Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pollyannaa

pytanie do kobiet

Polecane posty

Gość pollyannaa

mam pytanie do kobiet- czy przeszkadzałoby wam gdyby kosmetyczka wykonująca wam makijaż- przykładowo w jakiejś perfumerii czy salonie miała na ręku zmianę skórną? Zaznaczam, ze nie jest to skóra poparzona ani nic w tym stylu. To tzw: plama czerwonego wina- skora jest gladka ale wystepuja czerwone plamy(od urodzenia). Maluje wszystkie moje znajome ale zastanawialam sie czy nie przeszkadzaloby to potencjalnym klientkom. Prosze o szczere odpowiedzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prosisz o szczerość... Nie wiem jak innym ale mnie raczej by to przeszkadzało... Ludzie boją sie że się czymś zarażą bo jednak klienci nie znają od urodzenia kosmetyczki i nie wiedzą co to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orange-orange
mi by nie przeszkadzalo,ale bym sie zastanawaila od czego to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi by przeszkadzalo. Balabym sie ze to mi sie przeniesie na twarz, a glupio byloby mi sie zapytac kosmetyczki czy to na pewno nie jest zarazliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bałabym sie ,że sie zaraze czyms. Wiem co to jest miec plamy bo sama mam chorobe skóry i nie wyglada to ciekawie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pollyannaa
dzięki dziewczyny za szczere odpowiedzi - pewnie gdybym nie miała tego to by mi też przeszkadzało ,a to ze ja sama wiem ze to nie zaraźliwe to racje że nikt tego nie wie bo i skąd. Swoją drogą zawsze marzyłam, że będę wiżazystka i mam talent do tego a tu taka złośliwość losu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pollyannaa
aga-81: to nie jest żadna choroba, poprostu się z tym urodziłam. Jak mama była w ciąży to widziała pożar i ja się urodziłam z taką czerwoną ręką. Skóra wyglada jak poparzona- jest czerwona - tylko że jest gładka i nie pomarszczona. Przerąbane jeśli chodzi o moje zajęcie wymarzone ale coż zrobić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, faktycznie dziwna sprawa , przeciez kazdemu z osobna nie bedziesz mówila co masz na ręku :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pollyannaa
o to własnie chodzi a i tak wystarczajaco tego nie znoszę, żeby jeszcze robic cos co bedzie na to zwracalo uwagę, no a ty jakiego rodzaju problem masz z tą skórą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktossssssssssss
to moze zakladaj jednorazowe rekawiczki mysle ze klijentki sie nie beda dziwic bo teraz bardzo sie dba o higiene itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam łupież różowy juz ponad rok , zawsze mi ajkas plama wyjdzie przed @ , czasami zdarza sie na czole :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pollyannaa
no to była opcja, tylko że w rękawiczkach trochę gorzej z precyzją wykonania tego makijażu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie miałoby to dla mnie znaczenia, sama mam znamię na ręce i jakoś nikt na to nie zwraca uwagi. Będąc dzieckiem miałam kompleksy na tym punkcie, ale uwazam że teraz ludzie mają wieksza wiedzę na różne \'\'dolegliwości\'\' że potrafia być bardziej tolerancyjni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×