Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ivett0

STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

Polecane posty

Zaraz polusie uslyszymy jak bedzie krzyczec na oddziale :D:D:D A lekarze i pielegniarki z nia jak zobacza tego irokeza :D:D:D Kasia z uszka masz do barszczyku? Jak tak to wsiadam na miotle i lece do Ciebie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to rozumiem ze masz uszka! W takim razie juz lece! wypatruj blondyny z rozwianym wlosem :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pęknę za moment normalnie. Chodzę i jem dzisiaj. Teraz sobie kawkę zapodałam, a mama do mnie z tą chałką wyskakuje. No nie wcisnę, nie ma szans :D Za jakieś 2 godz to i owszem, ale nie teraz. Polusiaaaaaaa!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polusia to pewnie już na porodówce :) albo na oddziale ze swoim maleńkim Aleksandrem :) jak do jutra się nie odezwie to bedzie wszystko jasne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo ćwiczy naszą cierpliwość i się specjalnie nie odzywa :) No, ciekawe, ciekawe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj nie, chyba nie ćwiczy naszej cierpliwości ;) ja coś czuje, że bedziemy mieć drugiego chłopczyka na naszym topiku który już nie siedzi w brzuszku :) a poźniej Twoja kolej Kasia :) zmykam już zjeść obiad i musze pogonić M do skonczenia pokoju dla Igorka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia najwazniejsze aby maly sie narodzil w tym roku :D:D:D Oj Polusia jest na porodowce!!! i juz zaraz sie do nas odezwie ze ma juz synka na rekach!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ciekawe Dorka, czy nasze przeczucia się sprawdzą. Ale co - tak nagle by ją złapało? Kurcze, teraz nic nie wiadomo. Czekałyśmy obie do 23 lipca, ale kto wie, kto wie. Może Alex chce wygrać wyścig z Wikusiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaaaaaa!!! Mama przyniosła mi chałwę!! Nie chałkę na którą miejsce robiłam w żołądku, a chałwę - nie wstanę dziś z łóżka normalnie :D No i pomysła mam - jutro ja się nie będę odzywać cały dzień, ok? :D Żebym sobie tylko nie wykrakała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No moze maly Aleksik strasznie sie spieszy na ten swiat :D:D:D No chyba moze byc tak ze raptem cie zlapie i rodzisz! Wiele moich kolezanek tak mialo! Myslaly ze przenosza, w nocy wody jej odeszly i leciala na porodowke :D:D:D Kasia wiec nigdy nic nie wiadomo :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A niby dlaczego mialabys sie nie odzywac???? Ja sie tak nie bawie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jak to dlaczego? Dla żartu :) Nie no, nie zrobię Wam tego. Teraz każdy dzień bez odzewu to od razu myśl, że się rodzi. Oj oj ciekawa jestem tej naszej Polusi. Czy odpoczywa, może wyjechała gdzieś, a może na serio w szpitalu? Mam nadzieję, że szybciutko się do nas odezwie i się wytłumaczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia, Polusia zaginela tak jak Mery ;) A ty nawet sie nie waz nie odzywac!!! bo my bedziemy sie ekscytowac i Ci dpoingowac ze jestes na porodowce a ty za kilka dni sie pojawisz i powiesz ze zartowalas :( niefajnie :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eeee nie na kilka dni, nie zrobiłabym Wam tego :) Obiecuję, że będę się odzywać, a jakbym miała gdzieś wyjechać to napiszę, że jadę :) Naprawdę Polusia zniknęła. Może wróci z Alexem :) A mnie dziś dziwnie brzuch boli. Pierwszy raz mam taki ból. Może się przygotowuje moje ciało w końcu :) Dorka, a Ty zaraz do domu zmykasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem, jestem :D Tylko rano byłam na badaniach i czekałam u rodziców na wyniki :p Bo stwierdziłam, że jak dzisiaj trochę chłodniej to wolę od razu odebrać niż później w upale jeździć. No i trochę mnie martwi ilość płytek krwi, bo strasznie mi spadły :( I mi napisali, że wskazana kontrola. A wszystko inne pięknie wzrosło - hematokryt, czerwone krwinki i hemoglobina wróciły do normy. No nic może w czwartek się dowiem :P Choć dzisiaj w nocy to mnie takie bolesne skurcze łapały, że myślałam, że faktycznie pojadą pobiegać z irokezem po szpitalu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za 15 min!!! Mialam sie wybrac na zakupy ale mialam mala przygode :) Jestem dzis w lnianych spodniach i przerwaly mi sie na pupie, wiec mam teraz pol tylka golego :D:D:D no wiec nigdzie nie ide :( Siedze przy biurku i nie wiem jak mam wyjsc z pracy.... za duza dziura aby torba zakryc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polusia a my juz przekonane ze ty na porodowce.... no coz czekamy dalej :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia to masz wywietrznik :P Nie fajne są takie sytuacje w pracy.... Zwłaszcza jak masz kawałek do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polusia wredolu Ty :P Odzywaj się częściej, bo naprawdę już domysły były, że rodzisz :) Czyli dalej ze mną czekasz na lwa? :D Dorka :D pożycz sweterek od kogoś i obwiąż się naokoło :) Ale masz wentylację :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze siedze na samym koncu biura a pracuje w biurze ok 70 osob! na pewno ktos zauwazy :(:(:( No nic nasmialam sie z dziewczynami i sie z jedna umowilam ze bedzie ze mna wychodzic, bedzie tuz za mna to moze nikt nie zauwazy... no i oby nas tylko nikt nie zatrzymal.... a na dworze to juz mi to wisi.... musze przejsc kawalek i pociagiem kilka stacji przejechac :) oj bede sie dzis z tego smiala z ukochanym :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra zmykam do domku :) Pewnie odezwe sie jutro! Milego wieczoru wszystkim zycze i specjalna buzka dla Mery!! Mam nadzieje ze wszystko jest dobrze i nie mozesz sie nacieszyc malenstwem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia oczywiście, że czekam ;) Ja jestem uparta i wytrzymam :p Dorcia miłęgo wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Papa Dorka, do jutra. Polusia to czekamy :) Już bardzo bliziutko :) Pojutrze mam wizytę (Sylwinka też z tego co pamiętam :) ). Zobaczymy, czy coś się ruszyło, czy nie. Oczywiście już nie mogę się doczekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że zdążysz :) A jak nie zdążysz to kasę za wizytę zaoszczędzisz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I kupię coś Aleksowi :P Moi rodzice i siostra się śmieją, że mogę się rozpakować dopiero po weekendzie, bo jadą na Dni Gorczańskie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to tłumacz Alexowi, że ma czekać :) Ja tylko odliczam dni do wizyty. Jutro nasikam do kubeczka, w środę odbiorę i wieczorkiem do gina. Pojadę jak najpóźniej, żeby w razie gdy zrobi masaż szyjki nie zaczęło się wszystko po południu tylko w nocy - większe prawdopodobieństwo urodzenia po północy (znak lwa) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×