Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ivett0

STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

Polecane posty

Polusia trzymaj sie dzielnie! Super pomysl z tymi telefonami! My tu z ciekawosci bedziemy umierac ! Asia ja na razie zupelnie nie mam ochoty na przytulanki, bo jakies paskudne przeziebienie mnie zaatakowalo! Dzis cala zasmarkana jestem i kaszle jak szalona! Mam takie piorko w gardle, ktore mnie caly czas drazni i dostaje ataku kaszlu! Okropne! Wlasnie wrocila z lunchu i prawie nic nie zjadlam bo apetyt mi zanikl :( A gdzie sie Sylwinka i Grazka dzis podziewaja? Sylwinka dobrze sie czujesz? Tosia juz sie dlugo nie odzywala :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polusia nigdy nie wiadomo! Moze nic sie nie zmienic, a moga wody odejsc i zaraz bedziesz na porodowce :D:D:D Zycze aby bylo tak jak sobie wymarzysz!!! Ja spotkalam sie z bratowa na lunch, ona ma termin za niecale 2 tyg i mowi ze nie mam zadnych skorczy, zadnych objawow. Wczoraj byla u poloznej i powiedziala jej ze moze urodzic w kazdej chwili, bo corcia jej juz gotowa! Ja sie juz nie moge doczekac, doslownie jakby to byla moja coreczka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ma termin tak jak ja :) Powiem Ci, że ja też nie mogę się doczekać i jednocześnie się boję... Jeszcze troszkę i będziesz się cieszyła bratanicą - a może to będzie dobra wróżba? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia jakby wody odeszły to bym wiedziała na pewno, że to już. A tu już 4 godziny mijają jak boli co 10 minut i nic :p Może Aleks mnie będzie tak męczył do czwartku? I na urodziny zrobi prezent?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No podobno zarazliwe :D:D:D:D Jakos tak jestem mala bratanica przejeta ze zupelnie zapominam o sobie :D:D co jest bardzo fajne! Moj brat i bratowa z rodziny maja tylko mnie wiec wiem ze bede z nimi bardzo duzo czasu spedzac i zabawiac ich malenstwo! Fajowo bo bede mogla rozpieszczac :D:D:D Polusia nic sie nie denerwoj spokojnie dasz rade i w chwilke synka wypchasz na ten swiat!!! Ja sobie nawet nie moge wyobrazic jakie to musi byc ekscytujace sama mysl o poznaniu wlasnej dzidzi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polusia niech sie chlopak zdecuduje! Albo wychodzi albo przestaje meczyc!!! Przeciez musisz miec sile na prawdziwy porod!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On po mamusi taki niezdecydowany :p A mnie nadal to takie nierealne się wydaje, że mogę już niedługo go mieć przy sobie. Chyba, że mnie oszukuje tylko :P To jak będziesz z nimi spędzać dużo czasu to się szybciutko "zarazisz" ;) Fajnie, że będziesz miała kogo rozpieszczać - będziesz kupowała lalki, sukienki :D A rodzice niech wychowują :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć:) byłam dzisiaj u internisty bo musze mieć wpis do karty ciąży ( ginekolog kazał) i cholera jasna znów mam wysokie ciśnienie :O 130/80. kazała mi mierzyć codziennie. w czwartek zobacze co mi powie ginekolog na to :( i kupiłam sobie po drodze spodnie :) fajne takie szerokie nogawki i już rozmiar M :P ciekawe na jakim skoncze :D Polusia chyba się za chwilkę zacznie :D:D:D ja ostatnio wypytywałam kuzynkę o jej drugi poród i powiedziała mi że cały dzień chodziła ze skurczami co 10 min. dopiero wieczorem się rozkręciło i w nocy urodziła :) róznie to może być ale coś czuje że ty nie bedziesz miała lwa :D jakby co to powodzenia!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz nakupowalam sukienek i miskow :D:D:D Nierealne, ale jak sie narodzi to sie zrobi bardzo realne :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka szybko się zarazisz :) jak moja siostra urodziła to szybko w ciąże zaszłam więc Tobie też tego życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK...... .........Termin @...............MIASTO.......WIEK......ILDZ. Dorka.................30.06.09..............Londyn... ....28.........0 Zmiany ZACIĄŻONE: NICK..............TC....... TERMINPORODU ......WIEK........PŁEĆ Kasia.T21........38...........27.07.2009..........27... ......Wiktor Polusia86.........36...........07.08.2009.........22.... ....Aleksander aska.osa.........33..........06/09/09.............26.... .......Tomek Grażka23.........28..........5/14.10.2009...... 