatnich tylko ujemne. A czytajac tu niektorych wypowiedzi to az smieszne zeby tak glupie niektore byly. My mamy dzieci ja tabletki nie moglam brac wiec mz poddal sie zabiegowi a poza tym u mezczyzny to tylko pol godzinny pobyt w szpitalu i idzie do domu a u kobiety to powazna operacja pod narkoza. Kastracja zapewniam cie jest zupelnie cos innego. Przy kastracji wycinaja jaja i zwierze jest bez jaj a tu jest tylko sterylizacja czyli - zabieg sterylny i ni sperma sie niczym nie rozni i wszystko jest tak samo jak i przed tak i po. My mieszkamy w Niemczech i tu to zupelnie normalne ! i oficjalnie sie o tym mowi jak w Polsce o tabletkach antybby. W Polsce jak widac ludzie sa w wiekrzosci jeszcze zacofani a zwlaszcza ci ktorzy pisli tu o kastracji nie mjac zielonego pojecia. Ja bym to kazdemu polecila , bo jednak branie tabletek przez tyle lat jest nie zdrowe, nie daje 100% gwarancji, niektore tyja z tego powodu no i wiaze sie to z kosztami a ten zabieg tak jk tu jest bezplatny i robi to urolog i nie trzeba wiecej plcic na antybaby tabletki.

A co do DORKI22 to powinnas sie wstydzic z samej siebie ze takie bzdury tu wypisywalas. Trzeba umiec wiedziec z czego mozna zartowac a z czego nie. Kastruje sie tylko zwierzeta. Zamiast tu durnoty wypisywac radzilabym ci wiecej czytac, programow naukowych ogladac to ci pomoze byc madrzejsza !

moi zdaniem zonka bardzxo ladnie odpowiedziala na moje pytanie,w koncu odpowiedz na jaka czekalam.nie jest specjalista,napisala to w taki sposob,w jaki sama rozumie temat,dla mnie to wystarczajace i jestem jej bardzo wdzieczna za odpoiwedz.teraz wiem,ze kochnek mojej kumpeli ja klamie,nikt nie jest na tyle durny,zeby ladowac do srodka wiedzac,ze dziewczyna niczego nie bierze. rzucanie przeklenstw pod czyims adresem swiwdczy tylko i wylacznie o autorze wypoiwedzi. nie wiem jak jest w niemczech.ja mieszkam w holandii i tu to naprawde normalne,ze gdy kochajace sie malzenstwo skonczy czesc prokreacyjna wlasnego zwiazku i jest tego na 100% pewna,to partner idzie na taki zabieg.po prostu tu mezczyzni sa inni.to nie egoisci,ktorzy wstydza sie powiedziec koledze,ze ugotowali obiad.sa rownoprawnymi partnerami,ktorzy ugotuja,posprzataja i wymasuja stopy,do tego super w lozku:) polecam.nie kazdemu moga pasowac,maja troche inne podejscie do pieniedzy nic polacy,ot inna kultura,ale moim zdaniem wiecej zalet niz wad :)

Dorka, Ja ci odpowiem powaznie. Po tej operacji o ktorej mowisz to mezczyzna kiedy dochodzi to nadal ma wytrysk ale nie jest on taki wodnisty a bardziej sluzowaty. Moze go byc wiecej albo mniej to to zalezy od czesci kiedy ma okazje dojsc (jesli lapiesz moj dryft)Zapach jest nadal taki sam jak przed zabiegiem.

moj maz niedlugo poddaje sie zabiegowi- wazektomii z tego co mi wiadomo , po 20 wytryskach sprawdza sie sperme na obecnosc plemnikow , jezeli nadal sa , trzeba powtorzyc badanie po jeszcze kilku-, kilkunastu wytryskach

Nie ma panów po sterylizacji! :P Po takim czymś jest gościu już tylko ciocią. :P Ależ z ludzie miewaja głupie pomysly :o

ciota jestes Ty :O jezeli jestes taki plyki i ci staje tylko dzieki plemnikom :O

Podobno najlepsza sterylizacja u chłopa to system hinduski!!!

Zważywszy na ilość piwa jaka potrafię w siebie wlać moge powiedzieć że płytki to na pewo nie jestem! A staje mi bo jestem prawdziwym mężczyzną zdolnym zasilić kobiętę swym życiodajnym sokiem a nie lalusiem przerobionym na żywy wibrator. :P

ten Twoj zyciodajny sok to masz zamiast szarych komorek :O zgrywasz takie inteligenta a prostak z Ciebie z zaawansowana lustrzyca , sadzac po ilosci piwa jaka potrafisz w siebie wlac :O

Lustrzycę mam ale dopiero w I stadium (nie widać jak wisi) do II-go (nie widać jak stoi) jeszcze mi daleko Nie mówiąc o III-im (nie widać... kto ciągnie! ) :D wspczuję Twoejmu męzowi że związał sie ze skrajną egoistką co uwidocznione jest nawet w Twojej stopce :o

moze jakbys wczesniej przeczytal taka stopke to mialbys swoj gabinet ;) a moja stopka nie ma nic wspolnego z moim mezem , kazdy powinien byc soba , niewane z kim i niewaze gdzie , bo jak zatracisz siebie jestes nikim lepiej realizowac swoje plany i marzenia , niz potem zalowac

\"...kazdy powinien byc soba , niewane z kim i niewaze gdzie , bo jak zatracisz siebie jestes nikim \" Dobrze powiedziane! :D \"...lepiej realizowac swoje plany i marzenia , niz potem zalowac\" Dobrze, ale kto marzy o tum zeby być wysterylizowanym??? :o

wyobraz sobie , ze taka decyzje podjal moj maz , nie on pierwszy w jego rodzinie , w brew pozorom tu gdzie mieszkam jest to popularna forma antykoncepcji , a podobno zycie seksualne tez jest lepsze , bo bezstresowe ;)

Jasne! Bo czym ma się stressować żywy wibrator :P A ja wolę tę andrenalinkę kiedy @ się spóźnia

a Twoja zona tez lubi ta adrenalinke ?? moze jej sie zapytaj czy ona akurat lubi to co Ty widocznie ktos kto wynalazl wibrator , wiedzial wiecej o kobietach niz Ci sie wydaje ;) niektorzy rodza sie bezplodni lub staja sie nimi w wyniku jakiejs choroby , to tez zywe wibratory?? troche tolerancji i bardziej otwartego umyslu zycze

No, fakt zona przeżywa to inaczej ale to sprawa charakteru. Co do bepłodnych bez własnej winy - to zupełnie co innego. Naomiast ci ktorzy okaleczają sie trwale na wlasne życzenie sa dalemnie żalośni. Takie jest moje zadanie. ale oczysiście kazdy może decydować o sobie. Tylko co będzie jak mąż zmieni zdanie i jednak bedzie jeszcze chciął miec dzieci (niekoniecznie z Tobą)? Ale to jego problem. Tylko widzisz - podbijamy ten toik od kilu godzin a jakoś żaden \"pan po sterylizacji\" się nie zglosił. Po prostu tacy desperaci sa rzadkością. Czyli nie jestem w swoich poglądach odosobniony.