24.. .......Igor S.U.R.I.............26.........22.10.2009..........30 ........Dawid anna999...........8............????????...............26 .........???????? JUZ PO PORODZIE nick...............poród..........................imię MERY27.......15.07.2009..............MAKSYMILIAN zmieniam jeszcze tabelkę bo dzis konczymy 28 tc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grazka a co U ciebie? Jak sie czujesz???? No ja slyszalam ze to taki strasznie zarazliwy ten wirus :D:D:D Musze tylko sie z tego przeziebienia wyleczyc, bo jak tak sie bede czula, to chyba cale staranka beda na leniwca :( bo ledwo sie ruszam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka czuje się ok tylko wystraszona tym ciśnieniem :O ale bede mierzyć i zobaczymy co gin mi powie. wylecz się szybko z tego przeziębienia i do dzieła:) a kiedy idziesz na monitoring?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grazka niech maz mocniej przytuli to cisnienie skoczy - bo masz niskie tak??? Nic sie nie martw! A kiedy masz wizyte? Ja na monitoring ide w czw, to bedzie 12dc. Zobaczymy co mi powie! no i zaczniemy wtedy staranka na calego! Teraz jest kiedy mamy ochote, ale po wizycie chlopak powiedzial ze mi nawet jednego dnia nie przepusci :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka ponownie :) Musiałam porobić parę rzeczy i mnie nie było. U nas przed chwilką padało. W minutę lunęło z nieba i po 5 min przestało. Cudna pogoda :) Polusia pogadaj z Alexem. Miał czekać do 23 lipca! :) Dorka mówiłam Ci, że musisz skosztować syropku na to gardło :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdzie Sylwinka dzisiaj? wczoraj miała nam wysłać zdjęcie brzuszka i ja nic nie dostałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwinka sie opuszcza ostatnio :(:(:( Juz do nas tak nie pisze jak kiedys :(:( SYLWINKA BANANY MAM I TO DUZE! XXL!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myślę, że Sylwinka tworzy irokeza na jutrzejszą wizytę u gina :D My z Polusią wiemy ile to zajmuje czasu :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jak macie juz z Polusia gotowego iokeza, to mozecie obie leciec na porodowke :D:D:D Ja zobie zrobie specjalnie na staranka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I pierdyknij jakiś odblaskowy kolor :D Najlepiej świecący w ciemności na dodatek :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy i te irokezy ;) może ja też sobie zrobię :) Dorka własnie mam wysokie ciśnienie ale damy rade :) Polusia jak skurcze? Kasia jak się siedzi męzowi w pracy? odzwyczaił się juz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grażka zrób sobie irokeza. Zobaczysz jaką furorę zrobisz na badaniu :D Mąż siedzi tak naprawdę wczoraj i dziś. Caluuuutki dzień. Narazie zamiast ogarniać wszystkie rzeczy przed porodem (naprawa kompów itd.) to delektuje się graniem z dzieciakami w gry, łażeniem po necie i w międzyczasie ogarnianiem bieżących klientów. A niech mu tam. Dobrze, że ja nie wysłuchuję gadania klientów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymaj się Polusia :) Z tego wrażenia mnie coś zaczęło boleć, ale co to do tego, co Ty przeżywasz. O której mąż wraca? A może już do Ciebie jedzie? Dzwoniłaś w ogóle do niego? Wie, że może to już dziś? Sto pytań do:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wie, wie :) Był na obiadek i wysłałam go na tą dodatkową pracę, bo w sumie ma bliziuteńko, a na razie cały czas są co 7 minut. W razie czego jest pod telefonem cały czas. Babcia też mieszka kilka bloków dalej jak coś :) A ja cały czas mam wrażenie, że zaraz przejdzie całkiem i się okaże, że to był fałszywy alarm... Powiem Wam, że w ogóle myślałam, że jak mnie zacznie boleć to będę panikowała, że już trzeba jechać. A tu zupełny spokój. Dziwne jak na mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia jak sobie poczytałam to od razu mi się humor poprawił :P Ja się jeszcze nie wybieram nigdzie, boli nadal co 7 minut, ale teraz bardziej od pleców. Chyba męża w nocy będę budziła ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też to czytam od wczoraj. Tam jest tego chyba 4 czy 5 podstron. Czytania na 2 dni :) Fajne przygody :) Niech mąż wraca szybko z pracy i odpoczywa. Ty też w miarę mozliwości, bo naprawdę może Cię złapać porządnie w środku nocy i dopiero będzie :) Pisz sms-ka choćby o 3 w nocy. I tak wstaję do łazienki co 2 godziny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×